fbpx

Wygraj wielkanocny zestaw nagród od Emalia Polska Pleszew – wyniki

Tradycyjne potrawy i dodatki – żur, biała kiełbasa, sałatki, jaja, pieczone mięsa – to podstawa wielkanocnego menu. Świąteczne kucharzenie uprzyjemnić mogą wiosenne elementy dekoracyjne na przykład te na naczyniach do gotowania. Emalia Polska Pleszew proponuje kolekcje naczyń emaliowanych, których motywy zdobnicze są przygotowane ze szczególną starannością. Nowy wzór Return to the Village – motyw kurek ze stylizowanym napisem – z pewnością przypadnie do gustu nie tylko miłośnikom aranżacji rustykalnych.

Wraz z marką marką Emalia Polska Pleszew serdecznie zapraszamy do udziału w wiosennym konkursie, w którym możecie zdobyć trzy wielkanocne zestawy produktów z kolekcji Return to the Village.

W skład każdego zestawu nagród wchodzą:

– garnek emaliowany z kolekcji Return to the Village

– kubek emaliowany z kolekcji Return to the Village

 

Wszystkie produkty są dostępne w sklepie internetowym www.zasmakujradosci.pl.

Aby wygrać zestaw produktów Emalia Polska Pleszew:

– odpowiedz krótko w komentarzu na pytanie konkursowe: Jakie jest Twoje ulubione wielkanocne danie i dlaczego?
– udział w konkursie oznacza akceptację Regulaminu dostępnego TUTAJ.

Odpowiedzi można udzielać w komentarzach pod postem konkursowym na portalu. Spośród wszystkich zgłoszeń wybierzemy trzy osoby, do których powędrują zestawy produktów Emalia Polska Pleszew. Konkurs trwa od 08.04.2019 do 21.04.2019 roku (włącznie). Wyniki opublikujemy do 25.04.2019 roku.

WYNIKI

Serdecznie dziękujemy za wszystkie zgłoszenia. Miło nam poinformować, że laureatkami zostają:

  1. Marysia K.
  2. Adika
  3. jajkoczykura

Gratulujemy! Ze zwyciężczyniami skontaktujemy się drogą mailową.

Polecamy również:

Wygraj wiosenny zestaw kosmetyków L’biotica Milk Therapy!

Sponsorem nagród jest Emalia Polska Pleszew

Oryginalne zdobnictwo to nie jedyna zaleta naczyń emaliowanych Emalia Polska Pleszew. Garnki te wykonane są z wysokiej jakości surowca, który nie zawiera żadnych szkodliwych substancji. Mają gładką powierzchnię, która zapobiega osadzaniu się resztek i rozwojowi bakterii. Emalia nie wchodzi w żadne reakcje z żywnością, nie zmienia jej zapachu i smaku – można więc mieć pewność, że świąteczne smakołyki będą przygotowane idealnie. Można je stosować na każdym rodzaju płyty – również indukcyjnych, a nawet używać do podgrzewania potraw w piekarniku. Idealnie sprawdzą się do przechowywania dań w lodówce.

Wszystkie produkty są dostępne w sklepie internetowym www.zasmakujradosci.pl.

Naczynia Emalia Polska Pleszew kolekcja Return do the Village – 19,9 – 48,9 zł

Zapraszamy na:

www.zasmakujradosci.pl

www.facebook.com/ZasmakujRadosci

 

Tagged with:     , , , ,

About the author /


KAROLINA — redaktor naczelna: Częstochowianka z pochodzenia, Łodzianka z wyboru. Zachłanna i szalona kinomaniaczka. Nie boi się nowych wyzwań. Marzy o podróży na kraniec świata. Wyznawczyni maksymy: Chwilo trwaj, jesteś piękna!

Related Articles

42 komentarze

  1. Magdalena Faltyn

    Moje ulubione danie wielkanocne…hmmm…jest ich dużo ale takie naj, naj gdzie właśnie wyjątkowo smakuje w ten świąteczny czas, w dodatku co roku przyrządzam je inaczej…jest to pieczona biała kiełbasa. Raz jest tradycyjnie pieczona z cebulą, innym razem w piwie, albo w jabłku czy z rodzynkami i żurawiną …w tym roku będzie pieczona z miodem, cynamonem i papryczka chili…okaże się co wyjdzie z tego eksperymentu 😉

  2. Katarzyna Włodek

    Moim ulubionym daniem wielkanocnym jest sernik. Taki klasyczny, ciężki, bez spodu, zbędnych dodatków. Uwielbiam go. Przygotowuję go tylko na Wielkanoc, dlatego czekam na niego z taką tęsknotą. A dlaczego? Sama nie wiem, po prostu jest pyszny. Może dlatego że muszę na niego tyle czekać.

