Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego musimy liczyć się z większą ilością prania. Jednak to nie jedyne nasze zmartwienie. Plamy, które przynoszą nasze pociechy ze szkoły są czasami zdumiewająco trudne do wyczyszczenia.
Plamy są różnorakie i zdarzają się także dorosłym. Jest kilka domowych sposobów, które pomagają się uporać z tymi najbardziej popularnymi. W zależności od problemu, wybierzemy inną technikę odplamiania. Gotowi na wycieczkę po zabrudzeniach?
- Boisko na koszulce
Jak łatwo się domyślić, chodzi oczywiście o ślady trawy i błota przyniesione do domu po lekcji wf-u organizowanej na zewnątrz szkolnego budynku. Z zielonymi zabrudzeniami poradzić sobie można na kilka sposobów. Zarówno za pomocą alkoholu czy amoniaku, jak i przy użyciu wody utlenionej, płynu do mycia naczyń, a nawet przy pomocy soku z cytryny. Zazwyczaj te wszystkie rzeczy znajdują się u nas w domu, co zdecydowanie ułatwia całą sprawę. Plamy z błota zazwyczaj nie sprawiają tak dużo kłopotu. Jeszcze wilgotne mogą zejść przy użyciu samej wody. Problem generuje się wtedy, kiedy są już zaschnięte. Jednak wtedy powinniśmy poradzić sobie z nimi za pomocą wacika nasączonego alkoholem lub roztworem wodnym z gliceryny.
- Jedzenie nie tylko w brzuszku
Jeśli wasze dzieci chodzą na obiady w szkolnej, czy przedszkolnej stołówce, to wiecie o czym mowa. O ile ślady po ziemniakach spiorą się bez zarzutu, to problem pojawia się przy buraczkach, czy czerwonych owocach. Tutaj najlepiej sprawdzi się następująca kolejność: pierwszym krokiem jest spryskanie plamy wodą sodową, a kolejno spłukanie pod zimną wodą. Do miski należy wlać gorącej wody z ćwierć szklanki boraksu i namoczyć tkaninę. Ostatnim krokiem jest zwykłe pranie w pralce mechanicznej.
- Uniwersalny i skuteczny
Jednak czy w biegu, który towarzyszy nam podczas roku szkolnego mamy czas na przeszukiwanie Internetu w celu zdobycia złotej porady, a następnie próbę zdobycia tych specyfików o dziwnych nazwach? O ile w przypadku cytryny i płynu do mycia naczyń możemy sobie poradzić z plamami bez zbędnych emocji, to mało kto ma w domu glicerynę czy boraks. Kolejną kwestią jest niszczenie tkanin alkoholowymi miksturami. Z pomocą przychodzą odplamiacze. Jednak nie wszystkie się sprawdzą. Należy sprawdzać ich składy, by nie poniszczyły nam naszych ubrań. Wybierajmy takie bez chloru i fosforanów, które sieją spustoszenie na tkaninach. Doskonałymi produktami, które świetnie radzą sobie z wszelkimi zabrudzeniami są produkty Flo – Żel do prania Color Gel oraz Odplamiacz Oxy Power. Ten komplet sprawi, że zapomnisz o problemach z plamami na długo.
Post your comments