fbpx

Wygraj PLANNER 2021 od FOLLYNAIL – wyniki

Nowy Rok zbliża się wielkimi krokami – czas więc dobrze go zaplanować! Z pomocą przychodzi More Than Planner – Planner 2021 od FollyNail! Jeśli potrzebujesz pomocy w organizacji swojego życia w przyszłym roku, weź udział w konkursie i wygraj wymarzony atrybut każdej kobiety!

Redakcyjna recenzja Plannera 2021:

PLANNER 2021 od FOLLYNAIL – recenzja

Najważniejsze zalety Plannera 2021:

  • przejrzysty układ – każdy dzień w More Than Planner ma dwie kolumny. Jedna przeznaczona jest na sprawy  zawodowe, a druga na życie prywatne. Dzięki jasnemu układowi zaplanujesz czas zarówno na pracę, jak i dla bliskich. Nie brakuje też miejsca na dowolne notatki.
  • efektywne planowanie – rozpiska godzin od 8 do 20 pozwala szczegółowo zaplanować cały dzień. Planner 2021 od FollyNail pozwala wyznaczać cele i je realizować.
  • solidna oprawa i poręczny format – dzięki twardej oprawie Planner 2021 jest odporny na uszkodzenia i będzie pięknie się prezentować przez długi czas. Format B5 nie jest ani za duży, ani za mały – z łatwością zmieści się w kobiecej torebce czy plecaku.
  • sprawy zdrowotne – Planner 2021 pomaga zadbać o zdrowie dzięki stronom monitorującym cykl miesiączkowy oraz miejscom na rozplanowanie badań profilaktycznych.
  • kobiecy i stylowy wygląd

Planner 2021 od FollyNail możesz kupić TUTAJ.

Planner 2021 od FollyNail

Planner 2021 od FollyNail

Planner 2021 od FollyNail

Zasady konkursu są proste:

  • w komentarzu poniżej* odpowiedz na pytanie konkursowe: Jakie jest Twoje postanowienie noworoczne i dlaczego?
  • będzie nam bardzo miło, jeśli polubisz na Facebooku fanpage naszego portalu i marki FollyNail i/lub zaobserwujesz nasz portal oraz markę FollyNail na Instagramie;
  • udział w konkursie oznacza akceptację Regulaminu dostępnego na stronie portalu.

Spośród wszystkich zgłoszeń wybierzemy jedną osobę, do której powędruje Planner 2021 od FollyNail. Konkurs trwa od 28.12.2020 do 04.01.2021 roku (włącznie). Wyniki opublikujemy do 10.01.2021 roku.

*Każdy komentarz przed publikacją jest zatwierdzany przez administratora portalu, więc nie pojawia się od razu na stronie (sprawdzanie zgodności z regulaminem i ochrona przed spamem). Dopiero po zatwierdzeniu będzie on widoczny. Czas zatwierdzania komentarzy to max. jeden dzień roboczy. W razie niezgodności komentarza z regulaminem zostaniesz o tym poinformowana/poinformowany mailowo.

 

Wyniki

Serdecznie dziękujemy za wszystkie zgłoszenia. Miło nam poinformować, że laureatką zostaje:

sylwia7207

Przewracam kartkę z kalendarza, a raczej wymieniam egzemplarz na nowy. Mamy rok 2021. Kolejny raz, kolejny rok staram się podsumować to co zrobiłam w ubiegłym roku, a nie zrobiłam nic, bo od dziecka cierpię na syndrom o nazwie “słomiany zapał”. Kolejny raz wyciągam kartkę i zaczynam spisywać. Standardowo punkt 1 – odchudzanie. Zrzucę 15kg, pójdę na siłownię, zacznę biegać. Po miesiącu zmieniam na 10kg, ćwiczenia w domu i spacery schodami zamiast windy, a po pół roku moje postanowienie brzmi: nie przybrać więcej i czasem ruszyć tyłek, co zresztą i tak przychodzi mi z trudem. Próbuję chyba oszukać samą siebie. Kolejny punkt? Ograniczyć korzystanie z komputera do minimum. Od korzystania przez godzinę dziennie zostaje korzystanie z godzinną przerwą. I gdzie się podziała ta silna wola? I punkt najlepszy – zaoszczędzić trochę pieniędzy. Co roku z początkiem stycznia na półce staje piękna ceramiczna skarbonka świnka. Szkoda tylko, że żadna z tych świnek, które stanęły w miejscu honorowym nie dotrwała dłużej niż do wakacji letnich, kiedy zaistniała potrzeba zdobycia większej ilości gotówki. Jak widać z postanowieniami noworocznymi u mnie kiepsko, żeby nie powiedzieć beznadziejnie… I wiecie co? Koniec z tym. Co roku to samo i co roku nic z tego nie wychodzi. W tym roku postanawiam, że będę zwracać uwagę na każdy promyk słońca, każdy powiew wiatru, szum drzew, śpiew ptaków, zapach trawy i śniegu, każdą chwilę spędzoną nie w biegu, każdy uśmiech na mijanej twarzy, każdy czas pełen wrażeń. Życie jest tak krótkie. W 2021 roku postanawiam, że będę cieszyła się każdym dniem!

Gratulujemy! Z laureatką skontaktujemy się drogą mailową.

Tagged with:     , , , , ,

About the author /


KAROLINA — redaktor naczelna: Częstochowianka z pochodzenia, Łodzianka z wyboru. Zachłanna i szalona kinomaniaczka. Nie boi się nowych wyzwań. Marzy o podróży na kraniec świata. Wyznawczyni maksymy: Chwilo trwaj, jesteś piękna!

Related Articles

56 komentarzy

  1. KalinaFaustyna

    Zbliżający się Nowy Roku to czas zatrzymania się w biegu życia, spotkań z bliskimi i celebrowania relacji z nimi, przewartościowania tego co w dla nas ważne, o co walczymy i do czego zmierzamy, a także czas refleksji i podsumowań – rozliczenia z mijającym rokiem. Za wszystkie porażki daję sobie znak pokoju-walczyłam, a przegrana jest częścią walki. Ze zwycięstw jestem dumna – będą mnie motywowały do dalszego podążania za marzeniami i stawiania sobie celów. Zeszły rok dał mi cenna lekcje – nie ma nic cenniejszego niż zdrowie. Walczymy o swoje ideały, trwamy w dążeniach, snujemy plany ,  a tymczasem kiedy nagle spada na nas choroba jesteśmy wstrząśnięci i zupełnie na nią przygotowani. Cele stają się nierealne, marzenia zepchnięte na dalszy plan, zamiary odłożone na czas bliżej nieokreślony- walczymy o zdrowie, bo bez niego nic nie jesteśmy w stanie osiągnąć. Dlatego pierwsze i najważniejszym dla mnie postanowieniem na nadchodzący rok jest-  ZDROWIE. Na niektóre rzeczy nie mam wpływu- pracuje w aptece tuż obok szpitala z oddziałem dla pacjentów zakażonych wirusem covid i mimo zachowania ostrożności i zasad higieny jestem w szczególnie narażona na zachorowanie. Jednak by moje życzenie nie było tylko zadaniem się na los i przypadek zamierzam sama zapracować na jak najpełniejsze spełnienie mojego życzenia. Chcę zwiększyć swoją aktywność fizyczną porzucając wygodny samochód na rzecz ekologicznego i troszczącego się moją kondycję i sylwetkę roweru. Zacznę planować posiłki i zakupy- w ten sposób mam zamiar zatroszczyć się o to, by nie wyjść z domu bez śniadania, a także nie kupować nadmiaru jedzenia, które potem mogły się zmarnować. Wierzę, że sytuacja kiedy zaglądam do lodówki i nie widzę nic „atrakcyjnego” – bo przecież nie wezmę do pracy surowego brokuła- zatem wybiegłam z domu z pustym żołądkiem nie będzie już moim udziałem. W nowym roku będę dokładnie wiedziała co zjem na śniadanie i będzie ono przygotowane tak, by uniknąć takich niespodzianek. Planuję też polubić się z warzywami  i stopniowo żegnać ze słodzonymi napojami. Plany są ambitne lecz uda mi się w nich wytrwać? Jestem pełna i determinacji i wytrwałości be zrealizować te postanowienie – bo kocham  moje życie i zdrowie, chcę spędzić jeszcze mnóstwo czasu z bliskimi i zrealizować wszystkie inne marzenia- bez zdrowia nie spełnia żadnego z nich!

