fbpx

Przywitaj wiosnę i wygraj kosmetyki BodyBoom – wyniki

Przywitaj z nami wiosnę i weź udział w niezwykłym konkursie z marką BodyBoom! Do wygrania są trzy zestawy fantastycznych produktów, dzięki którym wiosenna pielęgnacja będzie przyjemna jak nigdy wcześniej!

W każdym z trzech zestawów nagród znajdują się:

Peeling kawowy Active Charcoal, BodyBoom

Uwierz w moc jego naturalnych składników, dzięki którym Twoja skóra stanie się jedwabiście gładka, odżywiona i zregenerowana. Jego sekretem jest zawarty w nim aktywny węgiel. Ten wyjątkowy, w 100% naturalny składnik działa jak magnes przyciągając do siebie zanieczyszczenia i toksyny, dogłębnie oczyszczając Twoją skórę, a dzięki właściwościom antybakteryjnym i przeciwzapalnym – skutecznie złagodzi zmiany zapalne i ukoi podrażnienia. Mimo silnych właściwości bakteriobójczych jest łagodny i delikatny dla ciała. Cena: 25zł/100g

Krem do twarzy Wierny Kompan, BodyBoom

Wierny Kompan to krem do codziennej pielęgnacji z komórkach macierzystymi pomarańczy i jabłek oraz olejem z zielonej kawy. Jego zalety? Poprawia elastyczności i gęstości skóry oraz doskonałe ją nawilża. W rezultacie staje się ona bardziej jędrna, miękka, a drobne zmarszczki zostają spłycone. Plusem jest także lekka formuła kremu. Wierny Kompan szybko się wchłania, nie pozostawiając na skórze tłustego filtra – idealnie sprawdzi się jako baza pod makijaż. Dzięki właściwościom antyoksydacyjnym zawartych w nim składników kosmetyk pomaga również chronić skórę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. W wielkim mieście to prawdziwy SOS dla skóry. Cena: 105,00 zł

Zasady konkursu są proste:

  • w komentarzu poniżej* odpowiedz na pytanie konkursowe: Za co najbardziej lubisz wiosnę i dlaczego?
  • będzie nam bardzo miło, jeśli polubisz nasz fanpage na Facebooku i/lub zaobserwujesz nas na Instagramie;
  • udział w konkursie oznacza akceptację Regulaminu dostępnego na stronie portalu.

Sponsorem nagród jest marka BodyBoom – www.bodyboom.pl

Spośród wszystkich zgłoszeń wybierzemy trzy osoby, do których powędrują zestawy od marki BodyBoom. Konkurs trwa od 27.03.2020 do 03.04.2020 roku (włącznie). Wyniki opublikujemy do 10.04.2020 roku.

*Każdy komentarz przed publikacją jest zatwierdzany przez administratora portalu, więc nie pojawia się od razu na stronie (sprawdzanie zgodności z regulaminem i ochrona przed spamem). W razie niezgodności komentarza z regulaminem zostaniesz o tym poinformowana/poinformowany mailowo.

WYNIKI

Serdecznie dziękujemy za wszystkie zgłoszenia. Miło nam poinformować, że laureatkami zostają:

PATKA3

Jako prawdziwa roślinkowa maniaczka, nie mogę nie uwielbiać wiosny! Dlaczego? Bo to właśnie wtedy moje rośliny budzą się do życia po zimowym spoczynku. W domu mam ponad 30 różnych gatunków roślin, które tworzą moją małą dżunglę. Jedne lubią mniej nasłonecznione miejsca, inne bardziej, ale nie zmienia to faktu, że to właśnie wiosną prawdziwie „wystrzeliwują”, zasypując mnie nowymi kwiatami, liśćmi, pędami. Uwielbiam obserwować ich rozwój i cieszyć się tą cudowną bujną zielenią. Wiosna daje moim roślinom chęć do życia, dzięki czemu moje rośliny napawają i mnie wspaniałą pozytywną energią! 🙂

EDYTA M.

Uwielbiam wiosnę, bo to wspaniały moment, żeby zaszaleć w kuchni! Koniec zimowej nudy 🙂 W końcu można postawić na świeże warzywa i owoce kupowane na lokalnym targu. Kocham ich zapach, a co dopiero mówić o smaku! Na samą myśl o nowalijkach cieknie mi ślinka 🙂 Cieszę się, gdy mogę korzystać z darów matki natury i przygotowywać pyszne posiłki dla siebie i rodziny. Szczególnie w czasie społecznej izolacji przydaje nam się odrobina barw i zdrowia na talerzu – nie zapominamy wtedy, że życie naprawdę jest kolorowe i piękne!

WDZIĘCZNA

Kocham wiosnę z kilku powodów.
Po pierwsze nie lubię zimowej stagnacji, ponurej pogody i krótkich dni. Po zmianie czasu z zimowego na wiosenno-letni odżywam. Czuję, że mogę wszystko i staję się zupełnie inną osobą. Mam więcej energii do działania i częściej się uśmiecham. Jestem wdzięczna wiośnie za to, że razem z nią przechodzę tę wyjątkową przemianę.
Po drugie kocham spacery, a jak wszyscy wiemy te wiosenne są najlepsze. Zapach budzącej się do życia przyrody, śpiew ptaków, szum liści, śmiech dzieci, które w końcu mogą pobawić się na dworze… Wiosna to czas miłości, piękna i wolności. I tak ją właśnie czuję.
Po trzecie wiosna przywołuje w mojej pamięci piękne wspomnienia – pierwszy pocałunek z moją największą miłością, nasz najpiękniejszy kwietniowy ślub (minęło już 8 lat!) i nasz wymarzony i wyczekany synek. Dziękuję wiośnie, że nadała mojemu życiu sens. Dzięki niej czuję się naprawdę spełniona!

GRATULUJEMY! Z laureatkami skontaktujemy się drogą mailową.

Tagged with:     , ,

About the author /


KAROLINA — redaktor naczelna: Częstochowianka z pochodzenia, Łodzianka z wyboru. Zachłanna i szalona kinomaniaczka. Nie boi się nowych wyzwań. Marzy o podróży na kraniec świata. Wyznawczyni maksymy: Chwilo trwaj, jesteś piękna!

Related Articles

66 komentarzy

  1. iwona

    Wiosno… kocham Cię za barwy i kolory💙💜
    Za to, że ściągam w końcu te ciężkie buciory👢
    Za śpiew ptaków, za tulipanów łąki🐤🌷
    Za to, że wkoło latają i pszczółki i bąki🐝
    Za to, że wiosna daje mi energię
    Za kanapki z świeżym ogórkiem i sałatą, które mogę jeść na przerwie
    Za to, że mnie zachwyca natury darami
    Za to, że chce się spacerować dniami i wieczorami🚶⛅☀
    Za pikniki, za rowerowe wycieczki i rolki🚲
    Za to, że wiosną mogę odpuścić sobie samochodowe korki!🚗
    Wiosno jesteś najpiękniejszą porą roku to Ty sprawiasz, że żyjemy pełną piersią od świtu do zmroku!
    Dlatego nad życie wiosnę miłuje
    I każdego roku z utęsknieniem ją wypatruje.💚🌺💃💚

    • Rymowanka

      Jaka piękna rymowanka” bąki-łąki, korki-rolki, miłuje-wypatruje. A nie lepiej napisać własnymi, prostymi słowami zamiast dopierać przypadkowe i na siłę rymy?

  2. Justyna Kopeć

    Wiosnę najbardziej lubię za cudowne uczucie lekkości, jakie mi przynosi każdego roku. Gdy zakwitną pierwsze kwiaty, a ciepłe słońce nieśmiało muśnie moją skórę, znów czuję się jakbym miała „naście” lat. Na kilka ulotnych momentów znikają troski codziennego dnia, a w ich miejsce pojawiają się wielkie nadzieje. Po raz kolejny odczuwam przypływ energii i snuję plany o pierwszych wycieczkach rowerowych i koncertach w plenerze. Wyczekuję rozpoczęcia sezonu jeździeckiego na Służewcu i pracowicie odświeżam wiosenną garderobę. A nieśmiały głos w mojej głowie szepcze, że może tej wiosny spotkam w końcu Pana Właściwego…

  3. Marta Z.

    Wiosna to czas słońca, zieleni, przyrody budzącej się do życia, a także nadziei, optymizmy. Pora na zapomnienie o zimie, chłodzie i zimnie. Myśl o cieple, słonecznych dniach i pięknych zachodach słońca. To czas planów, także tych wakacyjnych.