  3. małgorzata

    ŻUREK i to taki tradycyjny na wędzące z białą kiełbasą i jajeczkiem od szczęśliwej kurki.Dlaczego?Mimo wielu nowości na stole wielkanocnym powinno być coś stałego,coś co przyciąga do domu synów,a teraz ich żony i wnuki .Coś co wyniosłam ze swojego domu .Coś co nierozerwalnie kojarzy si,ę z tą porą.Coś co mam nadzieje pozostanie nawet gdy mnie już nie będzie …..

  4. Kamila Frankowska

    Daniem, które zdecydowanie mogę nazwać moim ulubionym jest wielkanocny żurek, dokładnie taki jaki pamiętam z dzieciństwa- podawany w chlebie oraz asyście jajka i kiełbaski, ukiszony osobiście przez moją mamę. Jego zapach zawsze przenosi mnie w te błogie czasy, kiedy to z szaleństwem w oczach szukało się ukrytych prezentów, a następnie zasiadało przy świątecznym stole. Pewnie dlatego w żadnym innym czasie w roku nie smakuje równie bajecznie… 😉

  5. Patrycja Kwiatkowska

    Uwielbiam faszerowane jajka. Na samą myśl o ich zrobieniu w mojej głowie rozwija się milion pomysłów. Szczypiorek,majonez,rzeżucha,,rzodkiewka,ogórek,pomidorki i mnóstwo innych składników za każdym razem sprawiają,że stół Wielkanocny wygląda bajecznie i kolorowo,a każdy znajdzie dla siebie coś co lubi najbardziej 🙂

  6. arturionidas

    Moim ulubionym daniem jest żurek z jajkiem i białą kiełbasą po pierwsze to tradycyjne danie wielkanocne a po drugie uwielbiam żurek z jajkiem no i obowiązkowo własnej roboty biała kiełbasa

  7. Magda Czarnecka

    Pewnie zaskoczę wszystkich i wybiorę … sałatkę warzywną 🙂 Wiem, wiem nie jest to pewnie bardzo tradycyjne danie Wielkanocne ale ja uwielbiam ją. Za czas wspólnie spędzony z rodziną podczas jej przygotowania, jedzenia no i za smak – zawsze ten sam, niezmienny.

  8. aga

    biała kiełbasa. Nie wiem dlaczego, ale smakuje mi tylko ma Wielkanoc, ww inny czasie w roku nawet nawet nie spojrzę 🙂

  9. Adriana Łowisz

    Moim ulubionym daniem Wielkanocnym jest pascha. Co śmieszniejsze, jest nim dopiero od dwóch lat, ponieważ wcześniej nigdy o niej nie słyszałam. Przeglądałam gazetkę i bum, znalazłam przepis. Pomyślałam, przecież wszystkie składniki lubię, więc musi mi zasmakować. Tak, to było to. Bez tego nie wyobrażam sobie tego święta. Biały ser, wiele rodzai bakalii, to po prostu mój żywioł. Jak tylko ją zrobię, to jeden dzień i już jej nie ma.

  10. Joanna Maciejewska

    BARANEK – ulubiona potrawa wielkanocna.
    Nie wyobrażam sobie świąt wielkanocnych bez samodzielnie wykonanych baranków. W moim domu od lat istnieje tradycja, że każdy przygotowuje słodkiego lub wytrawnego baranka według unikalnego przepisu. Były już baranki z ciasta (ciasto mające kształt baranka), z twarogu, z mięsa (rolada), a także sałatki, które wyglądem przypominały baranka.
    Na te święta wykonam baranka z ciasta biszkoptowego, a
    polewę sporządzę z…ZAJĄCA (oczywiście czekoladowego 😉 ). Wśród smakołyków baranek będzie pełnił rolę czarnej owcy :).

  11. Katarzyna Michalska

    Daniem Wielkanocnym, na które czekam cały rok jest mazurek. Na co dzień unikam słodyczy, ale Święta to czas kiedy udzielam sobie całkowitej dyspensy. Moja Mama przygotowuje najpyszniejszy na świecie mazurek z masą kajmakową, świeżymi owocami oraz skórką pomarańczową. Pod kajmakiem zawsze znajduje się warstwa mięciutkiego i słodkiego kremu kokosowego. Wszystko razem smakuje wręcz obłędnie, jednak muszę się przyznać, że jako dziecko wyjadałam tylko górne warstwy kajmaku i kremu. Teraz kiedy jestem już dorosła doceniam całokoształt i delektuję się każdą warstwą. W końcu rzadko doświadczam takich kulinarnych rozkoszy podniebienia.