  2. Kasia

    Zrobić kolejny krok w pokonywaniu lęków społecznych – postanowiłam, że od nowego roku, raz w tygodniu będę robić zakupy w sklepie niesamoobsługłowym, tak aby musieć nawiązać rozmowę z ekspedientką. Zamiast pisać emaile w różnych sprawach, zacznę dzwonić. Wierzę, że mi się uda -b.silna nieśmiałość już wystarczająco długo uprzykrzała mi zycie.

  3. Julka

    Moje postanowienie noworoczne to doskonalenie mojej lokalnej firmy, a do pomocy w realizacji planów z pewnością przyda się Planner 2021 marki FollyNail!

  4. ulajot

    Ja trochę inaczej niż zdecydowana większość kobiet- postanawiam, żeby przytyć, choćby dwa kilogramy są mi niezbędne dla lepszego samopoczucia i lepszego wyglądu też. Trudne zadanie, bo mój organizm szybko spala wszystko, co mu dostarczam. Plan więc taki: regularne, wysokokaloryczne i wysokobiałkowe posiłki, zestaw ćwiczeń na masę mięśniową i ograniczenie aktywności (to oznacza, że muszę poskromić moje ADHD, wypoczywać w pozycji siedzącej a nawet leżącej, a nie w ruchu, typowym dla mojego charakteru). Może się uda zyskać dodatkowe dekagramy?

    • Grażyna Nagórzycka

      Postanawiam że to będzie piękny i wspaniały rok, będę korzystać z lekcji które dało mi życie, aby być jeszcze lepszym człowiekiem dla siebie i świata 😍 Wraz z nadejściem pierwszego stycznia zacznynam robić noworoczne postanowienia, koncentrując się na opracowaniu w tym pierwszym miesiącu swojej nowej tablicy marzeń. Zapełniam ją wszystkim, co chcę osiągnąć przez kolejne 12 miesięcy. Moja tablica marzeń jest dla mnie czymś bardzo osobistym. Znajdują się na niej cytaty, zdjęcia i wszystko to, co obrazuje moje cele prywatne i zawodowe. Będę spełniać marzenia i cieszyć się każdym dniem, dbać o siebie poprzez zdrową dietę, być szczęśliwą przez większy ruch ,który dodaje witalności i zwiększa produkcję endorfin powodując że moja buzia się śmieje oraz być piękną poświęcając więcej czasu dla siebie💞Postanawiam nabrać respektu i odwagi, bo z odwagą nam do twarzy, dzięki niej kroczymy do spełnienia marzeń, dzięki niej wyznajemy miłość i  jesteśmy szczęśliwi❤️ 🌟😍💕💥 Postanawiam w każdym minionym dniu znaleźć coś co sprawiło że ten dzień był  ważny i piękny, albo że przyniósł chwilę szczęścia💥❤️🙂To będzie piękny, magiczny, wyjątkowy rok. Każdy rok jest jedyny i niepowtarzalny❤️❤️❤️

    • Kasia777

      Moje postanowienia noworoczne w słowa Będę Piękna się wpisują, bowiem moje ciało i umysł tego potrzebują! Na pierwszy rzut idzie tzw. dobroci sprzątanie, bowiem najwyższy czas zrobić kosmetyków porządkowanie. Sprawdzę datę ich ważności i przyczynie się do zmniejszenia ich nadmiaru ilości. Następnie zgłoszę się na dermokonsultacje, aby ulepszyć swoją dotychczasową pielęgnację. Na pewno dowiem się czegoś fajnego i wypróbuję dzięki temu czegoś nowego. Zacznę po dermokonsultacji kosmetyczne zakupy i wiem, że to będą same wyśmienite łupy. I dzięki temu pielęgnacja cery będzie przemyślana, a włosów dobrze obmyślana. Odżywię włos w pierwszej kolejności, a cerze dodam blasku i w postaci rumieńca radości. Dopasuje również ochronę swojej skóry do słońca, wiatru czy za oknem ciemnej chmury i każdy dzień będzie temu kolorowy, a nie ponury. Zadbam również o swoje stopy i dłonie dwie i do rewelacyjnej pielęgnacji zagonie je. Będę ćwiczyła poprzez mimikę jędrność na twarzy skóry, a ciału poprzez ćwiczenia dodam super postury. Eksperymenty zaś w pielęgnacji ominę bokiem, bowiem zainwestuje to co sprawdzone i pójdę już pewnym krokiem. Nie zapomnę o uśmiechu, który mury burzy i będę wdzięczna życiu za wszystko, w końcu zawsze wychodzi tęcza po burzy. Postanowienia Kochani na kartce spisałam i buziakiem słodkim zapieczętowałam. O tak 💋 zapraszam

  5. Basia l

    Zaraz Nowy Rok i znowu przychodzi czas postanowień. Więcej ruchu, dieta i co tam jeszcze. Nie stawiam szsobie aż takich celów. Chcę planować na bieżąco i określać cele na krótszy czas i możliwe do realizacji. Chcę na pewno planować i trzymać się tego. Chcę się nauczyć konsekwencji. Robić listy i wykonywać plan. Zapanować nad chaosem życia codziennego. Tygodniowy jadłospis, lista zakupów, lista tego co trzeba załatwić i inne. Zapanować nad tym to mój plan. I nauczyć się konsekwencji i wytrwałości. W ogarnięty chaosie znajdzie się czas i na relaks, odpoczynek, pasję i odrobinę szaleństwa. Planeta był by idealnym narzędziem do moich celów. Próbowałam różnych kalendarzy i list Ale jeszcze nie trafiłam na ten doskonały. Nie chcę w Nowym roku stanąć nad niewypełnionymi stronami czego skutkiem jest zapomnienie o jakimś terminie do realizacji. Chcę nauczyć się panować nad chaosem życia. Taki jest mój plan na przyszłość. A inne cele, które się pojawią znajdą swoje miejsce i czas na realizację w opanowanym chaosie.

  6. małgorzata

    Dopiero gdy zostałam babcią ,synowe przekonują mnie ,że nie muszę być na każde zawołanie męża ,dzieci…Nie musi być obiadek na 13 ,nie musi wszystko błyszczeć …..
    DLATEGO moim postanowieniem jest zrozumienie ,że jestem też dla siebie.Nie muszę stawać na rzęsach by wszystko było idealne.Nikt nie zwróci uwagę ,że dziś tylko drugie danie a nie obiad z deserem. Rok 2021 mam nadzieję będzie dla mnie lepszy ,swobodniejszy

    • Magdalena G

      Stary rok nam przyszło pożegnać,
      Większość z nas już nie chce go pamiętać.
      Wiele planów mi pokrzyżował,
      w domu zamknął i marazm spowodował.
      Z nadzieją czekamy, co Nowy Rok przyniesie
      i liczymy, że wszystko zmieni się na lepsze.
      W tym roku postanowienia po raz pierwszy spisuję
      i dlatego kilka ważnych Wam zademonstruję:

      BYĆ ODWAŻNĄ na każdym kroku i ze spadochronem skoczyć w tym roku
      PEWNĄ SIEBIE – Nie bać się zmian, swój biznes otworzyć i pewność siebie w Nowy Rok wdrożyć
      SPONTANICZNĄ – dziecko pod pachę wezmę i na szczyty z nim wszystkie wejdę!
      SUMIENNĄ – o siebie dbanie i swoich pasji ciągłe rozwijanie
      ZRELAKSOWANĄ – nie brać wszystkiego na serio i mniej się stresować, więcej uśmiechać i wyluzować 😄

  7. Krystyna Grzeszczak

    Moim marzeniem na 2021 rok jest to, by potrafić szczerze docenić siebie za to, jaka jestem, pracować nad tym, co mogę zmienić i zaakceptować to, na co nie mam wpływu. W Nowym Roku pragnę więc pokochać swoje krągłe biodra, które są jedyne i wyjątkowe, dokładnie tak samo jak ja!