    • AsiaG.

      Najbardziej kocham wiosnę za to, że daje NADZIEJĘ. Tę nadzieję odkrywam w darach, jakie wiosna nam przynosi, a więc w trawie, która zielenieje i chowa swój poszarzały odcień, w pięknej woni kwitnących kwiatów, w coraz to liczniejszych ptasich koncertach, które budzą mnie o świcie, w promieniach słońca, które łapie moja skóra (niestety w tym roku głównie przez szybę okien…). A jaka to nadzieja? W tym roku wiosna przyszła do nas z przeogromną nadzieją! Z nadzieją na lepsze jutro, na pokonanie okropnej przeciwności losu, z jaką cały świat się zmaga… Ale przede wszystkim z nadzieją, że to wszystko ma jakiś sens i nadzieją, że ten sens zostanie odkryty przez ludzi. Kocham Cię wiosno-nadziejo ma.

  4. Ewelina

    Lubię wiosnę za jej energię, ciepło i słoneczne kolory! :). Wnosi do mojego życia uśmiech, nadzieję i mnóstwo pomysłów na spędzanie wolnego czasu! :). Dzięki niej chce mi się żyć, jestem kreatywny, pobudzony do działania!. Dla mnie jest takim motorem do najróżniejszych aktywności. Czuję się w tym czasie komfortowo, temperatury sprzyjają wycieczkom i podróżom a mnogość wspaniałych owoców i warzyw jakie ze sobą niesie odbijają się pozytywnie na zdrowiu i urodzie

  5. Agnieszka

    za to, że wiosną wszystko budzi się do życia i w końcu można chodzić bez grubego wierzchniego okrycia

  6. Dominika

    Kocham wiosnę. Wszystko wokół budzi się do życia, kwiaty, zwierzęta i ja. Na zewnątrz robi się coraz cieplej i bardziej kolorowo. Sam ten widok napawa optymizmem. Można wyjść naz zewnątrz, pobawić się z dziećmi, a jak wszyscy wiedzą dzieci uwielbiają przebywać na podwórzu.
    Wiosna jest to również dla mnie czas przemiany. Staram się wtedy trochę bardziej zadbać o siebie, przejść na dietę, poćwiczyć, zmienić nawyki. w tym czasie chciałabym pokazać się w wersji trochę lepszej. Bardziej dbam o ciało, nawilżam, staram się ujędrnić, oczywiście z różnym skutkiem ale staram się. Wiosna sprawia ze więcej mi się chce i mam wrażenie ze więcej mogę.
    Na wiosnę wszystko jest możliwe.

  7. magdalena szk.

    Lubię wiosnę za… wiosenne porządki! Każda pora roku jest dobra na sprzątanie, ale wiosna jest do tego celu najlepsza! Można szeroko otworzyć okna, wpuścić pierwsze promienie słońca i wiosenny wiaterek do mieszkania, który wymiecie z kątów kurz, z szaf – nadmiar rzeczy a z zakamarków duszy – zły nastrój 😉 Bo wiosna to dobry czas by zacząć coś od nowa, planować i sprzątać, pozbywając się tego, co zagracało dotychczas przestrzeń. No i dobry czas, żeby się zakochać! 🙂

  8. MAGDAD

    Nie wiem jak Wam, ale mnie wiosna napawa optymizmem, tak jak wszystko i ja budzę się do życia. Jest kolorowo, wszystko w koło na nowo rozkwita i eksploduje paletą barw. Uwielbiam to uczucie, kiedy otwieram rano oczy i słyszę śpiew ptaków za oknem i kiedy promienie słoneczne przebijają się do mojego pokoju. To wszystko wprawia mnie w stan euforii. A zapach kwitnących drzew napawa nadzieją na lepsze jutro. Radosne chwile pozwalają oderwać się od rzeczywistości, a wiosenny deszczyk sprawia, że mam ochotę tańczyć. Wiosna jest mi potrzebna, dodaje mi sił i energii. Pozwala rozkoszować się ciepełkiem i w końcu można wyjść z filiżanką herbaty do altanki i dobrą książką. No i oczywiście można pozbyć się ciepłych rękawiczek, szali i czapek.

  9. Edyta Buraczyńska

    „Wosna, wiosa, wiosnach ach to Ty”- Wiosna to moja ulubiona pora roku. Mogłabym mieszkać w kraju, gdzie przez cały rok jest wiosna. Gdy przyroda na wiosnę budzi się do życia po zimowym letargu, ja mam od lepszy humor. Pewnie to po prostu wina endorfin, więcej energii, pomysłów i zapału. Co tak naprawdę urzeka mnie w wiosennej aurze? Zapachy – młoda trawa, w powietrzu czuć świeżość i witalność,krokusy, żonkile i ten ciepły wiatr 🙂

  10. Natalia92

    Lubię wiosnę bo jej początek rozbudza moją wewnętrzną motywację do zdrowego trybu życia, która wraz z zimą spada jak temperatura otoczenia. Zielone stragany zachęcają do zrobienia lekkich i pożywnych sałatek. Wtedy też jest mój czas na kurację wiosenną przygotowanym własnoręcznie sokiem z młodych pokrzyw, który stanowi sekret mocnych i zdrowych włosów.

  11. ewanna

    Dlaczego lubię wiosnę ?
    Bo jest zmienna – tak FIZYCZNIE – niczym bieguny… „W marcu, jak w garncu”, „Kwiecień plecień” i ci nieszczęśni majowi zimni ogrodnicy…
    Bo jest tak PLASTYCZNIE nasycona. Pełna barw.
    MATEMATYCZNIE – nie-prawdopodobna 🙂
    I – POLONISTYCZNIE – pełna poezji. Wszyscy już wiedzą, że „przychodzi pieszo, już kwiaty za nią spieszą, już…”,
    ale nie wiem, czy wszyscy pamiętają – MUZYCZNIE (Agnieszka Osiecka) – że to właśnie wiosną…
    A kobiety takie znów śliczne
    I słowiki krótko śpią
    Chociaż może to jest cykliczne
    To jednak dłonie drżą…

    I jak nie lubić. Jak nie kochać???

  12. PatKa3

    Jako prawdziwa roślinkowa maniaczka, nie mogę nie uwielbiać wiosny! Dlaczego? Bo to właśnie wtedy moje rośliny budzą się do życia po zimowym spoczynku. W domu mam ponad 30 różnych gatunków roślin, które tworzą moją małą dżunglę. Jedne lubią mniej nasłonecznione miejsca, inne bardziej, ale nie zmienia to faktu, że to właśnie wiosną prawdziwie „wystrzeliwują”, zasypując mnie nowymi kwiatami, liśćmi, pędami. Uwielbiam obserwować ich rozwój i cieszyć się tą cudowną bujną zielenią. Wiosna daje moim roślinom chęć do życia, dzięki czemu moje rośliny napawają i mnie wspaniałą pozytywną energią! 🙂

  13. Agata

    Wiosna…
    Bo promienie słońca zawsze wprawiają mnie w optymistyczny nastrój i dodają energii. Wreszcie można zrzucić z siebie wielkie zimowe kurty i zimowe buciory. Od razu lżej na ciele i na duszy. I jakoś tak zgrabniej człowiek wygląda, kiedy ma na sobie mniej warstw.
    Porankom towarzyszy śpiew ptaków i promienie słoneczne. Od razu łatwiej i przyjemniej się wstaje. A po wyjściu z domu nie atakuje mnie mróz. Rozwiane włosy? Ten zapach świeżości? Istna wiosenna magia, za to, że wszystko jest takie… czyste, świeże, soczyste i radosne. Aż serce się raduje. Wtem dostaję porządny zastrzyk energii, w skrzydła łapię wiatr i znów wydaje mi się, że mogę wszystko, że wszystko przede mną. Uśmiecham się mimo woli. Do wszystkich, do wszystkiego. Że w końcu chce mi się chcieć!
    Wiosno, a najbardziej Cię kocham za mojego SYNA!! 🙂

  14. Kasia M.

    Kocham wiosnę za to, że tak cudownie pobudza wszystkie moje bardzo rozleniwione po zimie zmysły
    1. wzroku:
    błękitem nieba, żółcią kwitnących forsycji i żonkili, intensywną zielenią traw, fioletem krokusów i magnolii kwitnącej w moim ogrodzie;
    2.słuchu:
    śpiewem, świergotem, trzepotem, szumem, szelestem, szeptem budzącej się przyrody i głośnym śmiechem mojej córki bawiącej na podwórku;
    3.smaku:
    pajdą chleba z masłem, świeżym ogórkiem i zielonym szczypiorkiem, kawą wypitą w wiosenny poranek na tarasie, która wtedy smakuje wspaniale
    4.węchu:
    cudownym zapachem kwitnących jabłoni, bzów, hiacyntów oraz świeżego prania schnącego na wietrze;
    5.dotyku:
    rześkiego wiatru, promieni słońca na twarzy, wiosennego intensywnego deszczu, miękkich bazi głaszczących dłoń.

