Jeśli myślimy o oszczędnościach w trakcie zmywania naczyń do od razu nasuwa nam się na myśl zmywarka. Jednak niektórzy wolą zmywanie ręczne. Powody są różne: przyzwyczajenie, brak środków na zakup sprzętu lub własne upodobania. Jednak jeśli już decydujemy się na mycie w zlewie, to powinniśmy zastosować się do kilku zasad.
Po pierwsze warto przyjrzeć się chemii jaką stosujemy podczas codziennego mycia naczyń. Bo jeśli zawiera ona substancje, które nie są dobre dla naszej skóry, a myjemy naczynia bez rękawiczek, to może się to zakończyć tragicznie dla naszych dłoni. Pamiętajmy, że po umyciu naczyń, będą one miały kontakt z naszą żywnością. Ponadto płyn do mycia naczyń trafia do ścieków i do środowiska, a stamtąd wcześniej czy później do nas wróci najczęściej w postaci żywności.
Etykiety prawdę powiedzą
Czasami nawet krótki kontakt z płynem o niewłaściwym składzie może przyczynić się do wysypki czy świądu. Dlatego warto pomyśleć o alternatywie, czyli ekologicznym płynie do mycia naczyń, który nie będzie miał w swoim składzie SLS, SLES, parabenów i innych szkodliwych dodatków. Marka OnlyEco w swojej ofercie ma wyłącznie potwierdzone certyfikatami, naturalne i wegańskie środki czystości, w tym również hipoalergiczne. Szkodliwy i syntetyczny SLS i SLES został zastąpiony przez równie efektywną, ale bezpieczną biorafinowaną surfaktynę z rzepaku.
Strategia – jak zmywać?
- Zanim zaczniesz myć naczynia, usuń z nich wszelkie resztki. Świetnie sprawdziłby się tutaj ręcznik papierowy, ale to mało ekologiczne rozwiązanie, więc lepiej zainwestować w silikonową szpatułkę, którą będziemy mogli wszystko zgarnąć do śmietnika i posłuży nam na długo. Podobnie z napojami i fusami po kawie, czy herbacie – należy opłukać szklanki przed włożeniem do miski.
- Do jednej z komór zlewu włóż miskę i nalej do niej gorącej wody.
- Kolej na segregację naczyń. Należy po kolei układać je w misce. Zaczynamy od talerzy, później kubki, sztućce i szklanki. Garnki i tłuste patelnie zostawiamy na sam koniec. Myjemy najpierw szklanki, później talerze. Od najczystszych do najbrudniejszych.
- Ważne, by płyn do mycia naczyń umieszczać bezpośrednio na gąbce, ponieważ jeśli wlejemy go do miski to zużyjemy dużo więcej produktu. Kilka kropel koncentratu powinno wystarczyć na umycie sporej ilości naczyń.
- Gąbkę tradycyjną najlepiej wymienić na silikonową. Nie przyklejają się do niej bakterie i wystarcza na dłużej. Bardzo łatwo się ją czyści (wystarczy umyć na koniec zmywania naczyń).
- Jeśli chcesz usunąć bakterie np. po mięsie, to idealnie sprawdzi się woda utleniona 3%. Należy wlać ją do pojemnika z aerozolem i spryskać deskę, po czym pozostawić do wyschnięcia.
- Dopiero na sam koniec płuczemy naczynia, co ważne – zimną wodą. Jest ona tańsza od ciepłej i nie zużywamy energii do jej podgrzania.
- Warto zaopatrzyć się w rękawiczki, by nie narażać dłoni na zbyt długie moczenie w wodzie.
- Ciekawostką jest również fakt, ze ekologicznymi płynami do naczyń możemy umyć owoce.
Post your comments