  8. Małgorzata Krępeć

    1. Pozbyć się zbędnych rzeczy z otoczenia.
    Minimalizm bywa zbawienny – usuwa wszystkie “toksyny” z otoczenia. Zaległe od wieków rzeczy, tylko zbierające kurz, bibeloty bez znaczenia zaśmiecające przestrzeń, inne, które “może kiedyś się przydadzą”, ale ich czas nigdy nie nadchodzi. Czas się od nich uwolnić i zrobić miejsce na nowe, świeże, lepsze.
    2. Codziennie przeczytać chociaż jeden rozdział książki.
    Dla duszy, relaksu, rozwoju.
    3. Odnaleźć swoją pasję.
    I poczuć, jak to jest zatracić się w czymś bez reszty.

    • Nikolsosna

      Moje postanowienie noworoczne – nie tracić czasu na roszczeniowych ludzi, nie dać się oplatać niczym bluszczem trującym ludziom. Szkoda mojego czasu,energii i radości życia by przejmować się pretensjami zazwyczaj nieuzasadnionymi. Dość myślenia i robienia za innych którym się nie chce a krzykiem próbują wymusić coś dla siebie. 2021 to mój rok, mój czas i moje życie. Postanawiam być asertywna , dlaczego ? Po prostu dlatego żeby być szczęśliwa, bo sama o moje szczęście musE zawalczyć, nikt inny tego nie zrobi.

  9. Justyna Berger

    Moim marzeniem na 2021 rok jest większa uważność na siebie i swoje potrzeby. Planuję, aby przez następne 365 dni, począwszy od 1 stycznia 2021 roku, codziennie poświęcać sobie chociaż godzinę na pielęgnację i celebrację swojej kobiecości, rozwijanie pasji i wsłuchiwanie się w siebie. Marzę o tym, by rzeczywiście poczuć się wartościową osobą, jednostką godną szacunku, miłości i wszystkiego, co najlepsze ❤️❤️❤️

  10. Kazimiera Łaszkiewicz

    Moim postanowieniem na 2021 rok jestem Ja, Nowa Ja, odmieniona wewnętrznie i zewnętrznie, kobieta-petarda, której nic nie zatrzyma, a przede wszystkim nie zatrzyma Jej brak pewności siebie, kompleksy, opinie innych. Pragnę od 1 stycznia żyć na własnych warunkach, postawić siebie wreszcie na zasłużonym pierwszym miejscu i, powiem bez fałszywego wstydu, zainwestować w siebie. Najwyższa pora przestać na sobie oszczędzać: kiedy , jak nie teraz, kupię super ciuchy, skuteczne kosmetyki, a przede wszystkim, poświęcę czas tylko i wyłącznie sobie, swoim potrzebom i pragnieniom!

  11. Asica

    Moje postanowienie na rok 2021 jest dosyć banalne, a zarazem tak trudne jak zdobycie najwyższego z możliwych szczytów, a mianowicie postanowiłam schudnąć. Ale nie jest to ot tak prosta sprawa, przy wielu moich chorobach i schorzeniach to nielada wyczyn, przede mną 20 kg walki, miliony wylanych łez i wyłykanych leków, zastrzyków i tym podobne. A wszystko to by móc zajść w ciążę. By znów móc oddać komuś kawałek swego serca 🙂

  12. AsiaW

    Ten rok pokazał mi, że osobisty kontakt z rodziną i przyjaciółmi jest przywilejem. Przez zakaz przemieszczania się, strach przed zarażeniem bliskich osób praktycznie przestałam je odwiedzać. Znacząco pogorszyła się jakość moich relacji. Nie wiedziałam, co się u kogo dzieje, jak się czuje, czy nie potrzebuje mojej pomocy. Czułam się wykluczona z ich życia. Dlatego zaczynam walczyć o te znajomości i to jest moje postanowienie na nadchodzący rok – odbudować ważne dla mnie relacje.

    • Magdalena Zając

      Mam jedno, ale bardzo ważne postanowienie – zaakceptować siebie. Nie jestem pewna, czy uda mi się osiągnąć go samodzielnie, czy czasem nie będę potrzebować pomocy. Lecz wiem, iż to postanowienie muszę spełnić, by siebie polubić, by być szczęśliwą i by być spełnioną. Na obecną chwilę zakupiłam kilka poradników, które mam nadzieję, że pomogą mi osiągnąć ten jeden, aczkolwiek najważniejszy życiowy cel. I zaczynam od małych kroczków…

  13. SaszkaSara

    Moim postanowieniem noworocznym jest nauka niemieckiego, ponieważ chciałabym nie mieć problemów w porozumiewaniu się w kontaktach biznesowych.

  14. Jagiss

    Moje postanowienie noworoczne każe mi w przyszłym roku trochę przystopować i zacząć organizować sobie czas tak, aby oprócz chwil pracy, życia na wysokich obrotach znalazły się także chwile odpoczynku i czasu tylko dla mnie, dla moich potrzeb. W tym roku trochę o tym zapomniałam-jestem bardzo przepracowana co zaczęło się uwidaczniać również zdrowotnie. Widać, jak ważna jest właściwa organizacja czasu. Moje postanowienie to więc wprowadzenie dobrej organizacji czasu, gdyż jest to dla człowieka ważne.

  15. bru24

    W 2021 roku mam w planach nauczyć się grać na pianinie utwór koreańskiego kompozytora, gdyż jestem kobietą umuzykalnioną.

    https://musescore.com/user/27125197/scores/5713238 *

    (*wersja grającego komputera w brzmieniu fortepianu)

    Dzieło jest wymagające a ja ambitna, a więc do dzieła! Codziennie małym krokiem do przodu. 23 strony wariacji rozplanuję sobie tak: s. 1-2 będę ćwiczyć przez cały styczeń, s. 2-4 przez luty… itd… s. 23 przez połowę grudnia, a w drugiej połowie powtórzę całość, by na Nowy Rok 2022 móc dać koncert, aby poprzez muzykę klasyczną nieść radość sobie i innym 🙂

  16. Dominika

    Nie mam wielkich postanowień, poza jednym – ZADBAĆ O SWÓJ KOMFORT PSYCHICZNY. Dla każdego chyba mijający rok był ciężki. Mnie i moich bliskich ominął koronawirus, ale rok 2020 przyniósł mi nawrót depresji, z którą miałam nadzieję już się nie spotkać. Rok 2021 będzie dla mnie rokiem walki z tym dziadostwem, dbaniem o swoje potrzeby, pracy nad sobą i cieszeniem się z życia. Takie jest moje postanowienie.