  15. mhewm

    Wiosna to najpiękniejszy czas w roku, cała natura budzi się do życia a ja razem z nią. Zaczynam porządki w domu oraz kosmetyczce. W tym czasie zamieniam kosmetyki o słodkim zapachu na świeże i orzeźwiające o lekkiej konsystencji najlepiej musu.

  16. Daria87

    Wiosna to moja ulubiona pora roku. To czas, kiedy uspiona dotad natura powoli budzi sie do zycia i mozemy dostrzec te altywnosci wszedzie-zielen nabierajaca intensywnej barwy, pojawiajace sie na roslinach paczki, ktore rozwina sie, rozpueszczajac oczy pieknymi kwiatami, ba, nawet powietrze pachnie inaczej, szczegolnie nad morzem… ta swiezosc i orzezwienie, ktore przynosi, podczas pobytu na pustej, piaszczystej plazy, na ktorej nie uswiadczy sie nawet centymetra parawanu… prawdziwa poezja.
    Do tego fakt, ze dni staja sie coraz dluzsze, a promienie slonca nabieraja mocy, przyjemnie grzejac nasze ciala, dostarczajac witaminy D i pobudzajac endorfiny do dzialania

  17. anitkaa@poczta.onet.pl

    Kocham wiosnę za to,że zapachem przypomina mi o miłości.
    Z każdym jej przyjściem czuje się o 5 lat młodsza,kiedy to zakochałam się bezgranicznie i na zabój.
    Wiosenny wiatr przywołuje pierwsze momenty dotknięcia dłoni i delikatne pocałunki. Słońce otula moje ciało jak pierwsze przytulanie.
    Wiosna powoduje,że mogę na jakiś czas cofnąć się najpiękniejszych wspomnień i momentów mojego życia.
    I za to ja kocham!

  18. macrogirl

    Lubię wiosnę za:
    * wprowadzanie KOLORÓW do szarej codzienności;
    * promyki SŁOŃCA, sprawiające wiele radości;
    * NOWALIJKI jedzone na tarasie;
    * widok KROKUSÓW na górskiej trasie;
    * zapach KWIATÓW jabłoni w sadzie;
    * otwarcie sezonu jazdy na JEDNOŚLADZIE;
    * śpiew PTAKÓW, który wybudza z zimowego letargu;
    * RZODKIEWKĘ sprzedawaną na targu.

  19. Laura 🤓

    Wiosna to owoce! I miłość! I nowy początek 🤍
    Uwielbiam ten moment, gdy świat budzi się z długiego marazmu a szarości zamieniają się w kolory. To wspomnienia z dzieciństwa, zapachy i smaki. To moment, w którym wychodzę z nory, zrzucam zimowe warstwy i w końcu wyglądam trochę lepiej niż yeti… 😂
    To czas, w którym w końcu można emanować swoją kobiecością! Przeżywać więcej emocji!
    Odkurzyć hamak! 😅
    Położyć się w nim i w końcu złapać trochę słońca! 🌞

  20. Weronika Kołoch

    Wiosnę lubię za:
    – wzrastająca motywacje, która zachodzi w moich czynach
    – rozkwit kwiatów i drzew, bo wygląda to bajkowo i ma się ochotę do działania
    – ciepełko, które towarzyszy od rana do wieczora
    – możliwość tworzenia przeróżnych stylizacji, czarowania kolorami, czego nie bardzo potrzebuję w jesień/zimę
    – przejście z ciężkich kosmetyków na te lżejsze konsystencją, o bardziej orzeźwiających zapachach
    – bardziej kolorowe makijaże, większa swoboda w wyjściu w takim pełnym makijażu
    – większą dbałość o swoje ciało

  21. Karolina SW

    Wiosna kojarzy mi się przede wszystkim z pozytywną energią i optymizmem! To czas kiedy szarość, zimno i zwątpienie zostaje zastąpione poprzez promienie słoneczne i dużą dawkę pozytywnych emocji. Na wiosnę wszystko budzi się do życia, świat wygląda piękniej, a powietrze posiada inny zapach. Wiosna to moja ulubiona pora roku, bo jak żadna inna odświeża umysł, daje zastrzyk energii do działania i sprawia, że powracają chęci do tego, aby coś w sobie zmienić. Ta pora roku kojarzy mi się z działaniem, pięknem, optymizmem i oczywiście z miłością, bo to dla niej bez wątpienia najlepszy czas 😀

    • Magdalena Skonieczna

      Lubię wiosnę za wiele rzeczy naturalnie, ale najbardziej za to, że wywołuje radosny, szczery uśmiech na twarzach wszystkich ludzi. W oczach pojawia sie blask, taki wyjątkowy, zauważalny z pierwszym promieniem cieplejszego słonka i zwiastujący nadzieje, na lepsze jutro, moje, twoje, nasze….

  22. wdzięczna

    Kocham wiosnę z kilku powodów.
    Po pierwsze nie lubię zimowej stagnacji, ponurej pogody i krótkich dni. Po zmianie czasu z zimowego na wiosenno-letni odżywam. Czuję, że mogę wszystko i staję się zupełnie inną osobą. Mam więcej energii do działania i częściej się uśmiecham. Jestem wdzięczna wiośnie za to, że razem z nią przechodzę tę wyjątkową przemianę.
    Po drugie kocham spacery, a jak wszyscy wiemy te wiosenne są najlepsze. Zapach budzącej się do życia przyrody, śpiew ptaków, szum liści, śmiech dzieci, które w końcu mogą pobawić się na dworze… Wiosna to czas miłości, piękna i wolności. I tak ją właśnie czuję.
    Po trzecie wiosna przywołuje w mojej pamięci piękne wspomnienia – pierwszy pocałunek z moją największą miłością, nasz najpiękniejszy kwietniowy ślub (minęło już 8 lat!) i nasz wymarzony i wyczekany synek. Dziękuję wiośnie, że nadała mojemu życiu sens. Dzięki niej czuję się naprawdę spełniona!

  23. Anya_86

    Wiosna jest cudowna, po długiej stagnacji i niemal otępieniu zimowym, przyroda budzi się na nowo do życia, promienie słońca pobudzają rośliny do wegetacji ale i w nas wstepuje jakaś nowa energia której z dnia na dzień jest więcej, jest przyjemniej. Zapach ziemi, kwiatów, trawy czy drzew po burzy, świeżość którą można niemal namacać. Mnogość barw, zapachów kwiatów przy których skrzętnie uwijają się pszczoły. Dłuższy dzień, wciąż rosnąca w ciągu dnia temperatura, to wszystko sprawia, że kocham wiosnę najmocniej, daje nadzieję, siłę i uśmiech każdego dnia.

  24. Katarzynaa92

    Wiosnę uwielbiam za to, że po kilku miesiącach w domu mogę w końcu zająć się ogrodami. Uwielbiam to, kocham patrzeć jak do życia budzą się moje rośliny.

  25. Kadia

    Jak tu nie kochać wiosny najpiękniejszej pory roku. Ja kocham ją za to że tak niespodziewanie wybucha przepięknymi kolorami kwiatów, drzew, krzewów. Po zimie wszystko jest szare a wystarczy trochę promyków słońca i wszystko robi się kolorowe, piękne, pachnące. Chce się iść na spacer posłuchać śpiewających ptaków, popatrzeć na owady krzątające się wśród kwiatów. To jest piękne i za to bardzo lubię wiosnę.

