Jeszcze kilka lat temu przełomem wydawał się triumf pieniądza elektronicznego. Karty bankomatowe weszły w nasze życie tak mocno, że niektórzy przestali nosić przy sobie gotówkę. W przyszłości jednak to telefon może być wszystkim, czego będziemy potrzebować w codziennym funkcjonowaniu. Już teraz za pomocą jednej aplikacji mobilnej jesteśmy w stanie zapłacić za parking miejski, kupić bilet na pociąg albo uregulować rachunki.
Strażnik czeka
Duże miasto, godziny szczytu. Krążysz samochodem, szukając wolnego miejsca. Wreszcie udaje się zaparkować. Rozglądasz się za parkometrem. Jest! Jakieś sto metrów dalej. Biegniesz, bo do spotkania, na które nie możesz się spóźnić, zostało parę minut. Stajesz przed maszyną, która prosi cię o numer rejestracyjny pojazdu. Nie pamiętasz. Przetrząsasz torebkę w poszukiwaniu dowodu. Nie ma. Wracasz do auta, wyjmujesz dokument ze schowka. Znów pędzisz do parkometru. Z zadowoleniem wklepujesz numer. Maszyna czeka na drobne. Zaglądasz do portfela, a tu same banknoty. Kartą płacić nie można. Brzmi znajomo? Na cały proces parkowania w płatnej strefie tracimy od kilku (przy sprzyjających wiatrach) do kilkunastu minut. Tymczasem możemy oszczędzić czas, energię i nerwy korzystając z darmowej aplikacji SkyCash. Gdy znajdziemy miejsce na parkingu, po prostu klikamy „start”, a po powrocie do samochodu „stop”, aby zakończyć naliczanie opłaty. Nie trzeba mieć przy sobie ani monet, ani karty. Nie musimy też przewidywać, jak długo zajmie nam spotkanie. Za parkometry możemy zapłacić za pomocą aplikacji już w ponad 50 miastach Polski.
Wsiądź do pociągu…
Ze SkyCash zawsze zdążysz kupić bilet PKP. O ile internetowa sprzedaż funkcjonuje prawie u wszystkich przewoźników, o tyle przy tego typu transakcjach należy zarezerwować i opłacić miejsce minimum kwadrans przed odjazdem pociągu. W przypadku aplikacji SkyCash można to zrobić na 5 minut przed planowanym odjazdem (dotyczy spółki Intercity), a bilety na regionalne linie – nawet po zajęciu miejsca w wagonie. Sam proces zakupu jest też zdecydowanie krótszy. Nie musimy na przykład podawać numeru karty, logować się do systemu PKP itd.
Bilecik proszę
Tu znów liczy się czas i wygoda. Podróżując komunikacją miejską, możemy w dowolnym momencie kupić poprzez aplikację potrzebny bilet. Jeśli więc w ostatniej chwili wskoczymy do tramwaju czy autobusu, jeden przycisk w telefonie uchroni nas przed jazdą na gapę.
Gotówka bez portfela
Banki już jakiś czas temu przewidziały taką możliwość – wypłatę pieniędzy bez karty. Klienci danej instytucji mają specjalną aplikację, by za pomocą telefonu pobierać z maszyny gotówkę. Takie rozwiązanie dedykowane jest jednak tylko dla określonej, dość wąskiej grupy. SkyCash to natomiast jedyna aplikacja na rynku, z której mogą korzystać klienci różnych banków. Przy użyciu smartfona wypłacą pieniądze w każdym bankomacie Euronetu. Co ważne, ta i wszystkie inne transakcje, których możemy dokonywać przy użyciu aplikacji, są w pełni bezpieczne.
Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Google, przeciętny użytkownik ma w swoim telefonie aż 36 aplikacji. Te, z których korzystamy na co dzień, to dotyczące serwisów społecznościowych, gier, zakupów online i innej rozrywki. Badanie pokazuje też, że główną cechą aplikacji, którymi posługujemy się regularnie, jest to, że ułatwiają nam życie. W ideę tę doskonale wpisuje się SkyCash. Kiedy okryjemy, na jak wielu płaszczyznach może przyspieszyć nasze działania i oszczędzić nam stresu, może się okazać jedną z najważniejszych ikonek w smartfonie.
Post your comments