Grudniowe nowości od wydawnictwa Edipresse Książki

Nie wiesz, na jaką zimową lekturę się zdecydować? Poznaj kolejne nowości od wydawnictwa Edipresse Książki – idealne również na świąteczny prezent!

Postawić wszystko na jedna kartę by spełnić marzenia! „Wszystko albo nic #jakPolaNegri” – Magdalena Lamparska

Każdy ma marzenia, lecz czy każdy ma odwagę je spełniać? Magdalena Lamparska, podobnie jak tytułowa Pola Negri, odważyła się zawalczyć o swoje pragnienia. Z przedwojenną gwiazdą ma wiele wspólnego – podobnie jak ona została aktorką. Teraz postanowiła napisać swoją debiutancką powieść „Wszystko albo nic #jakPolaNegri”. Jej książka właśnie trafiła na półki księgarni. Opowiada o losach początkującej aktorki Anny Mazur, która podąża śladami legendarnej gwiazdy kina niemego. (Edipresse Książki, 7 grudnia).

Magdalena Lamparska nie przypadkiem zainteresowała się biografią Negri. Z hollywoodzką gwiazdą, która sto lat temu rzuciła świat na kolana, łączy ją zawód, pracowitość i odwaga sięgania po nieosiągalne. Słynna aktorka stała się inspiracją dla Lamparskiej. Zafascynowana gwiazdą postanowiła wyruszyć w poszukiwanie granicy między fikcją a rzeczywistością w zawodzie aktora, przygląda się także sztuce kreowania własnego wizerunku, która dziś, tak samo jak wiek temu, odgrywa w tym zawodzie ogromną rolę.

Lamparska rozpoczyna swoją powieść intymnym listem do Poli Negri. Zwraca się w nim do niej per „Ty” jakby świetnie się znały choć jednocześnie zachowuje dystans i szacunek. W tym listownym wstępie nie kryje swojej fascynacji i podziwu dla talentu i kunsztu aktorskiego gwiazdy.

Niemy obraz wymagał od aktorów większej ekspresji, ale Ty w tej konwencji poruszałaś się nadzwyczaj swobodnie. W każdej roli Twoje oczy są pełne emocji, twarz gra mimiką, ciało posługuje się gestami. Czas nie zniszczył Twojego aktorstwa. Ocalił to, co w nim najcenniejsze. Obecność.”

Książka prowadzi czytelnika przez dwie warstwy narracyjne. Losy młodej, początkującej aktorki Anny Mazur, przeplatają się z faktami z życia Poli Negri. Jak opisuje w recenzji wydawniczej znany socjolog Tomasz Sobierajski: Autorka opisując przygotowania Mazur do roli w biograficznym filmie o Poli Negri, opisuje szereg zdarzeń wpływających na postawę bohaterki wobec otaczającej ją rzeczywistości, uwypuklając jednocześnie mankamenty systemu wartości obowiązującego we współczesnym świecie. Druga warstwa książki zawiera opis poszczególnych etapów polskiej i światowej kariery aktorki Poli Negri – jednej z największych, jeśli nie największej, gwiazd kina niemego. (…)

Autorka sprawnie porusza się w obu przestrzeniach. Czytelnik nie otrzymuje tradycyjnej biografii ani powieści. Dzięki łączonym historiom bohaterek ma okazję do porównań, stawiania pytań, formułowania własnych wniosków. Okazuje się, że choć obie artystki dzieli niemal wiek, są sobie niezwykle bliskie. Nie bez znaczenia jest fakt, że autorka również uprawia ten zawód, co dodaje książce autentyczności. Przygotowanie badawcze, którego Magda Lamparskiej niewątpliwie nie można odmówić, bije z każdej strony książki. Wypełniona jest ona faktami z życia Poli Negri, niekiedy takimi, które nawet ona sama tuszowała w swoich słynnych pamiętnikach. Losy Ani Mazur, ambitnej, choć pełnej obaw młodej aktorki, są z kolei opisane z niezwykłą szczegółowością i znajomością tematu.

Wpisując do telefonu kolejny obowiązek, rozluźniona czerwienią spożywanego trunku, zobaczyłam siebie w aparacie telefonu. Czarna postać spowita światłem latarni, podkreślona przez milion filtrów, podpisana „New face – coming soon” została wpuszczona w internetową rzeczywistość. Po chwili mój telefon nie przestawał sygnalizować pojawiania się kolejnych lajków i gratulacji w opisach.

Niesamowite, że taka wirtualna kreacja ma oddźwięk i to w tak krótkim czasie. Pola Negri w autopromocji była mistrzynią, jednak w tamtych czasach nie było to takie proste jak obecnie. Nie wszyscy mogli opowiadać o kolejnych zaręczynach z Charliem Chaplinem czy namiętnie spożywanym makaronie nazwanym na cześć aktorki „Polinese” przez samego Rudolfa Valentino.