  26. Figolinka

    Uwielbiam wiosne za absolutnie wszystko co tylko możliwe 🙂 Budzę się wraz z nią do życia niczym kwietna łąka, ktora niesmialo sie zieleni, wybucha zapachem pierwszych kwiatów, wybija ciekawskie zielone pąki, w powiewie delikatnego wiatru drży zdzbłami trawy i tańcuje z pogodą od słońca do burzy 🙂

  27. arlettax

    Czekam z utęsknieniem na wiosnę,
    bo wtedy wszystko jest takie radosne,
    lubię ją za ciepło, kiedy rankiem wstaję,
    uwielbiam też śpiew ptaków, który z rana po uszach daje,
    kocham również widok pierwszych kwiatków spod śnieżnej kołderki,
    choć niby to nic ale dla mnie jest wielki,
    cieszą mnie kolory gdy pomaluję usta i paznokcie,
    wreszcie kocham wiosnę za Święta Wielkanocne!

  28. xenorissa

    Wiosnę przede wszystkim uwielbiam za to, że wszystko budzi się do życia, ze mną włącznie. Po zimie, która kojarzy się z wiecznym ciemnem na zewnątrz i nieprzyjaznymi warunkami, powiew wiosny daje mi poczucie odświeżenia i lekkości. Kiedy idę chodnikiem przy akompaniamencie ptaków i kojącym szumie liści, a słoneczko wysyła w moją stronę witaminę D, czuję, że z powrotem wracam do życia. Moje samopoczucie momentalnie się poprawia i przez tę cudowną atmosferę często decyduję się przysiąść na ławce i na chwilę po prostu zwolnić; uspokoić myśli i oderwać się od codziennego pędu.
    To właśnie dlatego kocham wiosnę.

  29. Agnieszka Ciepichał

    Kocham wiosnę za to, że prawie 30 lat temu podarowała mi siostrę. Gdy byłam małą dziewczynką, był taki okres w moim życiu, że moja mama nagle zniknęła, a w zamian zamieszkała z nami babcia. Ja oczywiście bardzo tęskniłam za mamą, ale babcia za każdym razem tłumaczyła mi, żebym była cierpliwa, bo mama wróci do domu, gdy będzie już wiosna. Wtedy ja bardzo często siedziałam na parapecie z nosem przyklejonym do szyby i czekałam. Na wiosnę i na mamę 🙂 I pewnego dnia pod koniec marca przyszła prawdziwa wiosna, bo drzewa zaczęły kwitnąć, ptaszki śpiewać i słońce jasno świecić, wiał delikatny ciepły wiatr, ludzie nie nosili już czapek i butów zimowych i niebo było błękitne. Wtedy moja mama wróciła do domu, z moją małą siostrzyczka na rękach. Uwielbiam wiosnę, bo kojarzy mi się z narodzinami mojej siostry. Ta pora roku „przyniosła” mi najlepszą przyjaciółkę i najlepszą siostrę w jednym.

  30. queensi

    Nie będę pisać że kocham wiosnę za budzenie się przyrody, za kwitnące pąki kwiatów i zakwitające drzewa. Jestem alergikiem 😉 Ale uwielbiam ją za słońce, które przyjaźnie mi wpada od rana przez okno i jakoś robi się cieplej i… przyjemniej. Idealny czas na noszenie ukochanych sportowych butów, bluz i lekkich kurtek. Czas, kiedy mogę wreszcie spędzić czas na świeżym powietrzu i porobić coś, nawet zwyczajnie pochodzić sobie.

  31. Jujka0305

    Wiosnę uwielbiam za:
    W – Wiosenny wiatr we włosach
    I – Ilustracyjność zdjęć
    S- Sasanki
    N- Niewinność

    Do każdej literki w słowie wiosna każdy wyraz mi się z nią kojarzy. Uwielbiam ten lekko ciepły pachnący wiatr, który rozwiewa włosy, sceneria wokół jest tak piękna, że wszystkie zdjęcia wychodzą bardzo wyjątkowo. Uwielbiam fotografować budzącą do życia się przyrodę. W moim ogrodzie pierwszym oznakiem wiosny są sasanki pierwsze kwiaty, które dają znak że już wiosna. Wiosnę kocham też za niewinność, wszystko wokół jest takie malutkie, niewinne, czyste i bezbronne. Każdy pączek, źdźbło trawy czy robaczek, wszystko jest takie piękne i niewinne.
    Wiosnę kocham od małego, urodziłam się w Maju zawsze byłam wiosenną kobietą. W maju też wzięłam ślub, nie wyobrażałam sobie innego miesiąca na ten wyjątkowy dzień. Nie ma piękniejszej pory roku do ponownego odrodzenia i nabrania oddechu pełną piersią.

  32. Jujka0305

    Wiosnę uwielbiam za:
    W – Wiosenny wiatr we włosach
    I – Ilustracyjność zdjęć
    O- Odrodzenie
    S- Sasanki
    N- Niewinność

    Do każdej literki w słowie wiosna każdy wyraz mi się z nią kojarzy. Uwielbiam ten lekko ciepły pachnący wiatr, który rozwiewa włosy, sceneria wokół jest tak piękna, że wszystkie zdjęcia wychodzą bardzo wyjątkowo. Uwielbiam fotografować budzącą do życia się przyrodę. W moim ogrodzie pierwszym oznakiem wiosny są sasanki pierwsze kwiaty, które dają znak że już wiosna. Wiosnę kocham też za niewinność, wszystko wokół jest takie malutkie, niewinne, czyste i bezbronne. Każdy pączek, źdźbło trawy czy robaczek, wszystko jest takie piękne i niewinne.
    Wiosnę kocham od małego, urodziłam się w Maju zawsze byłam wiosenną kobietą. W maju też wzięłam ślub, nie wyobrażałam sobie innego miesiąca na ten wyjątkowy dzień. Nie ma piękniejszej pory roku do ponownego odrodzenia i nabrania oddechu pełną piersią.

  33. Monika Z

    Kocham wiosnę za to, że jest piękna, pachnąca oraz radosna. WIOSNA kojarzy mi się z subtelnym zapachem: endorfin, pasji oraz wolności. Razem z rozkwitającymi kwiatami odchodzą w zapomnienie smutki i zmartwienia. Słońce wpadające do Mojego domu rozgrzewa moje serce, a cała wybuchająca kolorami natura po-darowuje mi siłę do pozytywnych zmian. 🐛 Cała natura budzi się do życia: rośliny się zielenią, kwiaty zaczynają zakwitać, a ptaki zachwycają Nas Swoim śpiewem. Ludzie częściej się uśmiechają. Razem ze zrzucaniem grubych swetrów ściągają z Siebie szarość dnia codziennego. 🌟 Wzrost endrofin w naszym ciele rośnie. W naszej szafie zaczynają królować żywe kolory. Czerń pozostaje gdzieś na dnie. Wiosna przynosi Nam nadzieje i zapomnienie złych wspomnień. Koi nasze serca. Zimowo-jesienną chandra już Nas nie dotyczmy. BA! 💃 Budzimy się z zimowego snu-smutku. Obiecujemy Sobie realizację noworocznych postanowień. Chcemy coś zmienić. Siebie zmienić, a dokładniej polepszyć. Mamy nową energię i siłę do realizacji marzeń. Jestem typem zmarzlucha, wiec wzrost temperatury za oknem jest mi bardzo na rękę. Ubieranie się na cebulkę przestaje mi doskwierać, a iskierka zapala się w oku.

  34. Krystynaa

    Kocham WIOSNĘ za to, że pobudza moje kubki smakowo-zapachowe do działania. WIOSNA kojarzy mi się z zapachem radości. Pachnie dla mnie endorfinami i uśmiechem, ponieważ wystarczy hasło: „WIOSNA” by moja buzia rozpromieniała niczym słońce na niebie. Ma w sobie nutkę tajemnicy, gdyż nigdy nie wiadomo, kiedy mroźnym poranek może zaskoczyć nas orzeźwiającym powiewem świeżości i nadziei, która zachęca nas do rozkwitu niczym narcyzy i niezapominajki w moim ogrodzie. Wiosna kojarzy mi się z zapachem domowego ciasta przygotowywanego przez moje dłonie na przyjęcie gości, roślinami budzącymi się z letargi, mgłą unoszącą się o poranku podczas wyjścia do pracy, a także ziołami zaproszonymi do mojego domu. Zapach Wiosny z jednej strony jest subtelny jak poranna rosa wytworzona na mokrej trawie, z drugiej potrafi rozdrażnić nasze nozdrza wszechobecnymi pyłkami roślin. Jedno jest pewna, czekamy na nią z niecierpliwością i nie mamy much w nosie gdy się pojawia.