  17. juuu_lka

    O moje postanowienie noworoczne pytacie🤔,
    I za chwilkę je poznacie☺.
    Każdego dnia chcę zadbać o sport i ruch🏃‍♀️🤸‍♀️,
    Bym mogła mieć piękny i płaski brzuch🤭😂.
    Żebym świetnie wyglądała👯‍♀️,
    Codziennie się będę zdrowo odżywiała🍏🥑🥦.
    Zdrowe jedzenie to hit💚,
    Ja też chcę być fit🙈.
    Chcę zadbać o codzienną pielęgnację mojej buzi😊,
    Żeby nie pojawiali się niechciani intruzi🤡.
    Chciałabym więcej po świecie podróżować🌍,
    I nowe miejsca zwiedzać oraz kultury poznawać🏝🏜.
    Mam nadzieję, że 2021 rok będzie udany😁,
    I zrealizuje moje plany🥰.

  18. Konwalia

    Stało się! Wraz z początkiem Nowego Roku zacznę nowy rozdział w życiu. Wyprowadzam się na swoje. Udało mi się w końcu uzbierać i kupić własne, małe, być może ciasne aczkolwiek urocze mieszkanko. Hura!!! Do tego w pięknej zielonej okolicy, nieopodal lasu. Będę mogła czytać na balkonie książki, odpoczywać, zapraszać rodzinę, znajomych i beztrosko wracać do własnego m2. Ale… zanim to wszystko nastąpi, muszę najpierw wyremontować swój nabytek. I tu zbliżamy się do mojego postanowienia noworocznego, czyli remontu, którego przyznam szczerze nie znoszę. Jednak mam już pewne pomysły, które muszę gdzieś zapisać, a następnie wdrożyć. Pomieścić je jest w stanie tylko obszerny Planner 2021 od FollyNail. Taki, w którym bez problemu zanotuję moje wszystkie pomysły, niekonwencjonalne aranżacje, perfekcjonistyczne plany przebudowy, kolory farb, odnośniki do stron z płytkami i meblami, dane firm remontowych, kosztorys itp. Uwielbiam wszystko mieć w jednym miejscu, a wymienione czynności tworzyć w niezwykle skrupulatny sposób.

  19. mika19

    nie straszyć niepotrzebnie samej siebie!

  20. karoo_nowak

    O moje postanowienie na 2021 rok pytacie?
    Więc moją odpowiedź tu macie😄
    Największym postanowieniem jest po świecie podróżowanie🗺
    I najskrytszych marzeń spełnianie☄
    W pierwszej kolejności marzenie mojej siostry bym spełniła💥
    By na jej twarzy wesoła mina się pojawiła😀
    Na wakacje moją siostrę bym zabrała👱
    I piękne miejsca razem z nią zwiedzała🌍
    Szalonym wyjazdem byłyby wakacje na Bali🏝
    Gdzie mogłybyśmy pływać na niejednej fali🌊💙
    Obie miejsca egzotyczne kochamy🌴💚
    Więc swoje marzenia spełniamy💖
    Taki prezent z pewnością byłby trafiony👌
    A humor w mig poprawiony😔➡😄
    Jestem święcie przekonana😎
    Że żadna chwila nie byłaby pożałowana😃
    Bo wiem o czym moja siostra marzy☄
    Która w życiu na wiele się odważy🔥
    Słońce gorące, ciepła w oceanie woda🌞🌡
    To byłaby niezapomniana przygoda🏝🗺
    Ten wyjazd to jej wielkie marzenie😍
    A 2021 rok to idealny czas na jego spełnienie❤

  21. Natalia Koko

    Witam!
    Rok 2021 to czas w którym chciałabym wrócić do regularnej nauki języka angielskiego oraz ruszyć z nauka języka hiszpańskiego! Dwa najbardziej popularne języki na ziemi 🙂 Uwielbiam podróże, kontakt z lokalnymi mieszkańcami odwiedzanych krajów jest bardzo ciekawy. Dlatego chciałabym moc porozumiewać się z nimi bez barier.
    cel niby łatwy, ale przy małym dziecku i powrocie do pracy, wszytsko musi zostać skrupulatnie zaplanowane!

  22. sunny85

    FILM POD TYTUŁEM: POSTANOWIENIE NOWOROCZNE
    ROK PRODUKCJI: 2021
    REŻYSER: Sylwia Borys
    W ROLACH GŁÓWNYCH:
    Sylwia Borys

    STRESZCZENIE FILMU
    Pewnego razu główna bohaterka filmu wygłasza nawet monolog:

    Każdego roku w noc sylwestrową obiecywałam sobie, że będę żyć zdrowo,
    ale niestety, że zapał mam słomiany to co Sylwestra zaczynałam ciągle na nowo!
    W tym roku coś we mnie pękło i powiedziałam dość!
    Helloł Sylwia! Pomyślałam! Daj temu ciału w końcu w kość!
    Największą motywacją jest sezon bikini,
    bo marzę by wyjść wreszcie w mini.
    A nie męczyć się w długich spodniach,
    jak pot leje się po nogach.
    Ale jak to mówi Ewa, która najbardziej do walki mnie inspiruje :ciało samo się nie zrobi,
    więc dam Mu popalić, choć pewnie bardzo się będzie bronić!
    Zmienię też nawyki żywieniowe,
    fastfoody,cola-to już skończone!
    Owoce i warzywa to będzie podstawa mojego menu,
    do tej pory Mi to nie smakowało –zastanawiam się czemu?
    Wiem, ze dieta i ćwiczenia
    sprawią, że moje ciało w końcu będzie się zmieniać!
    W końcu może będę szczęśliwa gdy wieczorem za trening się zabiorę!
    S kalpel, Sukces czy Hot Body- te treningi z Ewą najczęściej wybiorę!
    Mam nadzieję, że pozbędę się tych kilogramów, które Mi przybyły
    I w końcu na wiosnę założę sukienki,które od dawna Mi się marzyły!

    RECENZJA FILMU
    Film jest pełen wzruszeń i emocjonujących zwrotów akcji począwszy od przyznania się do swoich osobistych porażek głównej bohaterki Sylwii kończąc na jej przemianie emocjonalnej i fizycznej.
    SERDECZNIE ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA FILMU!

  23. malutkadrobna

    Postanawiam w Nowym Roku
    kłaść się spać tuż po zmroku.
    Dawniej niewyspana, rozdrażniona,
    chcę być teraz rozluźniona.
    Zawsze byłam nocnym markiem,
    lecz chcę skończyć z tym koszmarkiem.
    Ku zdrowiu i do przodu wielki krok,
    taka wejdę w Nowy Rok.
    W planerze wpiszę godzinę pobudki
    i przegonię wszystkie wymówki.

  24. Angelika Midzio

    Moje najważniejsze noworoczne postanowienie to cieszyć się z małych rzeczy i czerpać radość z każdego nowego dnia. Będę starała się witać każdy nowy poranek z uśmiechem, szukać pozytywów i być wdzięczną za rzeczy niematerialne – promyki słońca, poranną rosę, tęczę na niebie, uśmiech od nieznajomego, który potrafi poprawić nawet najgorszy dzień. Postaram się bacznie obserwować otaczające mnie środowisko, doceniać to, co mam wokół siebie. Hasłem na ten rok będzie WDZIĘCZNOŚĆ, a nie PRETENSJONALIZM.