  12. Anna K-G

    Tak w czasie Świąt Wielkanocnych jak i co najmniej kilka dni po nich jemy naszą potrawę regionalną, rodzinną, moja mama nauczyła się jej gotować kiedyś od babci a babcia mówiła, że gotowała ją na pewno prababcia a czy pra pra babcia tego już nie wiedziała, więc na pewno jest już z nami od kilku pokoleń, to danie to mój smak Świąt Wielkanocnych, poznajcie więc przepis na nie, bo jak dotąd nie znalazłam takiego w żadnym innym regionie 🙂
    Barszcz biały mojej Babci Ani.
    Do przygotowania potrzebujemy rosół ugotowany ze święconki, ok 2-3l w zależności od apetytu, a więc kiełbasy i szynki, najlepiej z domowej wędzarni, dorzucamy 2-3 listki laurowe i kilka kulek ziela angielskiego. Kiedy już nasz rosół jest gotowy dolewamy do niego świeżą serwatkę ok 1-1,5szklanki, najlepiej z sera robionego w Wielką Sobotę by była świeżutka. Zatrzepujemy delikatnie kwaśną śmietaną. Podajemy z pokrojoną święconką- kiełbasą, szynką oraz utartym chrzanem(chrzan starty w Wielką Sobotę z żółtkami jajek, odrobiną cukru i sokiem z cytryny) , w takiej ilości by odpowiadała nam ostrość, a taki świeżo starty chrzan i ucierany z resztą jest porządnie ostry i trzeba uważać, koniecznie dodajemy również święcone jajka. Ten barszcz nigdy nie smakuje tak dobrze jak w Święta Wielkanocne i tuż po nich, próbowaliśmy gotować go w innym czasie i zupełnie to nie ten smak. Mam to szczęście, że wędliny, jajka, serwatkę mam od rodziców i nasze Święta są pyszne,tradycyjne i z domowych wyrobów który każdy z nas uwielbia i zajada aż się uszy trzęsą.
    Anna Kowal-Gąska

  13. Sylwia Szmulewicz-Pączkowska

    Kilka lat temu moja mama odkryła pewien skarb w swoim ogrodzie, właśnie w czasie wielkanocnego śniadania. Jeden z gości, mój obecny mąż zauważył, że pod jabłonią rosną smardze – bardzo mało znane, cenne wiosenne grzyby, które w naturze są pod ochroną (można je zbierać tylko z własnej posesji). Od tego czasu na Wielkanoc mama raczy nas specjałami z tym ogrodowym złotem. Moim faworytem są podsmażane jajka fraszerowane smardzami w skorupkach. Zastąpienie pieczarek smardzami jest tu strzałem w dziesiątkę! Co roku zajadam się tym specjałem i cały rok czekam na powtórkę 🙂

  14. Rafał Młynik

    Moim ulubiony daniem wielkanocnym jest kaczka faszerowana wątróbką drobiową z farfułkami oraz kapustą z rodzynkami, ponieważ to danie jest u mnie w rodzinie spożywane tylko raz w roku na obiad w Niedzielę Wielkanocną oraz jest po prostu przepyszne.

  15. Ewelina

    Moim ulubionym daniem wielkanocnym jest żurek z hakiem i białą kiełbasą 🙂. Jest to tradycyjne i pyszne danie przy którym „czuć” święta

  16. Sylwia

    Moje ulubione danie to żurek z białą kiełbasą. Po dniach postu smakuje podwójnie. Dodatkowo u mnie w domu, żurek jemy tylko w święta wielkanocne… nie wiem dlaczego…Może to taka nasza tradycja 🤣🤣

  17. Magdulla

    Jestem Wielkopolanką z dziada pradziada i odkąd pamiętam, na naszym wielkanocnym stole zawsze pojawiały się regionalne potrawy. Mistrzynią w ich przygotowywaniu była babcia, a jej przepisy mam do dziś i często z nich korzystam. Natomiast moją ulubioną świąteczną potrawą jest schab wielkanocny w sosie czosnkowym, danie znane w Wielkopolsce od pokoleń. Nie przepadam za mięsem, ale dobrze przyrządzony schab zawsze mnie skusi;) Musi być miękki i soczysty, więc ważny jest czas pieczenia, bo łatwo można przesadzić i zrobi się skwarek 😉 Sekretem niezwykłego aromatu są zioła i mieszanka przypraw, które nadają całości charakteru. Delikatny smak schabu podkreśla aksamitny czosnkowy sos sprawiając, że potrawa wprost rozpływa się w ustach! Dzięki niej święta wielkanocne co roku mają niezapomniany smak 🙂

  18. Judyta

    Moim ulubionym daniem jest żurek. Dlaczego ? Dlatego że siedzimy wszyscy z rodziną przy stole jemy wspólnie śniadanie pierwszym daniem jest zawsze żurek ktory jest przepyszny smaczny 🙂

  19. Martyna

    Gdy wielkanocny poranek się budzi,
    nic mego apetytu nie ostudzi!
    W głowie mam menu na tę Wielką Niedzielę
    i mój plan w życie na pewno wcielę!
    Spośród keksów, babek i mazurków,
    chrzanu, sałatek i żurku,
    najmocniej bije moje serce,
    gdy jajko na twardo trzymam w ręce
    w towarzystwie sosu tatarskiego
    na świecie najpyszniejszego!
    Ten duet idealny, majonez z ogórkiem kiszonym
    i marynowany grzybek cieniutko skrojony,
    które jajko delikatnie swym musem otulają…
    Ach, cudem jest z sosem tatarskim jajo!

