Kosmetyki Deborah Milano Formula Pura to produkty, zawierające naturalne składniki o wysokiej skuteczności. Powstały z myślą o kobietach, które uważnie dobierają kosmetyki z zaufanych źródeł, nie rezygnując z nieskazitelnego makijażu. Aby wygrać zestaw kosmetyków Deborah Milano Formula Pura należy:
- polubić na Facebooku portal JestemKobietą.com TUTAJ oraz Deborah Milano Polska TUTAJ;
- polub post konkursowy i skomentuj go na Facebooku, odpowiadając na pytanie: Jaki produkt do makijażu jest Twoim must have 🙂
- będzie nam bardzo miło, jeśli udostępnisz post na swojej tablicy i zaprosisz znajomego do wspólnej zabawy;
- udział w konkursie oznacza akceptację Regulaminu dostępnego TUTAJ.
W skład nagrody wchodzą:
- MASCARA FORMULA PURA kolor nero black
- EYELINER FORMULA PURA kolor black
- FONDOTINITA FORMULA PURA podkład do twarzy kolor 02 beige
- CIPRIA FORMULA PURA puder w kamieniu kolor 02
- ROSSETTO FORMULA PURA pomadka do ust kolor 04
- SMALTO FORMULA PURA lakier do paznokci kolor 07
Wartość nagrody to ok. 289 zł.
Odpowiedzi można udzielać w komentarzach pod postem konkursowym na Facebooku lub na portalu. Spośród wszystkich zgłoszeń wybierzemy jedną osobę, do której powędruje zestaw kosmetyków. Konkurs trwa od 04.08.2017 do 18.08.2017 roku (włącznie). Wyniki opublikujemy do 19.08.2017 roku.
Sponsorem nagrody jest deborahmilano.com
4 komentarze
Jolka
4 sierpnia 2017 at 18:49Super
IZABELA
4 sierpnia 2017 at 18:55swietny konkurs
Magdulla
9 sierpnia 2017 at 10:29Jest taki jeden kosmetyk, który sprawia, że w każdych okolicznościach mogę czuć kobieco, nawet w dresie, bez pełnego makijażu czy na nadmorskim deptaku na wakacjach. Nie wyobrażam sobie życia (ani kosmetyczki) bez czerwonej pomadki. I to najlepiej w kilku odcieniach i wersjach, bo tylko wtedy mam pewność, że jak jedna pomadka mi się zawieruszy to mam w razie czego kolejną;) To kosmetyk, który zawsze mam przy sobie. A jego używania nauczyła mnie babcia i to od niej dostałam pierwszą szminkę na osiemnaste urodziny. Jako przedwojenna elegantka babcia nawet do sklepu po zakupy wybierała się elegancko ubrana a usta obowiązkowo pociągała karminową pomadką. I zawsze powtarzała mi, że „pomalowane usta są jak kropka nad „i”: dodają kobiecie klasy i wdzięku”. Wzięłam sobie te słowa do serca i od wielu lat bez czerwonej szminki nie ruszam się z domu na krok. Szminka to bardzo kobiecy dodatek, często jedyny a obok małej czarnej i szpilek – dodający kobiecości i pewności siebie. Podkreśla seksapil, jest taką moją małą „kobiecą bronią”. I sprawdzi się zawsze, w każdych okolicznościach!
Beata Gardoń
17 sierpnia 2017 at 14:17cudowna zabawa 🙂 pozdrawiam