Magdalena Lamparska, swoimi kolejnymi rolami zdobywa serca widzów w kraju i zagranicą. Pracując w Stanach Zjednoczonych nie tylko zdobyła bezcenne doświadczenie, ale też potwierdziła swój talent i umiejętności aktorskie na jednym z najbardziej wymagających rynków filmowych na świecie. Wszystko zaczęło się od marzenia, które kiedyś zakiełkowało w jej sercu, i do którego realizacji nie zabrakło jej ani odwagi ani wytrwałości. Nie przez przypadek dedykuje swoją książkę właśnie marzycielom. Pytanie na ile jej bohaterka jest kolejną kreacją aktorską autorki. Z pewnością, Ci którzy sięgną tej jesieni po książkę „Wszystko albo nic #jakPolaNegri”, wybiorą się w niezwykłą podróż pełną pasji. Czy Magdalena Lamparska okaże się równie zapaloną pisarką jak aktorką? Przyszłość z pewnością pokaże.

Książka autorstwa Magdaleny Lamparskiej to wspaniały debiut. To nie tylko książka dla Marzycieli, którzy marząc, zapominają o tym, jak wiele pracy jest do zrobienia, żeby marzenia mogły się spełnić, ale też dla tych, którzy tęsknili za dobrą literaturą i rzetelną biografią. Biografią nietuzinkowej, choć – stwierdzam to z wielkim żalem – zapomnianej nieco w Polsce postaci jednej z największych aktorek w historii kina. Tym większe podziękowania należą się autorce książki za to, że wykonując tę systematyczną, mrówczą pracę, odnalazła dla nas na nowo Polę Negri. – napisał o książce ceniony socjolog Tomasz Sobierajski

Magdalena Lamparska – absolwentka warszawskiej Akademii Teatralnej. Zadebiutowała rolą Aliny w spektaklu Balladyna na deskach Teatru Narodowego. Aktorka znana z dużego i małego ekranu. Wcieliła się w wiele postaci, m.in.: Magdy z „Listów do M2”, Kaliny z komedii „Porady na zdrady”, Kamili z „Bez paniki z odrobiną histerii” ze Stephenem Baldwinem, czy Wandy z hollywoodzkiej produkcji „Zookeeper’s wife”. Łączy pracę w warszawskich teatrach z planami filmowymi w Polsce i Stanach Zjednoczonych.

Dane wydawnicze:

Autor: Magdalena Lamparska, tytuł: „Wszystko albo nic #jakPolaNegri”, Edipresse Książki, ISBN 9788379457366 , cena: 39,90 zł, oprawa: miękka ze skrzydełkami, format: 135 mm x 215 mm, liczba stron: 320, data premiery: 7 grudnia 2017 r.

Golf to gra nie tylko dla elit! Golf to moja pasja. Podróże z golfem w tle – Wojciech Pasynkiewicz

Wojciech Pasynkiewicz połknął bakcyla golfa i do dziś́ jest zafascynowany tym sportem. Zakrzywiony na końcu kij, małe piłeczki, kilkanaście dołków, do których trzeba trafić i kilometry trawnika – golf jest trudny, ale nie jest nudny. To emocje, adrenalina i mnóstwo atrakcji, świetny sposób na towarzyskie i rodzinne spędzanie czasu, połączone z podróżami w ciekawe miejsca. W książce „Golf to moja pasja. Podróże z golfem w tle” autor przekonuje czytelników, że golf to odmiana od tradycyjnego wypoczynku i zaprasza na golfowe wycieczki po polach i ich okolicach, miastach i zabytkach. Opowiada też o historii golfa, etykiecie i najsławniejszych golfistach. Czytaj i graj! (Edipresse Książki, 7 grudnia).

Książek i poradników uczących jak grać w golfa, jak trzymać kij i postawę jest mnóstwo. Amator golfa i zawodowy gracz bez większego trudu znajdzie takie pozycje w każdym klubie golfowym. W swojej książce Wojciech Pasynkiewicz pokazuje golf jako sport i sposób na spędzanie czasu, ale przede wszystkim jako pasję, która jest siłą napędową jego stylu życia od ponad 12 lat.

Po książkę mogą sięgnąć wszyscy – pasjonaci golfa oraz osoby nie znające tej gry bliżej. Golf to nie tylko sport, przekonuje autor – to świetny pomysł na podróże, okazja do poznania nowych ludzi, metoda na oderwanie się od pracy i rutyny, spojrzenie na świat z zupełnie innej, zaskakującej perspektywy. Golf to czas i na rozmowę, i na rywalizację, i na relaks, i na zabawę.

Jeśli grasz w golfa: pomiń dwa pierwsze rozdziały, dwa ostatnie i słowniczek pojęć golfowych. Pewnie wiesz już to wszystko, o czym piszę. (…) Przeczytaj jednak inne rozdziały, bo może warto, żebyś wreszcie „przeszedł na drugą stronę ulicy”, o ile tego jeszcze nie zrobiłeś, i zobaczył, że poza twoim macierzystym klubem jest jeszcze parę innych miejsc na świecie, dokąd warto pojechać, gdzie warto zagrać. (…)

Jeśli dopiero zamierzasz nauczyć się grać w golfa albo jesteś początkującym golfistą, to czytaj wszystko, od samego początku. Raz, że się dowiesz trochę o historii i początkach golfa, dwa, że pokażę ci drugi stopień wtajemniczenia – opowiem o najpiękniejszych polach na świecie, na których udało mi się zagrać, i podpowiem, dokąd warto pojechać, co zobaczyć i jak spędzić czas.