  20. agatabe

    Moim ulubionym daniem wielkanocnym jest jajecznica przygotowywana przez mojego mężusia na śniadanie wielkanocne. Może dziwić wybór, dlaczego akurat jajecznica 😉 – otóż nie jest to taka zwykła jajecznica. Mąż robi ją (według receptury wyniesionej ze swojego rodzinnego domu) ze święconki: kiełbaskę smaży, dodaje jajka, które sieka i przesmaża razem z nią, następnie wbija surowe jajka a całość dekoruje świeżym szczypiorkiem i rzeżuszką 🙂 Jest to moje ulubione danie wielkanocne, ponieważ nie robię go ja tylko mój mąż :), co nie jest częstym przypadkiem, gdyż w kuchni króluję ja i bardzo to lubię, ale czasem i kobieta może wrzucić na luz – zwłaszcza w święta, gdy się już swoje „ogotowała” i delektować się posiłkiem przyrządzonym i podanym przez drugą połówkę 🙂 a resztę dań wielkanocnych też lubię, a zwłaszcza serniczek 🙂

  21. Okusiaa

    Moim ulubionym daniem wielkanocnym zdecydowanie jest żurek w chlebie. Począwszy od przygotowywania i ich wydrążania, na gotowaniu żurku na uprzednio przygotowanym zakwasie skończywszy. Pamiętam kiedy jako dziecko, wraz z mamą chodziło się do babci po zakwas na żur i później przygotowywało się go według przepisu przekazywanego z pokolenia na pokolenie. Niestety babcia już żurku nam nie przygotowuje, ale tradycja została. Mam nadzieję że również będę ją kultywować i moje dzieci będą pamiętały smak żurku wg przepisu prababci.

  22. Małgorzata

    Moje ulubione danie wielkanocne – żurek z kiełbaską, wędzone żeberka i jajeczka . Ten zapach, smak to wszystko wspomnienia na które czekam co roku z utęsknieniem.

  23. Ciastko

    Moje ulubione wielkanocne danie jest właściwie przedwielkanocne, bo jemy je na obiad w Wielką Sobotę. W naszym koszyczku ze święconką nie może zabraknąć między innymi kiełbasy, schabu i wędzonej szynki – wszystko jest wcześniej gotowane. Moja mama robi na tym wywarze z gotowania pyszną lekką zupkę, którą zjadamy przed wyjściem z koszyczkiem do kościoła. Gdyby nie mięsny wywar, zupę można by w sumie nazwać wręcz postną, bo pływają w niej tylko gotowane ziemniaczki i marchewka, ale jest tak cudownie doprawiona, mocno pieprzna i pachnąca wędzonką, że to właśnie na tę zupę, a nie na inne wielkanocne smakołyki czekam cały rok 😀

  24. justina

    Do Wielkanocnego ucztowania
    dużo przygotowań i gotowania.
    Barszcz biały czy żurek?
    Sernik czy mazurek?
    Pejzaż smaków, kolorów, zapachów,
    gwar rozmów, ochów i achów.
    I ono jedno skromne wyglądające,
    na talerzyku wygodnie leżące,
    pod kołderką z majonezu i chrzanu,
    posypane szczypiorkiem według planu.
    Choć smak pospolity, dobrze nam znany,
    Jajka w te święta wprost UWIELBIAMY

  25. weronkaa84

    Lubię dania szybkie, proste i sycące. Zwłaszcza w Święta, co by to w sumie za wiele się nie narobić 😀 W Wielkanoc ubóstwiam ” Jajka zapiekane pod puszystą pierzynką” . Zawsze kiedy pojawiają się na stole, robią furorę wśród domowników i gości i znikają w mgnieniu oka. A jego przygotowanie jest dziecinnie proste i nie zabiera dużo czasu. Proporcje podane w przepisie są dostosowane do naczynia żaroodpornego o pojemności 5,1 l.
    Składniki:
    -9 jaj ugotowanych na twardo
    -puszka kukurydzy
    -1 większa cebula
    -20-30 dkg szynki lub innej ulubionej wędliny
    -2 łyżki masła
    -łyżka mąki pszennej
    -4 łyżki startego na dużych oczkach żółtego sera
    -szklanka bulionu warzywnego lub rosołu
    -2/3 szklanki śmietany lub jogurtu naturalnego
    -szczypiorek
    -sól, pieprz do smaku
    -odrobina masła do wysmarowania naczynia