  35. blackana

    Jest taki jeden tydzień w roku, kiedy mój zegar się zatrzymuje. Jest piękny, słoneczny poranek, zakładam plecak, wygodne buty i ruszam na szlak. Przyroda budzi się do życia, zieleń cieszy oko, a słoneczne promienie przeganiają ostatnie resztki śniegu. Oddycham pełną piersią, ciepły wiatr smaga moją twarz, w tej chwili nic więcej do szczęścia mi nie potrzeba. Uwielbiam wiosnę za to, że mogę delektować się widokiem moich ukochanych Tatr. Żadną inną porą nie wyglądają tak cudownie. Każdego roku wiosną do nich wracam i za każdym razem przeżywam to uczucie na nowo.

  36. Zośka

    Przedwiośnie zaczynam moimi urodzinami na początku marca – wtedy robię ciasto jeszcze z owocami mrożonymi, ale w głowie mam już wszystkie wypieki i dania z nowalijek – to moja ulubiona pora roku pod względem kulinarnym. Poza tym wiosnę lubię za to, że po przesileniu łagodnie przychodzi nowe, lepsze, zielone życie. Mimo tego, że w tym roku wiosna będzie inna, bardziej smutna, bo w izolacji od innych ludzi korzystam z daru jaki mam obok domu – własny ogród. To właśnie tam wychodzę popołudniami po pracy, aby móc obserwować wiosenne przebudzenie – nie widać go na ulicach, ale widać je wśród drzew, kwiatów, ptaków. Wiosnę lubię też za to, że słowo „lekkie” kojarzy mi się ze wszystkim co wiosenne – dlatego wieczorami relaksuję się najchętniej kosmetykami o lekkiej formule, ale energetycznym działaniu i zapachu. Tegoroczna wiosna musi przynieść nadzieję.

  37. OLIWIA

    Kocham wiosnę z powodów, które mogą zostać uznane za wyjątkowo (ktoś chciałby powiedzieć sztucznie) oryginalne. Oczywiście uwielbiam widok rozkwitających kwiatów i budzącego się do życia świata. Jednak wiosna to przede wszystkim czas mojego osobistego rozkwitania, ponieważ… mam więcej czasu!
    To najbardziej odczuwalna przeze mnie zmiana na przełomie lutego i marca. Moje poranne szykowanie trwa o wiele krócej, a zarazem po powrocie do domu nie czuję, że mam siłę jedynie spać – wręcz przeciwnie, mam wrażenie, że dzień dopiero się zaczął!
    Dobra zdaje się wydłużać – mam więcej czasu dla swojej rodziny oraz siebie. Mam więcej czasu dla drugiego człowieka, po prostu. Zresztą nie tylko ja. Mam wrażenie, że wiosną w ludziach odzywają się wszelkie pokłady dobra, jakby od kwietnia zaczęli egzekwować swoje noworoczne postanowienia.
    Z drugiej strony nie łapie mnie jeszcze letni leń, dzięki czemu zaoszczędzony wolny czas przekształcam nie tylko w odpoczynek, ale i wszechstronny rozwój. Rokrocznie próbuję nowych rzeczy i pogłębiam moje hobby.
    Dlatego właśnie kocham wiosnę! 🙂

  38. AsiaG.

    Najbardziej lubię wiosnę za to, że daje nadzieję. Tę nadzieję, którą niezwykle cenię sobie w wiośnie, widzę w pojawiających się kwitnących kwiatach, zieleniejącej się trawie, licznych promieniach słońca, które muskają moją twarz (w tym roku głównie przez szybę okien…), śpiewie ptaków… W trudnych chwilach, w których znalazł się cały świat, wiosna nadeszła w tym roku z przeogromną nadzieją. Nadzieją na lepsze jutro, nadzieją na pokonanie tej okropnej przeciwności losu, z którą się zmagamy, nadzieją na rychły powrót do tak zwanej ,,normalności”, nadzieją na skorzystanie z pięknych darów od wiosny, ale przede wszystkim nadzieją, że to wszystko co się dzieje ma głębszy sens i nadzieją, że ten sens zostanie odkryty przez ludzi.

  39. avisiac19

    Najbardziej lubię to, że wiosna kończy paskudną zimę i jest niczym tęcza po burzy! 🌈😃 Tak osobiście, wiosna w moim życiu zawsze przynosiła dobre zmiany. Wręcz samoistnie rozwiązywały się wtedy moje problemy i poznawałam świetne osoby! Przypadek? Niekoniecznie! Niedawno trafiłam na badanie naukowców z Uniwersytetu w Michigan, że spędzanie czasu na zewnątrz w słonecznej, wiosennej pogodzie, nie tylko poprawia nastrój, ale sprawia, że umysł jest bardziej otwarty na nowe informacje i twórcze myśli! Taka umiarkowanie ciepła pogoda bardzo sprzyja spacerom, które nas dotleniają i relaksują, a także pozwalają oderwać wzrok od monitora komputera.
    Urzekające jest to, jak cała przyroda budzi się do życia. To czas moich ulubionych tulipanów. Wtedy rodzą się też najsłodsze na świecie… króliczki! Mieszkam dosyć blisko Puszczy Białowieskiej, a tutaj charakterystyczną oznaką wiosny są kłęby żubrzego futra zwisające na pniach drzew. Co się dziwić, żubry podobnie jak ja, wymieniają wtedy garderobę na lżejszą! 😉

  40. agf

    Wiosna chyba jak żadna inna pora roku oddziałuje na zmysł węchu. Po bezzapachowej nasze nosy łapią każdy wiosenny trop. Dla mnie zapach wiosny to swoista mieszanka -mocny, charakterystyczny aromat rzeżuchy, którą siejemy właśnie o tej porze, to zapach cieplejszego powietrza, które haustami chłonę biegając po okolicznych bezdrożach i w końcu zapach budzącej się przyrody – lekko wilgotny, świeży, słodkawy. I właśnie za te zapachy lubię ją najbardziej- jak nic innego napawają optymizmem!

  41. aeternus

    Wiosnę kocham najbardziej za to,że kiedy przychodzi,od razu mam więcej energii,motywacji, lepszy humor i samopoczucie. Lubię też fakt,że w końcu można porzucić zimowe kurtki i poszaleć z kolorami. I co najważniejsze- co roku wiosną obchodzimy rocznicę z moim chłopakiem. Kwiecień jest zdecydowanie naszym miesiącem, w którym korzystamy z pogody spędzając czas na świeżym powietrzu,gdzie możemy cieszyć się swoją obecnością i pięknym słoneczkiem. Ponadto wiosną ma urodziny większość moich bliskich, więc jest to miły czas spotkań pełen uśmiechu i dobrego humoru. Niestety w tym roku w związku z zaistniałą sytuacją jest inaczej. Plusem jest to,że mieszkamy praktycznie w środku lasu,więc dalej możemy przebywać pośród natury 💚.

  42. Monika

    Wiosnę kocham za ruch podczas długich spacerów z synkiem, odpoczynek na tarasie oddychając świeżym powietrzem oraz za zapach grillowania w najcudownieszym towarzystwie rodziny i znajomych.

  43. Martyna

    Wiosnę lubię za to, że pojawia się taka słoneczna, radosna po ponurej, depresyjnej zimie. Moja skóra na nowo zyskuje blask, odżywa. Wszystko budzi się do życia. Ma się ochotę wstać i zacząć działać. Porządki domowe, sport, nowe hobby? Na wszystko mam ochotę.

  44. Edyta M.

    Uwielbiam wiosnę, bo to wspaniały moment, żeby zaszaleć w kuchni! Koniec zimowej nudy 🙂 W końcu można postawić na świeże warzywa i owoce kupowane na lokalnym targu. Kocham ich zapach, a co dopiero mówić o smaku! Na samą myśl o nowalijkach cieknie mi ślinka 🙂 Cieszę się, gdy mogę korzystać z darów matki natury i przygotowywać pyszne posiłki dla siebie i rodziny. Szczególnie w czasie społecznej izolacji przydaje nam się odrobina barw i zdrowia na talerzu – nie zapominamy wtedy, że życie naprawdę jest kolorowe i piękne!