Wojciech Pasynkiewicz przygodę z golfem zaczął kilkanaście lat temu i od tamtej pory gra hobbystycznie. Jeździ po całym świecie po różnych polach, zbiera piłeczki, prowadzi rankingi i należy do różnych stowarzyszeń. Sfotografował, opisał i ocenił prawie 400 różnych pól golfowych w 42 krajach na świecie, a także na nich grał!

Swoją książkę rozpoczyna od opisania podstaw. Krótko wprowadza w historię tego sportu i opisuje najstarsze pola golfowe na świecie, wyjaśnia sposób punktacji gry oraz jak się odróżnia amatorów od profesjonalistów, czyli graczy, którzy uprawiają ten sport zawodowo. Opisuje ubiór golfisty i jego sprzęt, rodzaje kijów, a także odpowiednie zachowanie na polu golfowym. Okazuje się, że golf nie jest zarezerwowany wyłącznie dla zawodowców, ludzi majętnych, samotników lub entuzjastów.

W dalszej części książki autor zaprasza czytelników do wspólnych golfowych podróży. Pola golfowe to teoretycznie teren zajmujący ok. 70 hektarów, z 18 dołkami, ale mimo wspólnych cech nie ma dwóch takich samych pól golfowych. Każde ma swoje unikalne uwarunkowania, inną okolicę i atrakcje w sąsiedztwie. Swoją golfową wyprawę po świecie rozpoczyna od Azji, a dokładnie Malezji.

The Els to przepiękne pole golfowe. Położone w tropikalnej dżungli, z widokiem na gęsto porośnięte lasem wzgórza i z wieloma dołkami kończącymi się nad samym morzem. Ciekawostką jest to, że nie ma tu ani jednego bunkra z piaskiem. To jedyne takie pole, na którym do tej pory grałem.

W Stanach Zjednoczonych autor odwiedza słynne pola golfowe na Florydzie, bo golf jest jedną z wielu cech wyróżniających ten słoneczny stan z największą liczbą pól golfowych w USA, których podobno jest tu aż 1200. Następnie opisuje pięć najlepszych jego zdaniem pól golfowych Algarve w Portugalii – to obok hiszpańskiej Marbelli na Costa del Sol, prawdziwa golfowa mekka, szczególnie kiedy w innych częściach Europy króluje zima. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich odwiedza cztery emiraty, gdzie zlokalizowane są tamtejsze pola golfowe: w Dubaju, Abu Dhabi, Sharjah i Ras Al Khaimah. Autor opisuje również pola golfowe Danii, zlokalizowane w Kopenhadze, idealne na weekendowe golfowe wypady i dalsze w Szanghaju i nie tylko w Chinach. W książce nie zabrakło również brytyjskiego pola Golf At Goodwood, zlokalizowanego tuż obok kompletnie niewidocznej i wtopionej w okolicę fabryki Rolls-Royców. Dalej opisuje pola golfowe Omanu, Hiszpanii, Islandii, Bułgarii, Szwecji, Czech, Rosji i Holandii.

Każdy rozdział to jedna taka wyprawa, zapiski z podróży i wspaniałe zdjęcia. Pole golfowe to bezkresne, malownicze i często bardzo pofałdowane łąki z równo przyciętą trawą, delikatnymi wzgórzami, drzewami, klombami kwiatów i stawami z wodą. Wypielęgnowane, oddalone od zgiełku miasta , czy ruchliwego życia, choć nie zawsze, oazy ciszy i spokoju. Z lotu ptaka wyglądają jak bajkowe ogrody. A jednak to miejsce sportu, gdzie nie liczy się prędkość ani wiek tylko precyzja, koncentracja, pasja i zaangażowanie.

Książkę autorstwa Wojciecha Pasynkiewicza „Golf to moja paska. Podróże z golfem w tle” dopełnia ranking dziesięciu najznamienitszych golfistów w historii tego sportu na świecie, opis wyjaśniający w jaki sposób ocenia się pola golfowe, słownik pojęć oraz krótka historia golfa począwszy od roku 1297, z którego pochodzi pierwsza udokumentowana wzmianka o grze podobnej do golfa, pochodząca z Danii, z miejscowości Loenen aan de Vecht.