    Mam nadzieję, że 2021 rok będzie lepszy od poprzedniego, czego życzę właścicielom strony Jestemkobieta.com oraz wszystkim jej sympatykom. Pozdrawiam ♥

  25. Teresa

    Moje noworoczne postanowienie to zadbać o swój umysł. Równowaga miedzy ciałem i umysłem jest niezwykle ważna. Pamiętam jak dwadzieścia lat temu oglądałam po raz pierwszy film Karate Kid z Ralphem Macchio i Patem Moritą. Nauczyciel wschodnich sztuk walki w ciężkich chwilach powtarzał swojemu uczniowi, że ciało i duch nie zawsze idą w parze-kluczem do sukcesu jest sprawienie by tak właśnie było. Dziś, gdy jest mi ciężko, gdy ciało odmawia posłuszeństwa, gdy nogi bolą a ręce opadają, powtarzam jak mantrę: to tylko ciało. Twój umysł może wiele. Ciało jest zmęczone ale umysł potrafi i chce więcej. Niesamowicie popycha mnie to do przodu i dodaje sił.  
    Jakiś czas temu zadałam sobie ważne pytanie co jest dla mnie w życiu najistotniejsze. Czy kariera, pieniądze, awans, uznanie czy życie rodzinne, spełnianie marzeń, rozwój osobisty i grom wolnego czasu? Czy jedno wyklucza drugie? Postanowiłam że w tym nowym, 2021 roku  praca nigdy nie będzie tak samo ważna jak rodzina i zdrowie, ambicja nie przerośnie uczuć i miłości, duma nie przegoni empatii i umiejętności wybaczania. Postaram się jak tylko mogę utrzymywać równowagę.

  26. Titelitura

    Solennie postanawiam być bardziej szczęśliwą.
    A w praktyce oznacza to dbanie o siebie tak jak dbam o innych. Zwracanie uwagi na swoje potrzeby i ich realizowanie (szczególnie relaksu). No i odkrycie jakichś nowych pasji – bo zapominając o sobie gdzieś porzuciłam dryg do nowości 😉

  27. Marta Nowicka-Golak

    Moje Noworoczne postanowienie to dodatkowych kilogramów po 3 ciążach zgubienie. Jak tylko wszystko wróci do przedcovidowej normy, ja powrócę do mojej dawnej wagi i dobrej formy 👍👌💪
    Pójdę na zumbę i na niej poszaleje, zmęczę się porządnie, dużo potu wyleje. Endorfin mnóstwo naprodukuję i od razu się dużo lepiej poczuję. 🤩😍 Wskoczę w wygodny dresik i na super spacer pomaszeruję, wspaniałym samopoczuciem się podelektuje. Podbiegnę też może kawałeczek sobie- kalorii trochę zgubię, kondycję wyrobię 💪👌 Będę znów zwinna niczym łania która z lasu się wyłania 😍 a przede wszystkim zadbam o swoje zdrowie i o siebie po to by czuć się w swoim ciele lekko i jak w niebie. 😍 Trochę mi niestety nadprogramowych kilogramów zostało a by je utracić wysiłku potrzeba nie mało. Wierzę jednak ze trochę sportu i odpowiednia dieta sprawi że będzie jeszcze ze mnie niezła rakieta 😉

  28. Tamara

    Moje noworoczne postanowienia praktycznie w nowym roku dużo zmienia Będę się starać ćwiczyć kalorie liczyć by na wiosnę być ładna i zgrabna do ubrać się w sukienkę pójść z ukochanym na spacer za rękę i codziennie robić dla innych dobry uczynek tak Postanawiam i tak uczynię

  29. goniurka

    Co roku każdy ma wiele postanowień, że się schudnie, gdzieś wyjedzie, będzie awansować, znajdzie lepszą pracę itd. W tym roku chciałabym, być po prostu lepsza, bardziej dbać o kontakty z bliskimi, spędzać z nimi więcej czasu. Jeżeli przy okazji wspólnych spacerów i wycieczek schudnę, to super, z pewnością będę zdrowsza. Cały poprzedni rok powoduje, że trzeba się zatrzymać i postanowić, że się zwolni…

  30. asiakali

    Moje postanowienia noworoczne regularnie weryfikuje życie, dlatego moim postanowieniem jest nieplanowanie. Życie pisze własne scenariusze, dlatego poddaję się losowi i staram się wyciągać rękę po to co mi daje. Mniej analizować i planować, więcej spontaniczności na co dzień. Ramy które sobie wyznaczam tak naprawdę mnie ograniczają, dlatego nie planuję, biorę życie takie jakie dostaję i jestem szczęśliwsza bez frustracji, że znowu nic nie wyszło z postanowień.

  31. Klaudia Wiśniewska

    Jakie mam postanowienie w nowym roku?
    1.Żeby nadać mojej sylwetce uroku.
    Chcę rosnąć i redukować
    i w tych tajnikach się dedukować.
    2.Czytać na internecie artykuły
    bo moja wiedza ma rosnąć do góry!
    Kursy także mi się przydadzą!
    choć na drodze mojej przeszkody wadzą
    Chce być rozwinięta jak papier toaletowy
    bo na wiedzę człowiek jest zawsze gotowy!
    3.Zaburzenia odżywiania muszą uciekać
    w pozbyciu się ich nie chce już zwlekać!
    Niszczy to i psuje do skutku
    a później jestem oazą smutku!
    4.W nowym roku mam być pełna wigoru
    bo wtedy życie moje zyska koloru
    jak jestem spełniona to tez szczęśliwa
    tak właśnie z moimi emocjami bywa.
    5.Z trenerem wciąż chce współpracować
    codzienne posiłki sobie gotować.
    6.Waszych produktów w tym roku zabraknąć nie może,
    daj mi ich ,panie Boże!
    Dalej bede śledzić to co nowe
    a moje konto w banku do przelewu gotowe!
    W styczniu obowiązkowo
    zapoluje na nowe fruzeliny,daje słowo!
    moje fantazje do nich sięgają
    choć jeszcze tego raju nie znają.
    7.Chcę być grzeczna i kochana
    a codziennie wstawać z rana,
    robic cardio-w lato biegając
    prawie zawału serca dostając.
    8.Dużo miłości bliskim dawać
    bo wiem jak miło jest ją dostawać.
    9.Chcę byc nośnikiem uśmiechu dla ludzi
    może ich to ze smutku obudzi!
    10.Krew oddam tym co ja potrzebują
    nie obchodzi mnie to ze mnie w żyłę ukłują.
    Dobre serce to podstawa
    a pomaganie w ten sposób to jak zabawa.
    Dla tego uczucia w serduszku
    warto osłabionym poleżeć na łóżku.
    11.Mój poslad ma rosnąć choć
    twardy jak skala
    do łupania orzechów włoskich nim bym się nadawała! 🙂

  32. ekstrawertyka99

    Co roku rozpisuję się, mówiąc o swoich postanowieniach noworocznych, jednak tym razem, bazując na doświadczeniach, które dał nam ubiegły rok, powiem tylko, że chciałabym z każdego dnia w 2021 uczynić coś wyjątkowego, zaplanować nawet najmniejszą czynność, ale wyczekiwać jej tak, jakby była czymś niesamowitym. Tak, żeby nigdy nie czuć, że straciło się choćby chwilę.

  33. Anna K-G

    Moje postanowienie noworoczne to zadbać o swoje i swoich bliskich zdrowie jeszcze bardziej. Niestety przebyty kilka tygodni temu Covid rozsypał dotąd całkiem nieźle funkcjonujące organizmy, choć byliśmy w na prawdę dobrej formie, regularnie siłownia, zdrowe odżywianie, sił nie brakowało, teraz czujemy się jak para emerytów, zadyszka przy wchodzeniu na schody nie mówiąc o większych i mocniejszych aktywnościach, problemy ze snem, problemy z jamą ustną i kilka innych które pozostawił nam Covid po sobie. Zamierzam choccy siłą wydobyć od internisty skierowania na szczegółowe badania czy nie pozostał jakiś trwalszy ślad na sercu czy płucach, niestety tak być może. Siłownia musi zaczekać, na razie będą spacery coraz dłuższe mam nadzieję, tak zdrowe jedzenie jak to tylko możliwe i cieszenie się każdą chwilą z bliskimi których kocham bo to oni są moim sensem istnienia.