  45. Monika G.

    Wiosnę lubię za soczyste i tętniące życiem i radością kolory, za zielone listki, błękitne niebo i za szalenie barwne i pachnące kwiaty.
    Lubię ją za rześkie powietrze i ciepły podmuch wiatru we włosach, za promienie słońca na moich policzkach i za wszystkie pogodne chwile.
    Wiosnę lubię też za ptaków trele o poranku, oraz za spacery, które nie mają końca i rodzinne pikniki w ogrodzie.
    Lubię ją za energię którą mnie obdarza, za uśmiechy ludzi i zabawy dzieci przepełnione radością.
    Wiosnę lubię za wesołą atmosferę, kolorowy krajobraz, kwitnące pąki drzew i owocowe przysmaki.
    Lubię ją za rajskie łąki, za słodkie marzenia, tęczowe makijaże i kolorowe trendy.
    Kocham lubię również za to, że w każdym moim posiłku mogę poczuć i posmakować jej pyszne dary:)
    Wiosna niesie ze sobą nadzieję i radość na lepsze jutro, ona dodaje mi energii i sił witalnych.
    Wiosna to „czarodziejka”, która ożywia mój świat 🙂

  46. prawiefajne

    Za co najbardziej lubię wiosnę? Ta pozytywna energia pobudza do działania i daje wiele inspiracji! Kocham wiosenne sesje zdjęciowe, bo na tle tych krajobrazów fotografie są najpiękniejsze. Razem ze wszystkimi kwiatkami do życia budzi się też moja artystyczna natura. Uwielbiam malować w plenerze, a wiosna to mój ulubiony czas na tego typu wypady. Urokliwy śpiew ptaków, pojawiające się po zimie kolory, słoneczko grzejące po twarzy i ja z moim szkicownikiem – po prostu bajka. Wiosną piękno dostrzegam nawet w przerażających pająkach, albo hałaśliwych muchach. Czuję, że razem z tą porą roku, ja również budzę się do życia i zyskuję nową energię do działania.

  47. Dagmara

    Wiosna to haust świeżego powietrza tuż po wyjściu z progu naszego domu, to zapach ciepłego deszczu, to dotyk grzejącego skórę słońca i przyjemnie świdrujący w nosie zapach kwitnących drzew, to bukiet piwonii i śmiech gromady dzieci z pobliskiego placu zabaw. Lubię więc wiosnę za feerię – zapachów, smaków, kolorów i bodźców, którymi budzi nas do życia z zimowego letargu… niczym pocałunek złożony przez księcia na ustach Śpiącej Królewny.

  48. lill12

    Wiosna jest kobietą – a my, kobiety powinnyśmy się wzajemnie szanować, wspierać i… lubić! Podam kilka przykładów, za co cenię ją ja 😉 To ona obdarza nas pierwszymi ciepłymi promieniami słońca, dzięki którym zrzucamy zimowe obciążenia w postaci śniegowców, traperów, grubych płaszczy i wełnianych, gryzących czapek. Ta kobieta prezentuje nam cud narodzin, od pączkowania, przez rozwijanie, aż po pełne zakwitnięcie. Dzięki niej przyroda ożywa i na nowo zachwyca nas swoim pięknem. Wiosna, niczym kusicielka, przyciąga z powrotem do naszego kraju zwierzęta, które uciekły w obawie przed zimą, a także budzi do życia te zwierzęta, które zapadły w długi zimowy sen. To ona daje nam wszystkim energię, motywację i nutkę optymizmu, co czyni życie piękniejszym. Jako jedyna z pór roku jest tak serdecznie witana tradycją topienia marzanny, co pokazuje, że jest dla nas wszystkich wyjątkowa! I choć, jak prawdziwa kobieta, czasem bywa kapryśna, zwłaszcza fundując nam przeróżne zjawiska atmosferyczne, nie da jej się nie kochać! W końcu każdą wadę można obrócić w zaletę, a te jej kaprysy bywają naprawdę urokliwe!

  49. Natalia13

    Uwielbiam wiosnę za to, że pozwala mi zacząć od nowa. Ciepło, słońce i budząca się do życia przyroda po miesiącach chłodu, brzydoty i surowości daje mi nadzieję na to, że zawsze może być lepiej! Po burzy zawsze wychodzi słońce. Dzięki temu czuję, że i ja dostaję kolejną szansę od losu, by spróbować raz jeszcze! Być najlepszą wersją samej siebie, dać z siebie wszystko i rozwijać się. Wiosna pomaga mi zostawić wszelkie swoje porażki, niepowodzenia i smutki za sobą i zacząć z czystą kartą. A dodatkowo pierwsze promienia słońca dają mi dodatkowy zastrzyk energii i determinacji! Może i zaczynałam od nowa tyle razy ile mam lat (albo wiosen?), ale wierzę, że z każdą kolejną porażką i wygraną staje się lepszym człowiekiem. Nigdy nie będę idealna i zawsze moja droga będzie choć trochę stroma. Napotkam wiele problemów, ale też i wiele szczęścia. Jedno jest pewne – po zimie zawsze nadchodzi wiosna i nie ma co się martwić! Życzę nam, by ta myśl towarzyszyła nam w najtrudniejszych okresach życia 🙂

  50. DorotaSo

    Wiosna ma w sobie tyle wspaniałych cech, że trudno mi zdecydować, co najbardziej w niej lubię. Dla siebie i dla wszystkich, którym może trudno zdecydować, zrobiłam krótki test :).
    Za co najbardziej lubisz wiosnę?

    1. W końcu zrobiło się ciepło i możesz rzucić w kąt ciężkie kozaki. Jakie buty wybierasz?
    a) To czas na eleganckie szpilki i czółenka. Stop bezkształtnym traperom!
    b) Wygodne trampki lub adidasy – nic gorszego niż niewygodne zimowe buciory!
    c) Ulubione klapki – w sumie jeszcze trochę na nie za chłodno, ale trudno o większą swobodę: tylko wsuwasz je na stopy i już jesteś gotowa do wyjścia!

    2. W końcu – po ciężkim tygodniu w pracy – masz dzień wolny. Jak go spędzasz?

    a) Wolny dzień? Trzeba to wykorzystać – w końcu umawiasz się z przyjaciółką, której nie widziałaś od tygodni. Najpierw shopping, potem pyszna kawa.
    b) Wyprowadzasz z piwnicy rower, który prawie utonął w pajęczynach – wycieczka rowerowa (samotna lub z rodziną) to najlepszy pomysł na dotlenienie się i rozruszanie zastałych po zimie mięśni.
    c) Zabierasz laptop z Netflixem/książkę/bullet journal na taras i rozkoszujesz się pierwszymi promieniami wiosennego słońca.

    3. Wiosną chyba każda z nas chce wyglądać pięknie. Jakie zmiany wprowadzasz, żeby czuć się i wyglądać lepiej?

    a) Nowa fryzura, kolor paznokci, dopasowana garderoba – po zimie przeobrażasz się prawie jak poczwarka w motyla
    b) Stawiasz na ruch i zdrową dietę – wiosna to najlepszy moment, by przygotować sylwetkę na lato
    c) Wybierasz przyjemne zabiegi pielęgnacyjne w domowym zaciszu i opalanie na tarasie, a to wszystko okraszasz dużą dawką uśmiechu, dzięki któremu od razu wyglądasz 10 lat młodziej!