Wojciech Pasynkiewicz – z wykształcenia lekarz medycyny z ponad sześcioletnią praktyką, menedżer z zawodu. Prezes Zarządu Promed S.A., członek Polskiej Rady Biznesu, współzałożyciel i aktywny członek „Naszej Fundacji”, od wielu lat prowadzi z żoną działalność charytatywną. Zapalony żeglarz i narciarz, ale przede wszystkim pasjonat i propagator golfa. Sfotografował, opisał i ocenił prawie 400 różnych pól golfowych w 42 krajach na świecie, a także na nich grał. Członek First Warsaw Golf & Country Club w Rajszewie. Od paru lat publikuje felietony o golfie, podróżach golfowych i przygodach z tym związanych. Jego żona i dwóch dorosłych synów także grają w golfa.

Dane wydawnicze:

Autor: Wojciech Pasynkiewicz, tytuł: „Golf moja pasja. Podróże z golfem w tle”, Edipresse Książki, ISBN 9788381172592, cena: 39,90 zł, oprawa: twarda, format: 148 mm x 210 mm, liczba stron: 200, data premiery: 7 grudnia 2017 r.

„Co Pan na to, doktorze z sieci?” Anna Krysiukiewicz-Fenger i Katarzyna Koper sprawdzają porady medyczne z Internetu

Szukając porady medycznej w Internecie, na ogół potrzebujemy jej szybko, szczególnie jeśli pomocy potrzebuje dziecko i jest środek nocy. Musimy zdiagnozować dolegliwość i sprawnie jej zaradzić. Nie ma czasu na potwierdzanie czy autor artykułu lub wypowiedzi na forum zna się na rzeczy. To pułapka, w którą bardzo łatwo wpaść. Internet to świetne narzędzie, tylko czy porady medyczne w nim publikowane są rzetelne? Na to pytanie odpowiadają doktor Anna Krysiukiewicz-Fenger i Katarzyna Koper w książce „Co pan na to, doktorze z sieci?”, która właśnie trafiła do księgarni (Edipresse Książki, 7 grudnia).

Lekarz z sieci leczy dzieci, czyli dlaczego rodzice wolą Internet od pediatry?

Fakty i mity o diagnozach z Internetu

Tak brzmi podtytuł książki autorstwa cenionej przez wielu rodziców i środowisko medyczne doktor Anny Krysiukiewicz-Fenger oraz dziennikarki i psychodietetyka Katarzyny Koper. Osobom zorientowanym w temacie porad z internetu może powiedzieć wszystko. Autorki już we wstępie do książki demaskują kto stoi za tysiącami porad medycznych w sieci i jakie intencje mają ich autorzy. Słusznie zauważają, że doktor z Internetu jest niezawodny bo dostępny o każdej porze dnia i nocy, odpowie nawet na najtrudniejsze pytanie, nic go nie zaskoczy, nie bywa zmęczony, nie spieszy się i co najważniejsze bardzo szybko dokonuje diagnozy dolegliwości. Ten doktor ma bardzo wiele twarzy – może to być zaangażowany w swoją pracę pediatra prowadzący bloga, internetowy serwis parentingowy, dziennikarz który konsultuje swoje teksty z lekarzem lub nie, mogą to również być inni rodzice, chętnie dzielący się swoim doświadczeniem. Najczęściej rodzic natrafia na materiały autorstwa, określanych przez autorki mianem, samozwańczych ekspertów od rozmaitych terapii naturalnych lub armii występujących incognito specjalistów od marketingu. Ich krzykliwe tytuły i obiecane błyskawiczne efekty to chwyt marketingowy, obliczony na zysk a obiecywany murowany efekt okazuje się gruszkami na wierzbie. Autorki dostrzegają też pozytywne strony doktora z sieci. Podkreślają, że pod względem edukacji rodziców ma zaliczoną świetną pracę. Chętnie dzieli się nowinkami i ma ogromną przestrzeń, gdzie można znaleźć informacje na każdy temat. By umiejętnie z niego korzystać warto pozyskać nieco fachowej wiedzy, która pozwoli ocenić wartość treści z internetu.

Pierwszy rozdział poświęcony jest Antybiotykom. To temat rzeka. Antybiotykoterapia ma tyle samo przeciwników co zwolenników, a mitów wokół tego tematu, szczególnie w ostatnich latach, narosło mnóstwo. Po latach świetności przyszedł czas ograniczonego do nich zaufania. W tym rozdziale czytelnicy znajdą przytoczone z for internetowych oryginalne wpisy użytkowników dzielących się swoimi doświadczeniami. Nic dziwnego, że rodzic, który odbija się od tych skrajnych historii, jest zabłąkany i nie wie co robić. Autorki wyjaśniają m.in. czemu antybiotyk nie leczy przeziębienia, jak odróżnić infekcję wirusową od bakteryjnej, opisują jak antybiotyk działa na organizm, gdy jest podany bez uzasadnionej konieczności oraz jak rozpoznać gdy przepisany antybiotyk nie działa? Po lekturze tej części książki rodzice nie będą mieli większej trudności ze zrozumieniem zaleceń lekarza i podejmowaniem własnych decyzji.

Dlaczego antybiotyk nie leczy przeziębienia?