  34. sylwia7207

    Przewracam kartkę z kalendarza, a raczej wymieniam egzemplarz na nowy. Mamy rok 2021. Kolejny raz, kolejny rok staram się podsumować to co zrobiłam w ubiegłym roku, a nie zrobiłam nic, bo od dziecka cierpię na syndrom o nazwie „słomiany zapał”. Kolejny raz wyciągam kartkę i zaczynam spisywać. Standardowo punkt 1 – odchudzanie. Zrzucę 15kg, pójdę na siłownię, zacznę biegać. Po miesiącu zmieniam na 10kg, ćwiczenia w domu i spacery schodami zamiast windy, a po pół roku moje postanowienie brzmi: nie przybrać więcej i czasem ruszyć tyłek, co zresztą i tak przychodzi mi z trudem. Próbuję chyba oszukać samą siebie. Kolejny punkt? Ograniczyć korzystanie z komputera do minimum. Od korzystania przez godzinę dziennie zostaje korzystanie z godzinną przerwą. I gdzie się podziała ta silna wola? I punkt najlepszy – zaoszczędzić trochę pieniędzy. Co roku z początkiem stycznia na półce staje piękna ceramiczna skarbonka świnka. Szkoda tylko, że żadna z tych świnek, które stanęły w miejscu honorowym nie dotrwała dłużej niż do wakacji letnich, kiedy zaistniała potrzeba zdobycia większej ilości gotówki. Jak widać z postanowieniami noworocznymi u mnie kiepsko, żeby nie powiedzieć beznadziejnie… I wiecie co? Koniec z tym. Co roku to samo i co roku nic z tego nie wychodzi. W tym roku postanawiam, że będę zwracać uwagę na każdy promyk słońca, każdy powiew wiatru, szum drzew, śpiew ptaków, zapach trawy i śniegu, każdą chwilę spędzoną nie w biegu, każdy uśmiech na mijanej twarzy, każdy czas pełen wrażeń. Życie jest tak krótkie. W 2021 roku postanawiam, że będę cieszyła się każdym dniem!

  35. Bellatrix8107

    Postanowienia noworoczne jakoś mnie za bardzo nie motywują , sama tez jakoś niespecjalnie potrafię się zmotywować do ich realizacji. Dlatego właśnie są to bardzo małe cele i jest ich niewiele. Jednym z najwazniejszych w tym roku(odkładanym już od 7 lat) jest po pierwsze podejście do egzaminu a po drugie zdanie go w tym roku. Ten egzamin to prawojazdy. Nie podeszłam ani razu,ale kurs przeszłam,jazdy skończyłam (prawie,zabrakło 8 godzin do egzaminu). Tak więc w tym roku nie chcę się już poddawać , ani zapominac o tym. Jest to dla mnie szczególnie ważne i bardzo trudne. Ponieważ moja fobia społeczna i lęki mi to troszkę (bardzo) utrudniają. Ale w tym roku mam wsparcie ,którego tam mi było trzeba . 😉

  36. justyna brzyska

    Moje postanowienie noworoczne jest inne niż wszystkich.Chciałabym w końcu poodwiedzać całą rodzinę która jest rozśiana po polsce.6 lat temu urodziłam synka a moja siostra jeszcze nigdy go nie widziała na oczy.to przykre dlatego postanowiłam ze w tym roku odwiedzę wszystkich chociaż raz.aby nie tylko móc spędzić troche czasu z bliskimi ale także zobaczyli mojego pięknego synka z ktorego jestem dumna.o niczym więcej nie marze.

  37. UrszulaK

    Plany, nie tylko te noworoczne, mają tendencję do niespełniania się czyli innymi słowy, bez względu na nasze zaangażowanie w planowanie, lubią wziąć w łeb. Nie zwalnia nas to z obowiązku planowania, bo tylko rozłożenie na czynniki pierwsze, w odpowiedniej kolejności ustanowienie przyszłych działań, daje nam szansę realizacji zamiarów. Oczywiście, że rzucenie się na głęboką wodę może dać doskonale efekty, ale jest to bardziej loteria chybił-trafił. Zaś skrupulatnie zaplanowanie to, powiem śmiało, 80 procent roboty. Niestety życie lubi na nasze plany, swoje nakładać i w tych 20 procentach bywa,że najlepszy plan się nie ziści. Ale pełna wiary popartej matematyką, zaplanowałam na ten rok wyrwać się z własnoręcznie uwitego gniazda, zainwestować w siebie, zrobić coś dla siebie z myślą o sobie. I z tak zarysowanym planem ruszam odważnie w przyszłość.

  38. Ibizka

    Czytana w końcówce roku poezja Horacego przypomniała mi o sentencji Carpe diem czyli „chwytaj dzień, bo przecież nikt się nie dowie, jaką nam przyszłość zgotują bogowie…”. Postanowiłam nie stroszyć piórek bo zabrakło” czegoś ” w sklepie, tramwaj odjechał czy pączek niesmaczny. Niech każdy dzień będzie świętem, wierzę głęboko, że to postanowienie będzie mi towarzyszyć przez cały 2021r. Nie rozdwajać włosa na czworo, widzieć maximum pozytywów w każdym wydarzeniu w myśl zasady „nie ma złego co na dobre nie wyjdzie”. Pierwsze dni nowego roku w myśl postanowienia, jest ciężko ale widzę pierwsze jaskółki, a i humor lepszy. Czyli warto! Polecam każdemu!

  39. Wdzięczna!

    Noworoczne postanowienia mają to do siebie, że się nie chcą bytnio udawać, więc preferuję nie wybierać sobie wysokich celów, żeby siebie nie zawieść. Małe rzeczy przynoszą mi najwięcej szczęście i dlatego chciałabym w tym nadeszłym już roku zadbać o to by każdego dnia uśmiechnąć się do drugiego człowieka, czasem bliskiego, a czasem zupełnie nieznajomego a wieczorem podziękować za choć jedno dobro, które mnie spotkało 🙂

  40. kaTarzynka

    W tamtym roku dałam mojej córce w prezencie skarbonkę. Chciałam ją zachęcić do odkładania części kieszonkowego na coś ekstra na koniec roku. Szczerze, sama zapomniałam o tej śwince i nie sądziłam w ogóle, że córa weźmie to sobie do serca, a ona 31 grudnia przyniosła wypchaną po brzegi skarbonkę i poprosiła, bym zamówiła jej nową gitarę.
    Opadła mi szczęka i najzwyczajniej w świecie się zawstydziłam.
    Z pokorą przyznaję, że nie zawsze nauka płynie na linii dorosły – dziecko. Czasami bywa odwrotnie.
    Ja chciałabym nauczyć się od córy samozaparcia i wytrwałości.

    W tym roku postanowiłam sprawić sobie własną świnkę skarbonkę i wrzucać do niej wszystkie 5 złotówki, które wydałabym na kawę. Tym samym chcę zrezygnować z tej używki i gdy tylko wyjmę monetę, by pójść po kawkę, zaraz wrzucę ją do skarbonki.
    Moim celem jest wyjazd świąteczny dla całej rodziny na przełomie 21/22.
    Pijam baaaardzo dużo kawy, więc myślę, że spokojnie uzbieram sumę niezbędną na wypoczynek 😉

  41. agf

    Z noworocznymi postanowieniami często bywa tak, że na początku motywują, po jakimś czasie zaś wywołują frustrację. Dlatego na 2021 rok planuję inne zadanie. Raz w tygodniu będę wrzucać do słoika karteczkę z opisem czegoś dobrego, co wydarzyło się w moim życiu. Tym bardziej, że w 2020 roku tyle się działo, że były momenty, gdy czułam się strasznie zagubiona. Chaos w głowie, wciąż w stanie zawieszenia- zawodowo, w domu z dziećmi, prywatnie w kontaktach z ludźmi … Dlatego takie karteczki czy to z jakąś miłą sytuacją, która mnie spotkała, czy z jakimś małym osiągniętym celem czy drobnym marzeniem, które udało się zrealizować, będą chyba najlepszym podsumowaniem 2021 roku. Zresztą to tak jak z metodą kar i nagród- chyba większość z nas się zgodzi, że bardziej motywuje nagroda i pokazanie plusów niż wytknięcie tego, co się nie udało. Zresztą, co przyniesie 2021? Kto to wie? Robienie postanowień czy snucie dalekosiężnych planów? Już się tego oduczyłam 😉