    Przygotowanie:
    1. Jaja obieramy ze skorupek, przekrawamy je na pół i układamy w wysmarowanym masłem naczyniu żaroodpornym.
    2. Szynkę i cebulę kroimy w grubszą kostkę, a kukurydzę osączamy na sitku.
    3. Jajka posypujemy pieprzem, solą, szynką, cebulą i kukurydzą.
    4. Z masła i mąki robimy jasną zasmażkę, następnie rozprowadzamy ją bulionem i doprowadzamy do wrzenia. Zestawiamy z ognia i dodajemy żółty ser i śmietanę. mieszamy, by ser się rozpuścił i wszystkie składniki się połączyły.
    5.Tak przygotowanym sosem (pierzynką) polewamy jajka i zapiekamy je bez przykrycia przez 20 minut w temperaturze 180 stopni.
    6. Po upieczeniu posypujemy całość posiekanym szczypiorkiem.

    Szybko,prosto, a przede wszystkim przepysznie. Serdecznie polecam i życzę smacznego! 🙂

  26. Laura Grzybowska

    Moim obowiązkowym, a zarazem ulubionym Daniem Wielkanocnym jest zdecydowanie Mazurek! Kruche ciasto oraz miękkie czekoladowe, rozpływające się w ustach wnętrze odkąd pamiętam przywołuje święta wielkiej nocy 🙂 obowiązkowo co roku, na świątecznym stole, z tego samego przepisu, jednak co roku inaczej udekorowany bakaliami 😉 mmm, pycha !

  27. jajkoczykura

    W moim rodzinnym domu mamy specyficzną wielkanocną tradycję – na świąteczne śniadanie przyrządzamy… jajka na różne sposoby! Oprócz tych ze święconki gotowanych na twardo, jemy jajka na miękko, omlety z oryginalnymi dodatkami czy jajka faszerowane różnymi pysznymi farszami. Choć najbardziej lubię te z farszem pieczarkowym, to największą furrorę robią jajka faszerowane drobno posiekaną rzodkiewką i szczypiorkiem. Nie byłoby w nich nic „specjalnego”, gdyby nie to, że jajka są w… skorupkach! Uwielbiam te wielkanocne przysmaki – choć jajka jemy przez cały rok, to tylko w Wielkanoc smakują tak wspaniale! 🙂

  28. Marysia K.

    Wielkanoc to wyjątkowy czas,
    który smakami zaskakuje nas.
    Jedni lubią żurek, inni wędzone szynki,
    a ja przepadam za ciastem babci Halinki!

    Jest to wypiek wyjątkowo pyszny,
    gdyż jest to biszkopt przefantastyczny!
    Jednak nie jest on biszkoptem zwykłym,
    lecz zielonym – niezwykłym!

    Babcia mówi o nim „To mech leśny!
    Dzięki niemu Wasz humor będzie radosny.”
    Cała rodzina lubi te warstwy zielone,
    pyszny krem śmietankowy i niepowtarzalne owoce.

    Co roku smakuje inaczej – raz ma malinowe piegi,
    innym razem borówkowe szeregi.
    Tak czy owak bardzo mi smakuje
    i babci Halince mówię zawsze „Bardzo dziękuję!”.

  29. agf

    W kwestii wielkanocnych dań jestem tradycjonalistką. Bezglutenowe mazurki, białka faszerowane zieleniną czy zupy na samej wodzie jakoś mnie nie pociągają. I choć potrawy wielkanocne jemy tak naprawdę i w ciągu roku, to tylko podczas niedzielnego śniadania smakują tak wybornie! Moją ulubioną są… jajka z majonezem. Zwyczajne, ugotowane, ale za to ze sporą ilością majonezu, zielonym groszkiem i grubym szczypiorkiem. Do tego podpieczona na ciepło bułeczka, prawdziwe masło i naprawdę nic mi więcej nie potrzeba.

  30. Aneta Jabłońska

    Od zawsze bardziej lubiłam Wielkanoc niż Święta Bożego Narodzenia. To Wielkanocne Śniadanie jest posiłkiem, na który czekam przez cały rok. Wspaniała, rodzinna atmosfera, pyszne produkty i dania, a w śród nich król wielkanocnego stołu – mój ulubiony żurek.