Sprawcą ponad 80 proc. przeziębień i innych zakażeń górnych dróg oddechowych są wirusy. Antybiotyki są lekami przeciwbakteryjnymi, które nie działają na wirusy, dlatego nie leczą chorób przez nie wywołanych. Nawet wysoka gorączka, złe samopoczucie czy długi czas trwania infekcji wirusowej nie są uzasadnieniem do zastosowania antybiotyku.

W dalszej części książki autorki wnikliwie analizują kolejne, nurtujące rodziców tematy i odpowiadają przy tym na szereg typowych pytań i wątpliwości:

alergia – czy porządny odkurzacz w domu wystarczy,
borelioza – jak wyciągnąć kleszcza i co zrobić po jego usunięciu,
bóle głowy – czy paluszek i główka to faktycznie tylko wymówka,
gorączka – kiedy staje się prawdziwym zagrożeniem życia,
kolka niemowlęca – jaka jest jej przyczyna i jaki ma związek z tym co je mama,
odporność – jak ją poprawić,
otyłość – jak pomóc dziecku przezwyciężyć nadmierny apetyt i zaplanować dietę,
probiotyki – czyli moc dobrych bakterii, kiedy po nie sięgnąć i na co zwracać uwagę przy ich wyborze,
robaki – dlaczego trzeba badać kał dziecka i co zrobić gdy podejrzewamy u dziecka owsiki,
sterydy – czy można ich uniknąć zastępując innymi lekami,
szczepienia – jak prawidłowo dbać o odporność dziecka, czy dostępne w Polsce szczepionki są bezpieczne,
trzeci migdał – czy go usuwać, dlaczego czasem przerasta i czemu tylko u niektórych dzieci,
ulewanie – czyli refluks żołądkowo-przełykowy, czy ulewanie to powód by odwiedzić pediatrę,
zdrowa dieta – jak karmić zdrowo, jak ustawić posiłki.

W każdym z przypadków podstawową, złotą zasadą jest zachowanie zdrowego rozsądku i trzeźwy osąd. Nikt bowiem lepiej nie zna dzieci od ich rodziców – wnikliwa obserwacja i telefon do lekarza to pierwsze podstawowe kroki, które rodzic powinien podjąć w kryzysowej sytuacji. Dzięki lekturze książki rodzice dozbroją się w świetną wiedzę, co pomoże im zyskać więcej pewności siebie. Książka obfituje w cenne informacje, konkretne przykłady, praktyczne porady – jest dawką eksperckiej, fachowej i rzetelnej wiedzy, świetnie przedstawionej w formie odpowiedzi na najczęściej zadawane przez rodziców pytania. Dzięki temu jest łatwa do przyswojenia i zapamiętania. Autorki omawiają w niej pokutujące do dziś mity, uspokajają i wyjaśniają częste u dzieci objawy, których nie należy mylić od razu z chorobą.

“Co Pan na to doktorze z sieci?” to książka dla wszystkich tych, którzy chcą stać się świadomymi rodzicami i najlepszą pierwszą pomocą dla swoich pociech.

Doktor Anna Krysiukiewicz-Fenger – specjalista w zakresie pediatrii, przez wiele lat związana z Kliniką Endokrynologii i Diabetologii Dziecięcej, początkowo Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie, następnie Instytutu Pomnik Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, gdzie zdobyła wiedzę i doświadczenie w leczeniu dzieci z różnymi problemami hormonalnymi i metabolicznymi. Od kilku lat, kierując oddziałami pediatrii warszawskich szpitali, koordynuje leczenie małych pacjentów i dzieli się doświadczeniem w kształceniu młodych lekarzy. Występuje w roli eksperta w programach telewizyjnych i prasie parentingowej. Pasjonuje się zgłębianiem wiedzy z zakresu psychosomatyki. Prywatnie, mama dwójki dzieci.

Katarzyna Koper – dziennikarka i psychodietetyk. Specjalizuje się w popularyzacji wiedzy o zdrowiu, zdrowej diecie i psychologii. Jej artykuły można przeczytać m.in. na łamach „PANi”, „Newsweek Zdrowie”, „Shape”. Współpracuje przy produkcji programów telewizyjnych o tematyce zdrowotnej. Motywuje, edukuje, promuje aktywny styl życia i wspiera osoby, które pragną zmienić swoje nawyki żywieniowe. Fascynuje ją nutrigenomika czyli wpływ odżywiania na ekspresję genów. Relaksuje się gotując i ćwicząc jogę. Żona Konrada i mama trzech synów.

Dane wydawnicze:

Autor: Doktor Anna Krysiukiewicz-Fenger i Katarzyna Koper, tytuł: „Co Pan na to doktorze z sieci”, Edipresse Książki, ISBN 9788381171571, cena: 39,90 zł, oprawa: twarda, format: 200 mm x 140 mm, liczba stron: 224, data premiery: 7 grudnia 2017 r.

