Nowy rok to dla większości z nas moment podejmowania decyzji o zmianach. Stawiamy sobie bardzo ambitne cele, robimy dalekosiężne plany, by już po miesiącu powrócić do starych przyzwyczajeń. Czasami jednak wystarczy zmienić jedynie kilka nawyków pielęgnacyjnych lub wprowadzić nowe, by móc się cieszyć zdrową skórą i zyskać lepsze samopoczucie.
Jeśli czujesz pokusę by z początkiem roku zmienić w swoim stylu życia prawie wszystko, a oczami wyobraźni widzisz 15 kg mniej na wadze, ciało wyrzeźbione jak u najlepszych trenerek fitness i zero cellulitu po 2-3 tygodniach – cuda się zdarzają, ale … Zamiast stawiać sobie nierealne cele i oczekiwać efektów już po chwili, wybierz metodę małych kroków i powoli zmieniaj swoją urodowo-zdrowotną rutynę, a uzyskasz efekty na jakich Ci zależy. Co zatem warto uwzględnić w naszych noworocznych postanowieniach?
Dokładny demakijaż to podstawa pielęgnacji skóry. Zajmuje tylko kilka minut, a sprawi, że nasza cera o poranku będzie wyglądała zdrowo i promiennie. Pamiętajmy również, że źle oczyszczona skóra to pokusa dla bakterii by skorzystały z substancji odżywczych zawartych w kosmetykach pielęgnacyjnych, a chyba nie na tym mam zależy.
Jeśli do tej pory unikałaś peelingów lub stosowałaś je jedynie przy wyjątkowych okazjach – czas zmienić przyzwyczajenia. Podczas peelingu skutecznie usuwamy zanieczyszczenia oraz martwe komórki naskórka, a tym samym stymulujemy naturalną odbudowę tkanki, przyspieszając proces jej odnowy. Oczyszczenie skóry sprawia, że jest ona doskonale przygotowana do dalszych zabiegów, co ułatwia wchłanianie składników odżywczych i nawilżających. Dodajmy do tego masaż, który poprawia krążenie krwi i limfy, dzięki czemu skóra staje się jędrniejsza i bardziej gładka. Co więcej, jeżeli wybierzemy peeling kawowy “Active Charcoal” Magiczny Węgiel BodyBoom, którego formuła została wzbogacona o aktywny węgiel, to możemy liczyć zarówno na dogłębne oczyszczenie – usunięcie toksyn i zanieczyszczeń, nawet tych z głębokich warstw skóry, wygładzenie i ujędrnienie, ale także na załagodzenie zmian zapalnych i podrażnień. Dzięki silnym właściwościom antybakteryjnym i przeciwzapalnym kosmetyk ten z łatwością poprawi kondycję naszej skóry. Stosując systematycznie 1-2 razy w tygodniu jeden z kawowych peelingów BodyBoom rozprawimy się także z cellulitem. Ich bazą jest kawa robusta, która pobudzi krążenie podskórne i wesprze nas w walce z „pomarańczową skórką” i rozstępami. Wprawdzie zachowanie regularności wymaga odrobiny wysiłku, ale efekty już niedługo przekonają nas, że warto!
Do naszych nowych reguł pielęgnacyjnych dodajmy również stosowanie co najmniej raz w tygodniu maseczki na twarz. Dzięki nim skutecznie oczyścimy, odżywimy i nawilżymy skórę. Wybierając wariant dla siebie skupiajmy się na wersjach o naturalnym składzie, jak pochodzące z najdalszych zakątków Syberii naturalne glinki niebieska i żółta BodyBoom. Glinka żółta absorbuje zanieczyszczenia oraz nadmiar sebum z powierzchni skóry, reguluje pH oraz pracę gruczołów łojowych, dzięki czemu świetnie nadaje się do skóry tłustej i mieszanej. Niebieska – przywraca skórze świeży wygląd, poprawia jej teksturę i delikatnie wygładza, jest doskonała dla cery suchej, dojrzałej i wrażliwej.
Jednak żadne kremy, peelingi i maseczki nie spełnią swojego zadania jeśli nasz organizm nie będzie odpowiednio nawodniony, dlatego nie zapominajmy o systematycznym piciu wody mineralnej. Jeśli dodamy do tego zmiany w diecie i zwiększymy naszą aktywność fizyczną, choćby o codzienny 15-20 minutowy spacer czy ćwiczenia w domu to zyska na tym zarówno nasze zdrowie, jak i samopoczucie.
Post your comments