    4. Jak wyglądają u ciebie wiosenne porządki?

    a) Robisz porządek w szafie i kosmetykach – to czas na przegląd, może pozbycie się kilku rzeczy albo wprowadzenie jakiegoś nowego systemu przechowywania?
    b) Wiosenne porządki to kilka dni nieustannej pracy, po której nie możesz poznać nowego mieszkania. Zawsze też lubisz zmieniać swoją przestrzeń np. zawieszasz nowe firanki w kuchni czy aranżujesz kącik z ziołami doniczkowymi
    c) W końcu masz czas na porządki, ale nie przykładasz do tego zbyt wielkiej wagi – za łatwo jest zakopać się w sprzątaniu i nie wyjść z niego przez kilka dni. Rozkładasz porządki w czasie, do świąt może się wyrobisz

    5. Jakie zmiany wprowadzasz na wiosnę w swojej diecie?

    a) Stawiasz na innowacyjność – to czas na próbowanie nowych smaków i eksperymenty w kuchni. w końcu chce ci się gotować!
    b) Włączasz do diety mnóstwo warzyw i owoców; jest pysznie i zielono
    c) Wiosną pyszne jedzenie nie oznacza długiego stania przy garach, więc trochę spuszczasz z tonu i nie udajesz Gordona Ramsaya – posiłki są szybkie i proste, ale jednocześnie zdrowe i lekkie.

    Najwięcej odpowiedzi A: Wiosna jest dla ciebie jak nowy początek, dlatego najbardziej lubisz w niej tę ogromną dawkę motywacji, którą daje ci każdego dnia. W końcu masz czas (i ochotę), by zrobić makijaż, ubrać się w nową sukienkę i spotkać ze znajomymi. Zimą często czujesz się przytłoczona i jedyne czego chcesz, to wrócić do domu, przebrać się w dresy i zaszyć się w pościeli. Wiosną jesteś jak nowo narodzona – masz mnóstwo pomysłów, problemy rozwiązujesz w kilka chwil i czujesz, że w końcu możesz efektywnie realizować swoje plany.

    Najwięcej odpowiedzi B: Wiosnę najbardziej lubisz za to, że twoja energia nie musi zamykać się w czterech ścianach. Uwielbiasz przestrzeń, naturę i poczucie wolności, więc zima zawsze mocno cię ogranicza. Kiedy robi się ciepło w końcu możesz się wyszaleć. Rower stacjonarny zamieniasz na rowerowy wypad za miasto, często spacerujesz, a na tarasie aż roi się od posadzonych przez ciebie kwiatów.

    Najwięcej odpowiedzi C: Dla ciebie wiosna to przede wszystkim długo wyczekiwany relaks. Po aktywnej jesieni i zimie w końcu zwalniasz tempo i znajdujesz trochę czasu dla siebie. Dużo radości daje ci wydłużony dzień, słońce wpadające do pokoju, śpiew ptaków za oknem. Okoliczności przyrody sprawiają, że mniej się stresujesz i pozwalasz sobie na luz. Wystarczy wygodne ubranie, kubek kawy i promienie słońca, żeby wszystko wydawało się łatwiejsze.

    (Test należy traktować oczywiście z przymrużeniem oka. Ja zdecydowanie jestem typem C, chociaż czasami coś mnie napada i jestem wiosennym wulkanem energii. Wiosna to dla mnie jednak przede wszystkim głęboki relaks i za to najbardziej ją cenię – za to, że daje mi nową nadzieję, wytchnienie i wewnętrzny spokój. 🙂 )

  51. Justyna

    Wiosna to cudowny czas, w którym warto się zatrzymać i rozejrzeć zobaczyć, że życie może być piękniejsze. Kwiaty i drzewa budzą się do życia. Kolorują świat pięknymi barwami poprawiają nastrój pięknymi zapachami, również zwierzęta budzą się do życia wprawiając nas w podziw radosnego bycia. Kocham wiosnę, ponieważ w tym czasie wszystko rozkwita świat staje się z ciemnej, zimnej i ponurej zimy kolorowy i słoneczny jak jeszcze nigdy!

  52. oinoic

    Wiosna pachnie rosą
    Jak kwiaty polne na łące

    Pachnie zimą radosną
    płatkami kwiatów usłana

    Myślą złotą w liściach lśniących
    Gradem jarzębiny spadającej utkana

    W ldzień, promieniami słońca
    W szybie tańczących zmysłowo

    Żarem namiętności krocząca
    W naszych rozgrzanych ciałach

    Bogactwem całego świata
    Mądrością ze źródła serca

    Jawą i snem przeplatana
    Czujesz i pragniesz jej świata.

  53. karolina27

    Ciepło, świeżość i nowe możliwości- oto są efekty wiosny. Wiosna jest szczególnym okresem, w którym podobnie jak w przyrodzie, czuję przypływ energii. Wszędzie dookoła rosną pączki kwiatów, z których wybuchnie zaraz bogactwo różnych kolorów i zapachów, które cieszą wszystkie zmysły. Wszystko dookoła staje się nagle zielone. Świeci słońce i temperatura jest idealna, dlatego nie wolno marnować wiosny na siedzenie w domu! Wreszcie mogę zrzucić z siebie zimowe i ciężkie, szare ubrania i zacząć nosić lekkie, zwiewne ciuszki w pięknych, nasyconych barwach. Wiosną budzi się we mnie aktywność i chęć do działania. To właśnie o tej porze roku mam ochotę zmienić swoje życie, zakochać się na nowo w sobie, otoczeniu i świecie…

  54. Anna

    W-esołe magiczne przebudzenie
    I-gorących serc uniesienie
    O-gromna radość, bo ptaki z daleka powracają
    S-Szarą rzeczywistość kolory wiosny przeganiają
    N-adzieja i spełnienie, o których marzę skrycie
    A-bsolutnie wiosna to nowe życie!

    Po zimie przychodzi Ona,
    piękna pani w kolorową szatę wystrojona!
    Nazywa się wiosna,
    jest wyjątkowa i radosna!
    To dla mnie przebudzenie i rozkwit miłości,
    to czas pełen radości.
    Kiedy pierwszy kwiat zakwita,
    urokiem i uśmiechem nas pięknie wita.
    To właśnie oznaka wiosny,
    za sprawą czego świat staje się radosny!
    Bo gdy przyroda pozytywną energię nam daje,
    to z innymi ludźmi tym dobrem dzielić się nie przestaję!
    Gdy spaceruję naturalne piękno podziwiam i czuję w brzuszku motyle,
    wtedy strzała Amora trafia w moje serce – to są piękne chwile.
    Zielona przyroda to przebudzenie, symbol zmiany na lepsze i nowe życie,
    gdy spoglądam na świat jestem cała w zachwycie!
    Nasza pani Wiosna,
    to pora roku radosna!
    Świat w zieloną szatę się odziewa,
    każdego dnia swoim pięknem nas zdumiewa!
    Pączki na drzewach się pojawiają,
    jasnozielone pędy trawy z ziemi wyrastają.
    Ptaki z dalekich krajów przylatują
    i o wiośnie swym śpiewem zwiastują!
    Lekko zza chmur wychodzą promienie słońca,
    chwytamy chwile szczęścia bez końca!
    Pełni pozytywnej energii skrzydeł dostajemy,
    cudownie jak w niebie się czujemy!
    Ptaki z daleka nadlatują,
    bo zapach wiosny czują!
    Słońce wysoko na niebie świeci,
    cieszą się dorośli, radują dzieci!
    Wszyscy pozytywną energią tryskamy,
    radośnie się uśmiechamy!
    Czujemy w brzuszkach motyle,
    chwytamy szczęścia chwile.
    Czas się zatrzymuje,
    każdy do świata marzeń odlatuje!
    Co roku wiosna nas zachwyca,
    w niej tkwi jakaś tajemnica.
    A jej odkrywanie jest przyjemnością,
    po prostu ogromną radością!
    Wiosna magii dodaje,
    sprawia, że świat piękniejszy się staje!
    Aż chciałoby się powiedzieć: „Wiosna, ach to Ty!
    Dzięki Tobie piękniejsze są moje dni”.
    Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki wiosna czaruje,
    swoim magicznym pięknem każdego dnia nas zaskakuje!
    Wiosna zachwyca mnie niesamowicie,
    bo symbolizuje zmiany na lepsze i nowe życie!
    Jest przebudzeniem, ciągłym odkrywaniem,
    z życia radości czerpaniem!