Jak być damą? Przepis na styl, wdzięk, modę i pasję tylko w książce Projekt LADY

Dama się nie śpieszy, mówi powoli, ma nienaganne maniery i wytwornie się ubiera. Jak być damą dziś, kiedy żyjemy w ciągłym pośpiechu, godząc liczne obowiązki w pracy i w domu? Program TVN „Projekt Lady. I Ty możesz być damą” udowadnia, że jest to możliwe i to na przykładach najbardziej zbuntowanych dziewczyn. Teraz popularny program uzupełnia książka o tym samym tytule. Żeby zostać damą wystarczy sięgnąć po poradnik, który właśnie trafił na półki księgarni (Edipresse Książki, grudzień 2017).

We wstępie do książki, mentorka Tatiana Mindewicz-Puacz, przekonuje, że klasa i szyk nie są zarezerwowane wyłącznie dla wybranych kobiet i każda może stać się damą. Warunek jest jeden: musi tego chcieć, a książka „Projekt Lady. I Ty możesz być damą” z pewnością w tym pomoże.

Ta książka jest poradnikiem, który pomoże Ci stać się damą. Nie oznacza to jednak, że musisz być niedostępna i ubierać się w stroje jak z innej epoki. Współczesna dama to dobrze wychowana, elegancka i mająca poczucie humoru osoba. Jest otwarta na innych i ciekawa tych, którzy ją inspirują. Ucz się od najlepszych i uwierz w siebie, a wszystko stanie się możliwe!

Co ponadto definiuje współczesną lady? Elegancja, ale też asertywność, dobre wychowanie, umiejętność zadbania o siebie, stanowczość i uprzejmość. Może się wydawać, że te dwie ostatnie cechy stoją ze sobą w sprzeczności, ale okazuje się, że ich pogodzenie jest jak najbardziej możliwe.

Książka podzielona jest na sześć rozdziałów. W pierwszym czytelniczki znajdą odpowiedź na tytułowe pytanie: DLACZEGO WARTO BYĆ DAMĄ? Rozdział zawiera m.in. cenne wskazówki na temat postawy damy wobec siebie i życia, korzyści z bycia damą, podręczną ściągę czyli 50 porad, jak być damą oraz listę korzyści z bycia lady.

Dlaczego warto być damą:

Będziesz odczuwać wewnętrzny spokój i zadowolenie.
Poczujesz się pewnie w każdej sytuacji.
Łatwiej będzie Ci się dogadać z przyjaciółmi.
Inni będą Cię traktować z szacunkiem.
Zdobędziesz wiedzę na temat świata.
Będziesz zadbana i elegancka

W drugim rozdziale zatytułowanym UCZ SIĘ CAŁE ŻYCIE czytelniczki dowiedzą się, dlaczego warto się rozwijać i dbać o swoje wykształcenie, przekonają się, że ich przyszłość zależy tylko od nich samych. Otrzymają podpowiedzi jak odnieść sukces w szkole lub pracy. Oczytanie to warunek, który dama musi spełnić, by umieć prowadzić interesującą rozmowę – czyta książki, poezję, prasę, nie ogranicza się do artykułów w Internecie, słucha muzyki, zwraca uwagę na architekturę, a kino i teatr nie służy jej wyłącznie do rozrywki.

Rozdział trzeci DAMA MA SWÓJ STYL porusza bardzo ważny dla każdej kobiety temat mody i stylizacji. Najprostszą czynnością, która pomoże w stworzeniu własnego stylu, jest uporządkowanie szafy. W książce czytelniczki znajdą konkretne porady jak do tego przystąpić. Ponadto znajdą 10 przykazań dobrze ubranej damy oraz odpowiedź na pytanie czy dama musi być modna. Jak podkreśla Tatiana Mindewicz-Puacz zmiana, aby była faktyczna, musi odbywać się wszędzie: w sercu, głowie i w wyglądzie.

Czwarty rozdział przekonuje, zgodnie z tytułem, że PRAWDZIWA URODA POCHODZI Z WNĘTRZA. Autorzy poradnika zachęcają do zachowania naturalnego piękna, wskazują kosmetyczną bazę, kosmetyki pielęgnacyjne na dzień i na noc. Podpowiadają jak powinien wyglądać makijaż damy i jej fryzura oraz jak powinna pachnieć.

Rozdział piąty DOBRE MANIERY odpowiada na pytania jak traktować siebie i innych z szacunkiem, oraz na czym polega sztuka mówienia i słuchania, siadania do stołu i witania się. Czytelniczki poznają cześć prostych i praktycznych porad, które pomogą im zyskać sympatię innych osób.

Ostatni szósty rozdział traktuje o tym jak ważne jest hobby, bo prawdziwa DAMA NIGDY SIĘ NIE NUDZI. Jak przekonują autorzy poradnika zainteresowania damy nie muszą być oryginalne, ważne by po prostu je mieć. Pasja sprzyja wypoczynkowi, ale też rozwojowi, warto ją mieć i pielęgnować. To świetna okazja do poznawania nowych osób i interesujący temat do rozmów.

Atrybuty wielkiej damy można zmieścić w czterech słowach: szczerość, prostota, sympatia i spokój.