    Wielkanocny żurek to nie jest zwykła zupa, jaką jadamy przez cały rok. W moim rodzinnym domu odmiana serwowana na Wielkanoc jest wyjątkowa. Decyduje o tym kilka czynników, począwszy od jego przygotowania po sposób podania.

    Zakwas – zakwas na żurek jest najważniejszy. Zwykle jesteśmy wszyscy bardzo zabiegani i często wspomagamy się kupując gotowe produkty. W tym przypadku jest inaczej i już od lat wraz z moją mamą spotykamy się przed świętami i przygotowujemy wspaniałą podstawę naszego świątecznego dania.

    Poza zakwasem ważne też są dodatki. Tutaj kluczową rolę odgrywa tradycyjna biała kiełbasa (najlepsza, ta swojska – prosto od mojego wujka) i… suszone grzyby. Te same grzyby które zbierałam z mężem podczas naszych jesiennych spacerów po lesie. Do tego wszystkiego oczywiście pyszne jajeczka. Zwykle ugotowane na twardo i pokrojone w ćwiarteczki, ale w tym roku, dla chętnych przygotujemy także jajka sadzone.

    Całość tego niezwykłego dania uzupełnia sposób podania – w chlebkach które sami wypiekamy. Chociaż nie jest to proste, mamy przy tym kupę zabawy.

    Moment kiedy żurek ląduje na stole ma w sobie coś magicznego. Z radością smakuję go i cieszę oczy widząc jak wszyscy moi najbliżsi nie mogą się nim ujeść. Padają liczne komplementy.

    Czuję się wtedy dumna i spełniona jako Pani Domu 🙂

  31. edka767

    Moje uluione Wielkanocne danie to żurek

    Przez wiele lat z BACIĄ na wsi mieszkałam,
    tam kurki i inne zwierzątka z nią hodowałam
    uwielbiałam je karmić, zaganiać do zagrody
    i z nimi najlepsze dziecięce były moje przygody!
    Najbardziej ze wszystkich „darów” od zwierzątek
    lubiłam „JAJA” i to jajecznej miłości był mój początek!
    Bo ULUBIONE DANIE Z JAJKAMI to DOMOWY ŻUREK którego BABICIA recepturę mi pokazała
    pełny smaku, aromatu – aż ślinka cieknie od samego myslenia, poezja smaku jaka mi dała!
    Otóż ten żurek to takie „WIEJSKIE” wydanie
    idealny na kolacje, obiad a także śniadanie !
    Wybornie smakuje ugotowany w garnku, na ciepło podany
    i obowiązkowo składnik JAJEK musi być w nim dodany!

    Ulubione danie TO domowy „ŻUREK” który pachnie majerankiem
    dodający energii werwy, z każdym nowym porankiem !
    Jest w nim mnóstwo jajek, kiełkaski, boczki w kostkę pokrojonych
    i kilka kawałków szyneczki także drobno skrojonych !
    Nie zabraknie w nim odrobiny śmietany do podbicia i domowego zakwasu
    którego by przygotwać żurek trzeba zakwaśnić zawczasu !
    Trochę mąki, przypraw i po prostu danie jak z bajki
    nie ukrywam, że do jego przygotowania przydałyby się garnki z tej rozdawajki!

    Nie ma nic piękniejszego niż tradycja jaką babcia mi przekazała
    i jej receptura która serce mego obecnego męża skradła!
    Już dawno powiem żurku nie robiłam a chętnie wykonam go dla całej rodziny
    dla dzieci, męża a nawet i teściów poczęstuje !
    Bo przez żołądek do serca a to danie kradnie serce, pobudza podniebienie ! A smak… robi wrażenie !

  32. Adika

    Moim ulubionym daniem wielkanocnym jest żurek! Nikt nie przyrządza go tak jak moja mama. Zakwas musi być domowej roboty, a kiełbasa i jaja z pobliskiego gospodarstwa. Żur z papierka robiony przeze mnie nigdy nie smakuje jak u mamy, dlatego zawsze, kiedy odwiedzam rodzinny dom, proszę o ugotowanie żurku. Chyba każdy z nas wie, że danie przygotowane z miłością smakuje najlepiej. A może garnki od Emalii Polskiej Pleszew sprawią, że i mój żurek zasmakuje jak ten u mamy? Kto wie.

  33. kathrina180

    Moim ulubionym daniem na Wielkanocnym stole jest makowiec! Tak! Robię go sama,, na kruchym cieście, więc mógłby trochę dłużej poleżeć, ake do poniedziałku nie będzie po nim śladu. Jest miękki, soczysty i kojarzy mi się że świętami, bardziej niż jajka 🙂

  34. ciotkaklotka

    Moim ulubionym daniem jest oczywiście wielkanocny żurek. W moich stronach nosi on nazwę -święconka.
    Smakuje nieziemsko. Na wiejskiej serwatce, z wiejskim boczkiem,kiełbasą i jajkami. I oczywiście z chrzanem, dużą ilością chrzanu. Ten żurek je się u mnie tylko jeden raz w roku. Na samą myśl aż ślinka cieknie. Już nie mogę się doczekać!