  55. Teresa

    Nasza pani Wiosna,
    to pora roku radosna!
    Świat w zieloną szatę się odziewa,
    każdego dnia swoim pięknem nas zdumiewa!
    Ptaki z daleka nadlatują,
    bo zapach wiosny czują!
    Słońce wysoko na niebie świeci,
    cieszą się dorośli, radują dzieci!
    Wszyscy pozytywną energią tryskamy,
    radośnie się uśmiechamy!
    Czujemy w brzuszkach motyle,
    chwytamy szczęścia chwile.
    Czas się zatrzymuje,
    każdy do świata marzeń odlatuje!
    Co roku wiosna nas zachwyca,
    w niej tkwi jakaś tajemnica.
    A jej odkrywanie jest przyjemnością,
    po prostu ogromną radością!
    Wiosna to dla mnie radość i nowe życie,
    zmiany na lepsze, uśmiech na twarzy i szybsze serca bicie!
    Kiedy ptaki z dalekich krajów przylatują,
    nadejście pięknej pani wiosny symbolizują.
    Białe bociany do naszej ojczyzny wracają,
    bo już w powietrzu wiosnę wyczuwają.
    Gniazda budują, tutaj się osiedlają,
    swoje rodziny zakładają.
    Z kolei małe skowronki „radość o poranku” dźwięcznie wyśpiewują
    radosną nowinę o przyjściu wiosny zwiastują!
    Wiosna magii dodaje,
    sprawia, że świat piękniejszy się staje!

  56. Krzysztof

    Wiosna to dla mnie zmian na lepsze czas,
    kiedy wszystko budzi się do życia i radość jest w nas.
    Oznaką wiosny są wychodzące zza chmur pierwsze promyki słońca,
    bo wtedy cały świat się zmienia, a ja jestem radosny bez końca!
    One śnieg roztapiają
    i mróz gdzie pieprz rośnie przeganiają!
    Jestem szczęśliwy, mam uśmiech na twarzy
    i wiosenne szaleństwo mi się marzy!
    Bo słońce pozytywną energią mnie doładowuje,
    czerpię radość z życia i krew w żyłach pulsuje!
    Wszystko wokół rozkwita, kwiaty rosną,
    nawet w sercu miłość zakwita, właśnie dzięki Tobie, kochana Wiosno!

  57. Jan

    Gdy pierwsze promienie słońca wychodzą zza chmur, wszystko budzi się do życia i na horyzoncie już wiosna zaczynam ładować swoje akumulatory, kompletuję całą rodzinkę, wsiadamy na rowery i razem wyruszamy daleko za miasto, tam gdzie nikt i nic nie jest w stanie zakłócić nam spokoju i bezgranicznie się relaksujemy, podziwiając uroki przyrody. Przemierzamy setki kilometrów, zwiedzając świat który budzi się wiosną. Jesteśmy pełni energii, hormony buzują, w głowie pomysłów bez liku, a w sercu fruwają motylki i czujemy, że możemy przenosić góry. Po prostu chce się żyć! I właśnie za to lubię Wiosnę 🙂

  58. Mariola

    Kocham wiosnę za pierwsze promyki słońca, za ciepłe powietrze, za łąki obsypane kolorowymi kwiatami, za dłuższe dni i za śpiewające ptaszki za oknem. Uwielbiam spędzać czas na świeżym powietrzu, a to wszystko sprawia że aż chce się wyjść z domu. Po smutnej szarej zimie przyszedł czas na zmiany, a wiosna to najlepsza na to pora. Kocham wiosnę za całą energię, którą mi dodaje. Mam wtedy więcej siły i zapału do nowych zadań. Ale przede wszystkim kocham wiosnę za miłość mojego życia, bo właśnie o tej porze roku poznałam mojego męża.

  59. Katarzyna

    Kocham wiosnę za ciepły uśmiech słońca i za promienie, które ocieplają ciało bez końca. Za słodycz zielonej trawy i za bieganie po ciepłej rosie bez obawy. Kocham wiosnę, ponieważ motylki fruwają i szaremu wokół światu ogromnego uroku dodają. Za dotyk wiatru orzeźwiającego i za wesoły śpiew ptaków w zachwyt wprawiającego. Kocham za poruszający błękit nieba i gdy po deszczu pachnie cudownie gleba. Za oszałamiającą tęczę i za polnych kwiatów naręcze. Za pąki drzew do życia się budzące i za jaskółki jak strzała mknące. Kocham wiosnę ponieważ najfajniejsze są pikniki i podróże , nawet te blisko domu nie koniecznie duże. Kocham wiosnę, ponieważ częściej u ludzi na twarzach uśmiech gości. Sami się do siebie śmieją, nawet jeśli nie mają powodów do radości.

  60. Iwona

    Wiosna to moja pora roku ulubiona,
    kiedy nadchodzi jestem ucieszona.
    Wiosną nabieram do życia chęci,
    nic mnie wtedy nie zniechęci.
    Mogę w słoneczku na ławce usiąść wygodnie,
    poczuć się swobodnie.
    Mogę wycieczkę na cały dzień zaplanować,
    słoneczkiem się rozkoszować.
    Usiąść na rower i poczuć jak wiosenny wiatr powiewa,
    takiej przejażdżki właśnie mi potrzeba.
    Wiosną często na spacery się wybieram,
    dobrą książkę ze sobą zabieram.
    Kocham wiosnę, bo samopoczucie
    poprawia mi się zdecydowanie,
    wtedy zaczynam wiosenne sprzątanie.
    Wiosna jest cudowna, gdy rozkwita
    i zapachami różnych kwiatów codziennie mnie wita.
    Kocham ją, bo zaczyna rosnąć zielona trawa,
    kwitną kwiaty, krzewy i drzewa,
    wtedy wszystko powoli dojrzewa.
    Wiosną jestem radosna i szczęśliwa,
    pełna energii i bardziej życzliwa.
    Z wiosną me życie sensu nabiera,
    a każdy kwitnący kwiat me serce rozwesela.
    Wiosna to czas nadziei i miłości,
    uśmiechu, optymizmu i nowych znajomości.

  61. Janina

    Kocham wiosnę za słoneczną pogodę, sport na świeżym powietrzu, piwko w plenerze, za to, że mogę zacząć grillowanie. Przyroda budzi się z zimowego snu. Wszystko zaczyna kwitnąć, zielenieć i częściej pojawia się uśmiech na mojej twarzy. Radość sprawia mi jazda na rowerze, ćwierkające ptaki i ciepły, słoneczny dzień. Zapachy różnych kwiatów przypominają mi o tym, że wiosna już przyszła, że nareszcie jest wśród nas. Wiosna to czas na pyszne i wielosmakowe lody, które uwielbiam. To one sprawiają mi przyjemność. Czasami tak mało potrzeba do szczęścia, jak słoneczko, książka czytana na ławce, czy smak lodów, aby poczuć się lepiej, przyjemniej i wyjątkowo.

  62. Wiosenkara

    Wiosenna pielęgnacja skóry jest dla mnie bardzo ważna,
    bo pragnę, aby skóra była dla mnie przyjazna.
    Moja skóra woła o nawilżenie
    jak bałwanek o ulepienie.
    Skóra przed wiosną wysuszona
    staje się taka pomarszczona,
    że wygląda aż nieestetycznie
    wyjątkowo nie-ślicznie.
    Gdy po buzi placem przejadę,
    muszę udać się do głowy na naradę
    czym cerę skutecznie nawilżyć
    by skóra znów zaczęła żyć.

    Krem nawilżający mą skórę ciągle ratuje
    energią aż epatuje.
    Właśnie on świetnie mnie rozumie
    i moje potrzeby w mig odgadnąć umie.
    Nawilża cerę aksamitnie
    czyni to skutecznie i wybitnie.
    Po jego zastosowaniu
    czuję się tak jak po w pracy awansowaniu.
    Stosuję też krem pod oczy dobry,
    by nie mieć cętek jak u zebry.
    Wklepuję go rano i wieczorem
    z wyjątkowym uporem.

    Włosom fajny wiosenny szampon funduję,
    nawilżające ekstrakty stosuję,
    pragnę zdrową „głowę” mieć
    i wiem, że nie wystarczy tylko chcieć.
    Dobieram odżywkę odpowiednią
    i mam przy tym zabawę przednią 🙂

Post your comments

Your email address will not be published. Required fields are marked *

2 + 2 =

Newsletter

Loading

Zapraszamy do odwiedzenia naszych profili w mediach społecznościowych:

Jeśli chcesz o coś zapytać lub zaproponować współpracę, nie wahaj się i napisz do nas.

Facebook

 

Chcesz być na bieżąco z nowymi artykułami i konkursami?

Zapisz się do naszego newslettera.

Czeka Cię wiele niespodzianek!