Twórcy programu TVN i jednocześnie autorzy książki podkreślają, że jak każda praca nad sobą, również i proces stawania się damą wymaga dyscypliny i wysiłku. W pierwszej kolejności należy poznać samą siebie i odpowiedzieć sobie na pytania – kim jestem, czego chcę? Każda adeptka elegancji i szyku, jeśli jest z siebie niezadowolona, musi zmienić sposób myślenia o sobie i zamiast na wadach koncentrować się na tych aspektach, na które ma wpływ. Elegancka, pewna siebie i gotowa podbić świat – taka jest dama naszych czasów – i każda czytelniczka poradnika, może taką kobietą się stać. Wystarczy skorzystać z doświadczenia ekspertów programu „Projekt Lady”.

Dane wydawnicze:

Autor: TVN produkcja zbiorowa, tytuł: „Projekt Lady. I Ty możesz być damą”, Edipresse Książki, ISBN 9788381172196, cena: 39,90 zł, oprawa: zintegrowana, format: 145 mm x 205 mm, liczba stron: 224, data premiery: 22 listopada 2017 r.

Sztuka Kursu Pozytywnego Myślenia. Idę moją własną drogą – Ty też możesz!

Kolejna część Kursu pozytywnego myślenia z Beatą Pawlikowską. Dostępny już 11 z 12 tomów z ćwiczeniami

Beata Pawlikowska od 11 miesięcy prowadzi swój autorski „Kurs pozytywnego myślenia”. Może się do niego zgłosić każdy, bez względu na wiek czy miejsce zamieszkania. Bazując na radach słynnej blondynki uczy się jak trenować podświadomość i zmienić swoje życie na lepsze i na dobre. W jedenastej – przedostatniej – części kursu zatytułowanej „Idę moją własną drogą” Pawlikowska podpowiada jak ufać sobie i nie dać się zwieść na manowce (Edipresse Książki, 7 grudnia).

Co zrobić by iść swoją własną drogą? Po pierwsze należy wyzwolić się z problemów, czyli świadomie decydować o tym, czy chce się wiecznie czymś martwić. Po drugie warto rozejrzeć się i dostrzec ile pięknych rzeczy jest dookoła – to pomaga wyjść ze skorupy negatywnych myśli. Dalej Pawlikowska zwraca uwagę, że to co kochamy otaczamy największą troską i opieką – tak powinniśmy traktować siebie i własne ciało, dostarczając mu zdrowego pożywienia, nie zaś tanich zapychaczy. Ważne jest też, by świadomie wybierać to, czemu poświęca się w danej chwili uwagę.

Beata Pawlikowska wie, że praca nad podświadomością to najtrudniejsze zadanie w jej kursie, dlatego w jedenastej części szczególnie zwraca uwagę na szczerość i uczciwość w wykonywaniu ćwiczeń.

Ćwiczę uczciwie mój nowy sposób myślenia. Codziennie rano znajduję czas na to, żeby spokojnie i w skupieniu przeczytać jeden tekst, zrozumieć o czym jest, zapisać jego sens własnymi słowami i podjąć w duszy zobowiązanie o zrealizowaniu go w ciągu nadchodzącego dnia. Uczciwie, konsekwentnie i wytrwale. Nawet kiedy mi się nie chce. (…) Nie pytam siebie o to czy mam na to ochotę. Po prostu ROBIĘ TO.

W „Kursie pozytywnego myślenia” niezwykle ważna jest akceptacja siebie ze wszystkimi słabościami i mocnymi stronami. Pozorna wada może okazać się idealną cechą potrzebną do rozwiązania danej sytuacji. Życie przynosi różne wyzwania, według Pawlikowskiej każdy dostał dokładnie taki zbiór cech, jaki jest mu w życiu potrzebny. Karanie się za błędy nie wzmocni charakteru. Wprost przeciwnie może wepchnąć w destrukcyjną samokrytykę. Pawlikowska dotyka problemu pustki, która bierze się z podświadomego strachu, i strachu, który z kolei może być efektem braku miłości. Tę miłość według autorki można i trzeba znaleźć w sobie samym. Wszystko zaczyna się od pozytywnej miłości i troski względem samego siebie.

W tej części kursu Beata Pawlikowska proponuje też sześć pytań, które należy postawić sobie w drodze ku pozytywnemu myśleniu, między innymi pytanie: czego chcę?

Wydaje ci się, że nie wiesz czego chcesz, bo twoje myśli są w stanie wiecznego chaosu i ciągle gonią za czymś innym. (…) Czujesz, że chcesz zmienić swoje życie, więc rozglądasz się dookoła i szukasz pomysłu dla siebie. Ale to znów będzie tylko pozór. Bo to, co naprawdę chcesz zmienić i to, od czego naprawdę chcesz zacząć, jest W TOBIE. (…) A dokładniej mówiąc: jest w tym, co zostało w tobie dawno zapisane i co zatrzymuje cię w życiu zamiast ci pomagać, wspierać i rozwijać.(…) Jeśli czujesz się zagubiona, jeśli nie wiesz co zrobić ze swoim życiem, jeżeli masz wrażenie, że wszystko idzie nie tak, to jest właśnie najbardziej wyraźny znak, że twoja podświadomość kieruje się nieaktualnymi, negatywnymi wnioskami, które zapisała bardzo dawno temu.