  35. Anka15

    Kto powiedział, że pierniki przygotowuje się tylko na święta Bożego Narodzenia? W moim domu pierniczki przygotowujemy też na Wielkanoc. Oczywiście nie są to pierniki Mikołaje ani choinki, tylko kurczaczki, pisanki, kurki i baranki. Wszyscy domownicy zachwycają się piernikami. Twierdzą, że wyjątkowo smakują i muszę przyznać, że mają rację. Nie wyobrażam sobie świąt wielkanocnych bez pierniczków! Pierniczki muszą być na stole wielkanocnym, MUSZĄ!

  36. Erna

    Moje ulubione danie wielkanocne to MAKOWIEC Z BAKALIAMI BARDZO SŁODKI, który przez całe święta konsumuję i po świętach też chętnie zjem do ostatniego okruszka, dlatego że jest pyszny, wyjątkowy, według babci przepisu upieczony.

  37. PoProstu Ania

    Moją ulubioną wielkanocną potrawą, która co roku musi być na stole jest zdecydowanie żurek.
    To taka rodzinna tradycja u nas, żurek stojący na stole obok koszyczka ze święconką. Stół jest pokryty wielkanocnym obrusem, który pamięta czasy mojego dzieciństwa.
    Gdy byłam mała bałam się zająca, „siedzącego” na obrusie i spoglądającego na mnie spod talerzyka.
    Bez żurka nie ma u mnie Wielkanocy, on nadaje smak rodzinnych spotkaniom i tworzy nasze święta – radosne, kolorowe, pełne krzątających się dorosłych i roześmianych, coraz liczniejszych dzieci 🙂

  38. Anna Bobrowska

    B – Bardzo pyszny i wyborowy
    A – Absolutnie magiczny, wyjątkowy
    R – Rzeczywistość kolorowa się staje
    S – Skrzydeł ten niepowtarzalny smak dodaje
    Z – Za każdym razem, gdy go smakuję
    C – Cudownie jak w niebie się czuję
    Z – Zaczarowane i piękne przypomina mi chwile

    B – Beztroskie, piękne jak motyle
    I – I czas się zatrzymuje
    A – Absolutnie atmosferę rodzinnych świąt czuję
    Ł – Łyk wystarczy i mam uśmiech na twarzy
    Y – Yes! Taki smak świat mi się marzy!

  39. Anna Bobrowska

    Ż-urek wybornie smakuje
    U-wielbiam, bo pyszne chwile przywołuje
    R-odzinny dom mi przypomina
    E-widentnie chwile których się nie zapomina
    K-ażdego roku w święta na stole ląduje i rodzina się delektuje

  40. Anna Bobrowska

    Babka marmurkowa

    Składniki:
    – 4 jajka
    – 1 i 1/4 szklanki mąki + 2 łyżki mąki
    – 1/4 szklanki kakao
    – 1 łyżeczka cukru waniliowego
    – 1 szklanka cukru
    – 2 łyżeczki proszku do pieczenia
    – 180 ml oleju
    – 200 g białej czekolady
    – lukier i kolorowa posypka do dekoracji

    Przygotowanie:
    Jajka ubijamy z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. Dalej ubijając dodajemy do masy stopniowo olej oraz 1 i 1/4 szklanki mąki wymieszanej z proszkiem do pieczenia. 1/3 ciasta przekładamy do osobnej miski, a do pozostałych 2/3 ciasta dodajemy kakao i dokładnie mieszamy. Ciasto z kakaem przelewamy do formy. Następnie do jasnego ciasta dodajemy 2 łyżki mąki, mieszamy i wylewamy na ciasto kakaowe. Widelcem delikatnie gdzieniegdzie mieszamy obydwa kolory ciasta, tak aby utworzyły się esy floresy. Ciasto pieczemy w piekarniku nagrzanym do temperatury 190 stopni C. przez około 45-50 minut. Upieczone i wystudzone ciasto polewamy białą czekoladą rozpuszczoną w kąpieli wodnej, polewamy lukrem i ozdabiamy kolorową posypką.