  42. karolina27

    Nowy Rok to możliwość na nowy początek, zmianę swoich starych nawyków i przyzwyczajeń. Noworoczne postanowienia są ważne, bo stanowią jedyną w swoim rodzaju próbę walki z własnymi słabościami oraz lepszą wersję samego siebie. Chcę być szczęśliwym człowiekiem, rozwijać się i doskonalić swoje wnętrze. Chcę nauczyć się j. duńskiego, bo jestem zakochana w tym kraju i chcę zwieńczyć naukę powtórnym wyjazdem tam, medytować, czytać mądre książki, szukać kursów on- line, nie tylko dla własnej przyjemności, ale i dla wyzwań w przyszłości. Równie istotne jest dbanie o siebie poprzez zdrowe odżywianie, regularny sen i aktywność fizyczną. To banał powtarzany z roku na rok, ale tylko nieliczni wprowadzają go w życie na stałe. Ja zamierzam to zrobić. Chciałabym także pozbyć się zbędnych rzeczy z otoczenia, bo minimalizm bywa zbawienny i usuwa wszystkie „toksyny” z otoczenia. W tym roku również zamierzam poświęcić się większej pracy z ziemią i roślinami, być „eko”. Może zmienię balkon w oranżerię, bo roślinki i natura działa na mnie kojąco. Nie zamierzam już kolekcjonować jednorazowych reklamówek, zakręcać wodę przy myciu zębów, segregować śmieci. To naprawdę nieduży wysiłek, a w większej skali robi ogromną różnicę.

  43. Luiza

    W Nowym Roku zaplanowałam, że zacznę lepiej planować swój czas, bo w 2020 r. żyłam bez planu. Tamten rok był koszmarnie niezaplanowany, bo co tylko miałam w planie okazywało się niemożliwe. W pierwszym kwartale porzuciłam kalendarz i żyłam z dnia na dzień, przez to czułam że wiele ważnych rzeczy mnie omija. W tym roku a to nie pozwolę. Planowanie daje mi poczucie bezpieczeństwa, sprawia, że mam poczucie kontrolowania swojego czasu i życia. Czego nie zrobię przepisuję na kolejny dzień i dzięki temu o niczym nie zapominam. Planowanie to mój plan na Nowy Rok.

  44. Agnieszka Zabielska

    W Nowym 2021 Roku postanawiam „być dość”. A co to znaczy? Ubiegły rok dał mi się we znaki, jak chyba zdecydowanej większości z nas. Poza długotrwałym stresem, strachem o przyszłość swoją i swoich najbliższych, najtrudniej było mi się pogodzić ze świadomością, że nie zrealizuję swoich planów, które przecież miałam tak wielkie 1ego stycznia. Z dnia na dzień narastała we mnie frustracja, że tego nie zrobiłam, tamtego nie osiągnęłam, a to mi nie wyszło. W końcu jednak byłam tym tak zmęczona, że postanowiłam odpuścić.

    Teraz od jakiegoś czasu staram się pamiętać właśnie, że jestem dość. Dość zorganizowana, dość zadbana, z dość rozwiniętą osobowością. Uczę się dać sobie prawo do błędów, do niewyrobienia się z terminem, do gorszego dnia. Staram się nie rozpamiętywać w kółko tego, co nie wyszło, a skupić się na choćby najdrobniejszych sukcesach. Uświadomić sama sobie, że nie wszędzie i nie zawsze muszę być na 120%, żeby być z siebie zadowoloną. Że przecież robię tyle, ile mogę i nie mam czasem wpływu na to, że coś idzie inaczej niż miało. A co najważniejsze, że nie dać rady i spróbować raz jeszcze to nie oznaka słabości, lecz siły. Przecież tylko silni ludzie się nie poddają. I nie ma nic złego w tym, że nie wyjdzie za pierwszym razem. Bo nie zawsze wychodzi.

    Nie jest łatwo aż tak przestawić myślenie, ale na Nowy Rok mam tylko jeden cel – by na koniec grudnia taka samoświadomość była dla mnie czymś naturalnym i oczywistym.

  45. Małgorzata

    Przez ostatnich dziesięć lat zdążyłam powziąć bardzo wiele noworocznych postanowień – zazwyczaj po kilka naraz, przez co, przyznaję ze wstydem, żadne z nich nie zostało w pełni zrealizowane. Zdecydowałam, że w tym roku wreszcie wykażę się rozsądkiem (lepiej późno niż wcale!) i skoncentruję się na jednej, szczególnie ważnej dla mnie sprawie – choć mój umysł jak zawsze pod koniec grudnia rwał się do mnożenia ambitnych planów, udało mi się pohamować jego szalony entuzjazm. Postanowiłam, że w 2021 r. pozbędę się największego ze swoich kompleksów. Nie pomoże mi żadne serum, żaden trening, żadna operacja plastyczna, bo tym, nad czym chcę popracować jest… mój angielski. Przez ostatnich kilka lat samodzielnie uczyłam się tego języka, ale robiłam to nieregularnie, bez żadnej strategii, bez planu, którego mogłabym się trzymać. Od wielu miesięcy jako pomoc naukową wykorzystuję znalezione w antykwariacie „Murder on the Orient Express”, próbując je tłumaczyć – niech o poziomie mojego lenistwa świadczy fakt, że wciąż nie wiem, kto jest mordercą! Cała obsada patrzy na mnie jakby z wyrzutem z filmowej okładki, ale mam nadzieję, że już niedługo będę mogła bez problemów przeczytać całą książkę. Opracowałam solidny plan działania i zamierzam codziennie poświęcać godzinę na intensywną naukę, na porządne ćwiczenia, na gramatykę i ortografię – jak dotąd idzie mi całkiem nieźle. Jeśli więc los szykuje dla mnie ciekawą posadę wymagającą znajomości angielskiego, jakiś zagraniczny wyjazd albo przystojnego dżentelmena o imieniu James, z pewnością będę przygotowana 🙂

  46. lil

    Moje postanowienie noworoczne to nadrobienie tego, czego poskąpił mi rok 2020! Chodzi oczywiście o podróże, te małe i duże 😉 Mój cel musi być mierzalny, dlatego postawiłam na minimum dwie wycieczki w miesiącu. Jestem otwarta na wszelkie kierunki, zarówno te odległe i jak i pobliskie – w końcu piękne miejsca są wszędzie, także wkoło, wystarczy się tylko rozejrzeć i w drogę! Najbardziej nie mogę się doczekać ciepłych dni, bo wtedy mam już przewidziane specjalne trasy rowerowe. Kocham ten wiatr we włosach, wysiłek w trakcie drogi oraz zachwyt, gdy już dojadę do celu! Rowerowe wycieczki nie tylko dają mi satysfakcje, ale przede wszystkim ładują moje baterie, które przez ciągłe siedzenie w domu dość mocno ucierpiały… Mam nadzieję, że sytuacja, zdrowie i pogoda dopiszą, bo wtedy nic mnie nie powstrzyma przed odkrywaniem uroków tego świata!

