Różowa wstążka nie tylko w październiku - rehabilitacja i leczenie po mastektomii

Różowa wstążka – światowy symbol października. W mediach na całym świecie wiele mówi się o profilaktyce raka piersi, a także o metodach leczenia nowotworu, m.in. mastektomii. Jednak w tym temacie warto edukować nie tylko w tym miesiącu. Zdecydowanie więcej uwagi należy poświęcić także życiu „po” operacji, które często jest niezwykle trudnym okresem dla kobiety. Mastektomia, jak twierdzi wiele pań dotkniętych chorobą, to nie koniec świata, a dopiero początek długiej, ale możliwej do przebycia drogi po własne zdrowie. Pomocna okaże się tutaj kompleksowa rehabilitacyjna i zabiegi. Jakie?

Nowotwór częsty i złośliwy

Szacuje się, że rak piersi dotyka rocznie 1,5 miliona kobiet na całym świecie. To najczęstszy nowotwór wśród mieszkanek państw wysoko rozwiniętych, takich jak Stany Zjednoczone, Kanada czy Europy Zachodniej. Sytuacja nie wygląda dobrze również w naszym kraju. Rak piersi należy do najczęściej występujących nowotworów wśród kobiet. Według danych udostępnionych przez Centrum Onkologii, liczba zachorowań wynosi już ponad 16,5 tysiąca rocznie, zatem w ciągu dwóch ostatnich dekad, wzrosła aż o dziesięć tysięcy. To niepokojący sygnał. Wśród kobiet stanowi ponad 20% ogólnych zachorowań na nowotwory.

Różowa wstążka – symbol kobiecej siły

Odpowiednia profilaktyka, mammografia i samobadanie piersi. Czynności bardzo ważne z punktu widzenia naszego zdrowia, jednak wciąż objęte pewnego rodzaju tabu. Dlatego tak ważne stają się akcje promujące walkę z rakiem piersi i poszerzające wiedzę w tym zakresie. Nowotwór w zależności od stopnia zaawansowania, można bowiem leczyć zarówno operacyjnie, jak i nieoperacyjnie. Leczeniem wstępnym może być chemioterapia, radioterapia oraz hormonoterapia. Jeśli jednak guz jest duży, konieczne staje się całkowite usunięcie piersi, a zatem mastektomia. Co potem?

– Mastektomia w 90% gwarantuje całkowite wyleczenie, jednak wiele kobiet po operacji musi zmierzyć się z utratą samoakceptacji. Zarówno po zabiegu usunięcia piersi, jak i leczeniu choroby nowotworowej metodami nieoperacyjnymi, pacjentkom zaleca się regularną rehabilitację. Tutaj sprawdzają się specjalnie opracowane programy zawierające konsultacje medyczne oraz ćwiczenia mające na celu poprawę sprawności fizycznej i zwiększenie komfortu psychicznego. Bardzo ważne jest podjęcie działań w celu skorygowania zmian postawy występujących w wyniku usunięcia piersi. Trening pod okiem fizjoterapeuty zapobiega obrzękom limfatycznym w kończynie i w okolicy blizny pooperacyjnej. Podczas zabiegów rehabilitacyjnych stopniowo zwiększa się zakres ruchów w stawie barkowym oraz siła mięśni kończyny górnej – komentuje Andrzej Rudawski, kierownik zespołu fizjoterapeutów z Columna Medica.

Odzyskać kobiecość

W przypadku leczenia raka piersi ważne jest kompleksowe wsparcie. Profesjonalna rehabilitacja, opieka psychologa i rodziny są tymi elementami, które mają znaczący wpływ na odzyskanie sprawności psychofizycznej u pacjentki. Coraz większą popularnością cieszą się specjalne turnusy przeznaczone dla kobiet walczących z nowotworem piersi. Holistyczne podejście do zdrowia oraz praca z ekspertami z wielu dziedzin gwarantuje pełny powrót do zdrowia. Ważne staje się również wsparcie psychiczne oraz sprzyjające otoczenie.

– Kobiety po mastektomii bardzo często tracą wiarę w siebie oraz poczucie kobiecości. Usunięcie piersi może przyczynić się do znacznego obniżenia samooceny, a przy braku odpowiedniego wsparcia, mogą pojawić się stany depresyjne. Idealnym scenariuszem jest możliwość konsultacji ze specjalistami na wielu płaszczyznach. Powrót do zdrowia to nie tylko konsultacje lekarskie i fizjoterapia. Kobiety w tym trudnym dla siebie czasie doceniają również pracę z psychologiem, kosmetologiem oraz dietetykiem. Taka kompleksowa opieka oraz skupienie się na swoim zdrowiu i potrzebach, pozwala na powrót do pełni sił i odzyskanie komfortu psychicznego. Informacja o chorobie czy trudny proces leczenia, mogą być ciosem dla nawet najsilniejszej kobiety. Dlatego w tak trudnym czasie ważna jest także możliwość dzielenia się swoimi doświadczeniami z innymi osobami, które zmagają się z podobnymi problemami – tłumaczy Marta Rolnik, psycholog z Columna Medica.