    Babka marmurkowa to deser niebanalny
    na Wielkanoc idealny,
    bowiem pysznie smakuje,
    co roku na święta się nim delektuję.
    Magiczną atmosferę oddaje,
    wywoływać uśmiech na twarzy nie przestaje.
    Za każdym razem przypomina mi dzieciństwa czas,
    kiedy radość rozpierała nas.
    A kiedy tym przysmakiem się delektuję,
    do słodkich czasów wskakuję!
    Babka marmurkowa jest pyszna i odlotowa,
    biała polewa i kolorowy lukier ją pokrywa,
    uznanie wszystkich zdobywa,
    swoim smakiem kusi, na Wielkanoc być musi.
    Cała rodzinka do stołu zasiada,
    wszyscy są uśmiechnięci, każdy radosne historie opowiada.
    Ta słodycz na stole króluje
    i magiczna atmosfera w rodzinnym gronie panuje.

  41. Teresa Bobrowska

    Ciasto drożdżowe ze śliwkami

    Składniki:
    – 32 g drożdży świeżych lub 16 g drożdży suchych
    – 1 szklanka letniego mleka (250 ml)
    – pół szklanki cukru
    – 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub aromatu waniliowego
    – świeżo otarta skórka z połowy cytryny (lub pomarańczy)
    – szczypta soli
    – 80 g masła, roztopionego i przestudzonego
    – 1 jajko
    – 2 żółtka
    – 3 i 1/4 szklanki mąki pszennej (480 g)
    – 1 kg śliwek węgierek (lub innych), przepołowionych i odpestkowanych
    – lukier i posypka do dekoracji

    Przygotowanie:
    Mąkę pszenną (zacząć od 3 szklanek, w razie potrzeby dodać dodatkowe 1/4 szklanki) wymieszać z suchymi drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn). Dodać resztę składników i wyrobić, pod koniec dodając roztopiony tłuszcz. Wyrobić ciasto, odpowiednio długo, by było miękkie i elastyczne. Uformować z niego kulę, włożyć do oprószonej mąką miski, odstawić w ciepłe miejsce, przykryte ręczniczkiem kuchennym, do podwojenia objętości (zajmie to około 1,5 godziny). Dużą blachę o wymiarach 40 x 30 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Wyłożyć na nią wyrośnięte ciasto. Ułożyć obok siebie połówki śliwek (stroną rozciętą do góry), odstawić (pod przykryciem) w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (około 40 – 60 minut lub dłużej, w zależności od temperatury pomieszczenia). Piec w temperaturze 180°C przez około 40 minut. Po upieczeniu i wystygnięciu ciasta udekorować lukrem i posypką.

    Ciasto drożdżowe ze śliwkami pysznie smakuje,
    słodkie wspomnienia przywołuje.
    Wspólnie z rodziną przy stole zasiadamy,
    pysznym wypiekiem się delektujemy i uśmiech na twarzach mamy.

  42. Teresa Bobrowska

    Deser, który pokocha każde dziecko i dorosły to owocowa galaretka z bitą śmietaną i dodatkami,
    bo wystarczy jeden łyk i każdy żyje marzeniami,
    o wszelkich troskach zapomina,
    rzuca się w wir zabawy i radosna jest jego mina.
    W takiej słodyczy pewien przepis się znajduje,
    który sprawia, że każdy dzieckiem się czuje:
    1 kilogram myślenia pozytywnego,
    1 łyżka uśmiechu słonecznego,
    szczypta dobrego nastroju i radości,
    10 kilo serdeczności,
    2 szklanki pozytywnej energii i humoru,
    aby szarą codzienność ubarwić – 1 litr koloru.
    Każdy kto ten deser spróbuje,
    wielką radość poczuje.
    Ten deser każdy pokocha za lekkość i delikatność, którą obdarowuje,
    za to, że każdego dnia słodko świat koloruje!
    Za wyśmienite rozkosze podniebienia
    i gorące serc uniesienia!
    Za to, że codzienny rytm nadaje,
    pozytywnie zaskakiwać nie przestaje!
    Za moc przygód i radości,
    za to, że jest lekiem na wszelkie dolegliwości!
    Za to, że humor poprawia
    i zawsze w wyśmienity nastrój wprawia!
    Za dużą dawkę pozytywnej energii i zabawy,
    za to, że innego znaczenia nabierają zwykłe sprawy!
    Za dziecięce wspomnienia sprzed lat,
    za to, że można spełniać marzenia i mieć u stóp cały świat!
    Za dzielenie się tym co najlepsze z całą rodziną
    i za to, że piękne chwile nigdy nie miną!
    Za to, że osładza życie,
    ten deser dzieci i dorośli kochają niesamowicie!

Post your comments

Your email address will not be published. Required fields are marked *

7 + 3 =

Newsletter

Loading

Zapraszamy do odwiedzenia naszych profili w mediach społecznościowych:

Jeśli chcesz o coś zapytać lub zaproponować współpracę, nie wahaj się i napisz do nas.

Facebook

 

Chcesz być na bieżąco z nowymi artykułami i konkursami?

Zapisz się do naszego newslettera.

Czeka Cię wiele niespodzianek!