Człowiek nie został stworzony do pracy w korporacji. A co ma powiedzieć świnka morska pracująca w dziale Komunikacji? Paulien Cornelisse łączy humor i absurd z błyskotliwymi obserwacjami szarej biurowej codzienności. Bestseller, który rozbawił całą Holandię – „Korpożycie świnki morskiej” – trafi do księgarń już 14 marca.
Cavia, ambitna singielka, robi zawrotną karierę w dziale Komunikacji holenderskiej firmy nadzorowanej przez olbrzymią spółkę matkę. Razem z Kim – jedyną serdeczną koleżanką, Stellą – szefową HR-u oraz Royem z recepcji zajmują wspólny open space i tworzą swoisty biotop, w którym słabe ogniwo nie ma szans na przeżycie, a prokrastynacja stoi na porządku dziennym. Właśnie w tym miejscu, przy oknie z widokiem na ulicę i w otoczeniu ulubionych przyborów biurowych, Cavia odnajduje swoje z pozoru bezpieczne miejsce. To korporacyjne bezpieczeństwo okazuje się, podobnie jak szczerość relacji międzyludzkich, jedynie ułudą. Ułuda zmiksowana z absurdem świata korporacji, w którym z głupiego ludzkiego błędu rodzi się niebywały sukces, to obraz znany niejednemu pracownikowi dużych firm. Należy jednak wspomnieć, że dla Cavii ważna jest nie tylko praca. W końcu jest świnką morską o ciekawym życiu osobistym i zaraźliwym poczuciu humoru.
„Korpożycie świnki morskiej” to inteligentna i dowcipna powieść, która rozbawiła całą Holandię. Paulinen Cornelisse, popularna holenderska satyryczka, przybliża świat wielkich korporacji, wyścigu szczurów i deadline’ów, lecz wzbogaca go o niebanalny element – wygadaną świnkę morską pracującą w jednej z firm. Książka Cornelisse ujęła krytyków i czytelników swoją bezpośredniością, humorem, ale i empatią, z jaką autorka traktuje życie biurowe. W samej Holandii powieść rozeszła się w ponad 100 000 egzemplarzach.
Cornelisse w niezwykle inteligentny sposób rozprawia się z całym systemem. A na dodatek robi to z solidną dawką szczerości i cudownym wyczuciem języka. – Metro ★★★★
[…] Paulinen Cornelisse przedstawia sceny z życia biurowego, które rozgrywają się między biurkiem a pokojem kuchennym. Biuro to środowisko naturalne, w którym każdy pracownik odczuwa bezsensowność swojej pożałowania godnej pracy. A jedyną rzeczą, która może ich uratować, wydaje się poczucie humoru. […] Ta powieść jest tak realistyczna, że staje się czymś więcej niż tylko prześmiewczą satyrą. – dziennik NRC
Wielbiciele dramatów korporacyjnych, łykając ślinkę, z czystej przyjemności będą połykać kolejne strony tej powieści. – VPRO GIDS
Paulien Cornelisse (ur. 1976 r.) – holenderska satyryczka, pisarka i felietonistka. Jej debiutancka książka Taal is zeg maar echt mijn ding (w wolnym tłumaczeniu: Język to totalnie coś dla mnie) w samej Holandii rozeszła się w nakładzie ponad pół miliona egzemplarzy. Cornelisse jest również autorką scenariuszy programów komediowych, za które otrzymała liczne nagrody. Mieszka w Amsterdamie, ma ten sam kolor włosów co David Bowie, a jej największym marzeniem jest napisanie książki o austriackich knedlach.
Post your comments