  47. Adrianna Frąckowiak

    Moje postanowienie noworoczne ? Wreszcie przestać narzekać, marudzić, jęczeć, zrzędzić, fochać i patrzeć na niektóre sprawy pesymistycznie. Życie jest zbyt krótkie, a świat zbyt piękny by się przejmować błahostkami i tracić tak cenne minuty na dąsy. Zamiast wypłakiwać się partnerowi, że mam o kilka kilogramów za dużo – czas wreszcie wsiąść na rower albo pójść na zumbę! Czas skończyć zwalać wszystko na ciąże, bo dziecko urodziłam 5 lat temu… Obrażanie się czy trzaskanie talerzy po przypaleniu kotleta to też bezsensowne nerwy i złość. Chcę w tym 2021 roku po prostu cieszyć się każdym dniem, a każdy malutki problem obracać w śmiech. Myślę, że dzięki temu, że zmienię podejście do wielu spraw i zacznę patrzeć na świat przez różowe okulary, stanę się szczęśliwszym i bardziej spełnionym człowiekiem. :)Pierwszy krok jaki postawiłam by je spełnić? Zaczęłam ćwiczyć, wprowadziłam zdrową dietę do jadłospisu i codziennie zaczynam dzień od uśmiechu.

  48. Verona

    Mam noworocznych postanowień wiele,
    będę spełniać swoje marzenia, osiągać zamierzone cele!
    Po pierwsze założę okulary różowe,
    by moje życie było bardziej kolorowe.
    W końcu patrzyłabym przez nie na świat
    i tryskałabym szczęściem przez wiele kolejnych lat.
    Stałabym się lekka jak motylek,
    chwytając szczęścia chwile!
    Przeniosłabym się do krainy marzeń,
    gdzie poczułabym moc pozytywnych wrażeń!
    Po drugie będę zarażać uśmiechem i pozytywną energią wszystkich wokół bez końca,
    tryskać pozytywną energią i mieć uśmiech pełen słońca!
    Dlatego przepis na życie zastosuję
    i od razu lepiej się poczuję!
    1 kilogram myślenia pozytywnego,
    1 łyżka uśmiechu słonecznego,
    szczypta dobrego nastroju i radości,
    10 kilo serdeczności
    2 szklanki pozytywnej energii i humoru,
    aby szarą codzienność ubarwić – 1 litr koloru!
    Będę tym wszystkich wokół częstować,
    tym szczęściem każdego obdarować!
    Po trzecie pragnę z całego serca dobrą wróżką być,
    marzeniami każdego dnia żyć!
    Szarą rzeczywistość tęczą barw kolorować,
    słonecznym uśmiechem świat na zawsze zaczarować!
    Czynić rzeczy wielkie
    czarodziejską różdżką spełniać marzenia wszelkie!
    Tryskać pozytywną energią i zarażać nią wszystkie strony świata
    sprawić, by był pełen miłości i pokoju przez kolejne lata!
    Po czwarte chcę, aby moja rodzinka od szarej rzeczywistości się oderwała,
    dlatego w podróż dookoła świata kolorowym balonem bym ją zabrała!
    Pełni zachwytu piękne zakątki byśmy zwiedzali,
    magiczne miejsca odkrywali.
    Zdobywalibyśmy najwyższe szczyty, góry,
    unosilibyśmy się wysoko, dotykali chmury.
    Odwiedzalibyśmy różne kraje,
    poznawali ich kulturę i obyczaje.
    Nowe znajomości byśmy zawierali
    i ciekawe przygody na swej drodze spotykali.
    Taka podróż dużo by nas nauczyła
    no i przede wszystkim uszczęśliwiła!
    Przeżylibyśmy moc pozytywnych wrażeń,
    bo byłaby to podróż marzeń!
    Po piąte chciałabym w końcu wziąć się za siebie,
    poczuć się odlotowo jak w niebie!
    Każdego dnia witać dzień radośnie
    i przepędzić cellulit gdzie pieprz rośnie!
    To mi odwagi i pewności siebie doda,
    bo zawsze będę piękna i młoda!
    Nauczę się tańca brzucha
    i będę uśmiechnięta od ucha do ucha!
    Po szóste zatrzymam bezcenny czas i będę chwytać szczęścia chwile
    tak kolorowe jak motyle!
    Radosna będzie moja mina,
    bo w każdym wyjątkowym momencie będzie towarzyszyć mi moja rodzina!
    Więcej czasu sobie wygospodaruję, będę w obłokach bujała!
    i razem ze swoimi najbliższymi chwile spędzała!
    Czy to wspólne śniadania, wieczory, czy dobra zabawa,
    to tylko z najbliższymi, bo to przecież w życiu podstawa!
    Takie są moje noworoczne postanowienia,
    głęboko wierzę w ich spełnienia!
    Bo wiara czyni cuda,
    z nią osiągnąć wiele mi się uda!

  49. theresse52

    Dodatkowe kilogramy to zmora prawdziwa,
    podstępna i bardzo dokuczliwa!
    Potrafi uprzykrzyć życie,
    a ja tak marzę o szczupłej sylwetce skrycie!
    Dlatego różne metody zastosuję,
    którymi zbędne kilogramy wyeliminuję!
    Gdy na dworze piękna pogoda
    to w domu siedzieć szkoda.
    Dlatego po pierwsze spacery wybiorę
    i moją całą rodzinkę ze sobą zabiorę.
    Gdy sobie tak pospacerujemy
    wielką radość poczujemy,
    bo więcej czasu wspólnie spędzimy
    no i oczywiście kalorie spalimy!
    Po drugie rolki założę na jedną i drugą nogę
    i wyruszę w drogę!
    Ta jazda mnie zrelaksuje,
    przypływ pozytywnej energii poczuję!
    Poczuję wolności jeden łyk
    i kalorie znikną w mig!
    Po trzecie taniec brzucha,
    który porywa ciało, pobudza zmysły, to relaks dla ducha!
    Negatywne emocje się wyciszają,
    a zbędne kilogramy znikają!
    Po czwarte rower, który pozytywnej energii mi doda,
    każdego dnia uśmiech z twarzy schodzić mi nie przestaje, bo dzięki temu będę zawsze piękna i młoda!
    Bo, gdy będę jeździć na rowerze,
    to spalę w mig kalorie – bardzo w to wierzę!
    Po piąte więcej fizycznej aktywności
    i znikną moje krągłości!
    To skutecznie cellulit wyeliminuje,
    od razu lepiej się poczuję!
    Od Nowego Roku wprowadzam w życie moje postanowienie
    i swoje życie na lepsze zmienię!

  50. JohnnyBravo

    W Nowym Roku 2021 będę częściej się uśmiechać, zarażać innych pozytywną energią, patrzeć na świat przez różowe okulary, obdarowywać świat i ludzi optymizmem, serdecznością i miłością oraz więcej czasu poświęcać moim najbliższym, chwytać każdy dzień, cieszyć się każdą chwilą, po prostu kochać życie, no i chciałbym skoczyć na bungee – marzę o tym skrycie! 🙂

  51. chrisone88

    Szykuje się na Mount Everest przygoda,
    więc ruszamy w drogę, bo każdej chwili szkoda!
    Razem z moją rodzinką będziemy ten szczyt zdobywać,
    nowe przygody odkrywać,
    będę wspinać się na czas
    nawet trudne warunki atmosferyczne nie pokonają nas.
    wykonam skok na bungee przywiązany do liny,
    aby poczuć wzrost adrenaliny,
    Czeka mnie moc pozytywnych wrażeń,
    bo będzie to podróż moich marzeń!
    Potem wszystko nagramy
    i z radością powspominamy.

Post your comments

Your email address will not be published. Required fields are marked *

6 + 1 =

Newsletter

Loading

Zapraszamy do odwiedzenia naszych profili w mediach społecznościowych:

Jeśli chcesz o coś zapytać lub zaproponować współpracę, nie wahaj się i napisz do nas.

Facebook

 

Chcesz być na bieżąco z nowymi artykułami i konkursami?

Zapisz się do naszego newslettera.

Czeka Cię wiele niespodzianek!