„Kurs pozytywnego myślenia” Beaty Pawlikowskiej to kurs nowego sposobu myślenia o sobie i o świecie. Autorka co miesiąc oddaje w ręce czytelników nową książkę z radami i nowymi ćwiczeniami. W kursie może wziąć udział każdy, kto potrzebuje w swoim życiu zmiany, czuje że jego życie poszło w złym kierunku, kto ma dość dotychczasowego stanu rzeczy. Każdy niezadowolony, rozczarowany, smutny, z niską samooceną, nie wierzący w siebie, zmęczony – może zmienić swoje życie tu i teraz.

Główną ideą kursu Beaty Pawlikowskiej jest trenowanie własnej podświadomości, która wierzy w stare przyzwyczajenia, które z czasem utrwalają się i napędzają pułapkę nawykowego myślenia. Jej metody służą wyrobieniu nowych nawyków, które nie dość że będą łatwe do zapamiętania, to dodatkowo po jakimś czasie stosowania staną się automatyczne.

Trzeba nauczyć podświadomość nowych, pozytywnych przekonań. Jak to zrobić? Tak samo jak zostały w niej zapisane pierwsze, negatywne i destrukcyjne komunikaty, czyli poprzez WYTRWAŁE, CODZIENNE, WIELOKROTNE POWTARZANIE NOWYCH PRZEKONAŃ. Twoja podświadomość rządzi twoim sposobem myślenia, ale jednocześnie obserwuje ciebie i słucha tego, co mówisz. Jeżeli powiesz coś nowego trzy razy, to podświadomość zgodzi się z tobą albo nie, ale i tak spojrzy na to po swojemu.

Ponieważ praca nad sobą jest dużym wyzwaniem, Pawlikowska maksymalnie uprościła metody kursowe. Zasady są proste i łatwe do zapamiętania: trzeba przeczytać jeden tekst dziennie i zapisać swoje wnioski; zrobić to codziennie bez wyjątku, niezależnie od tego co podpowiada chęć lub niechęć; podjąć zobowiązanie, robienia tego przez miesiąc, a po miesiącu zastanowienie się nad kontynuacją.

Do tej pory w serii „Kurs pozytywnego myślenia” ukazało się 10 tomów: „Moja wewnętrzna moc”, „Wierzę w szczęście”, „Świat mi mówi: Kocham cię!”, „Moje Wewnętrzne Ja”, „Wszystko będzie najlepiej”, „Sięgam po odwagę”, „Wszystko mogę zacząć od nowa”, „Działam efektywnie”, „Żyję tu i teraz” oraz „Idę moją własną drogą”. Autorka pracuje nad ostatnią już częścią: „Jestem pozytywnym wojownikiem”. Każda z części stanowi oddzielny zestaw szkoleniowy i jest całością samą w sobie. Pierwszy tom „Moja wewnętrzna moc” ukazał się 1 lutego (Edipresse Książki). Kolejne części ukazują się co miesiąc.

Beata Pawlikowska – pisarka, podróżniczka, dziennikarka. Łowca prawdy, przygód i fotografii. Podróżuje do najbardziej egzotycznych miejsc na całym świecie. Autorka reportaży, felietonów oraz kilkudziesięciu książek podróżniczych i poradników, które ilustruje własnymi zdjęciami i rysunkami. Od lat doradza swoim fanom, jak aktywnie i zdrowo żyć, być odważnym i myśleć pozytywnie.

Dane wydawnicze:

Autor: Beata Pawlikowska, tytuł: „Kurs pozytywnego myślenia. Idę moją własną drogą”, Edipresse Książki, ISBN 9788381171540, cena: 31,90 zł, oprawa: zintegrowana, format: 125 mm x 185 mm, liczba stron: 200, data premiery: 7 grudnia 2017 r.

O Edipresse Książki:

Edipresse Książki to wydawnictwo w grupie Edipresse Polska. W ofercie znajdują się książki o tematyce poradnikowej, biografie, powieści obyczajowe, kulinaria, a także publikacje podróżnicze i fotograficzne. Autorzy wydawnictwa to poczytni i cenieni pisarze, znane osobistości i popularne gwiazdy: Beata Pawlikowska, Hanna Bakuła, dr Krzysztof Gojdź, Magda Gessler, Anna Jurksztowicz, Michel Moran, Marcin Kydryński, Jacek Bonecki, Robert Biedroń, Mariola Bojarska-Ferenc, Stephenie Meyer, Ewa Chodakowska, Dorota Wellman i inni. Ofertę książkową dopełniają produkty art.&pap, w tym kalendarze, puzzle i gry planszowe. (www.facebook.com/edipresseksiazki, www.instagram.com/edipresseksiazki)