Najszybciej i najłatwiej zadbamy o stopy, robiąc sobie pedicure w salonie kosmetycznym. Tylko po co wydawać masę pieniędzy, skoro do wyboru jest tyle świetnych kosmetyków, które pozwolą na skuteczną pielęgnację stóp w domu.
I oczywiście kosmetyki też kosztują, ale zazwyczaj starczają na dłużej, a nie na jeden zabieg. Przyjmując, że pedicure w salonie kosztuje jakieś 80 zł, zabieg w domu jest tańszy. Dlatego zadbajmy o stopy same. Z dostępnymi na rynku kosmetykami to proste.
Zacznijmy od złuszczenia
Najpierw trzeba pozbyć się zgrubiałego naskórka na stopach. Można to zrobić metodą tradycyjną mocząc stopy w wodzie i zdzierając naskórek pumeksem czy tarką. My jednak zdecydowanie polecamy złuszczające maski do stóp w formie skarpetek, na przykład marki LC+ lub L’biotica. Skarpetki wypełnione są aktywnie działającą substancją opartą na kwasach owocowych. Usuwa ona martwy naskórek, odciski i zrogowacenia. Stopy po takiej masce są idealnie delikatne i gładkie. Trzeba tylko liczyć się z tym, że jeśli dzisiaj założymy takie skarpetki, łuszczenie naskórka potrwa minimum 2 tygodnie. Lepiej zatem wziąć się na złuszczanie nim będzie ciepło i zaczniemy chodzić w sandałach.
Potem regeneracja: nawilżanie i odżywianie
Po tak starannym złuszczeniu martwego naskórka stopy wystarczy codziennie smarować nawilżającym kremem. Najlepiej z dużą dawką mocznika, który dodatkowo zmiękcza skórę i zapobiega rogowaceniom. Floslek Dr Stopa zawiera go aż 15%, a dodatkowo ma w składzie sok z aloesu, który efektywnie koi wszelkie podrażnienia.
Dla wzmocnienia efektu regeneracji raz w tygodniu warto zastosować maskę regenerującą. Dla wygody również w formie skarpetek nasączonych aktywnymi składnikami. W swojej ofercie ma ją również marka L’biotica. Maska bogata w masło shea, ekstrakt z jabłka oraz mięty, wygładza i silnie regeneruje skórę stóp. Nawilża i odżywia nawet bardzo przesuszone stopy.
Zabezpieczenie
Kolejnym kosmetykiem, który warto mieć pod ręką, to dezodorant do stóp. Wprawdzie nie ma znaczących właściwości pielęgnujących, ale eliminuje przykry zapach, zapobiega jego powstawaniu, hamuje rozwój bakterii. Bardzo przydatne w przypadku nadmiernej potliwości. Może być z tej samej linii co krem, czyli na przykład Floslek Dr Stopa. Na pocenie się stóp świetny jest też zwykły puder dla dzieci, na przykład marki Skarb Matki. Nie tylko zmniejsza wydzielanie potu, ale też zabezpiecza stopy przed otarciami.
Stopy to nie tylko naskórek, ale też paznokcie. Systematyczne ich przycinanie i nadawanie im ładnego kształtu pilnikiem to podstawa, ale możemy pójść krok dalej i żeby wyglądały seksowniej malować je lakierem. Pewnie nie każdy wie, ale do paznokci stóp idealny będzie lakier Laura Conti wspomagający ochronę paznokci przed grzybicą. Zawiera cyclopirox olamine, substancję znaną z doskonałych właściwości grzybobójczych i używaną w preparatach medycznych, oraz olejek lawendowy, który regeneruje i odżywia.
Jeden komentarz
ramza
11 czerwca 2019 at 19:16dr Stopa podobno ma dobre kosmetyki, krem nawilżający dla przesuszonych stóp to dobry pomysł